Grzybowska i Królewska na czas zamknięcia ul. Świętokrzyskiej zamieniły się w jeden wielki buspas. Już dziś pojawiły się znaki informujące o zmianach w organizacji ruchu. - Chcemy, żeby kierowcy mieli czas na przyzwyczajenie się do zmian - tłumaczą drogowcy.
Kierowcy jadący ul. Grzybowską muszą z niej zjeżdżać skręcając na najbliższym skrzyżowaniu w lewo lub w prawo. Jazda na wprost jest możliwa tylko dla komunikacji miejskiej – wytyczone zostały buspasy i ustawione nakazy skrętu dla kierowców indywidualnych.
Nieco inaczej wygląda sytuacja na ul. Królewskiej. Na skrzyżowaniu z ulicą Marszałkowską tylko autobusy mogą jeździć w kierunku przeciwnym do pl. Piłsudskiego.
"Żeby nie jeździli na pamięć"
Nowa organizacja ruchu związana jest z zamknięciem ul. Świętokrzyskiej. Drogowcy planują jej zamknięcie w najbliższy weekend. Po co więc już teraz wprowadzać zmiany?
- Już teraz chcemy przyzwyczaić kierowców do nowej organizacji ruchu. Kierowcy muszą przestać jeździć na pamięć. Muszą patrzeć na obowiazujące znaki, zarówno poziome jak i pionowe - odpowiada Igor Krajnow, rzecznik Zarządu Transportu Miejskiego.
- Na razie z buspasów korzystają linię, które do tej pory jeździły tą trasą: 151, 155 i 378 - dodaje Krajnow.
Pozostałe autobusy pojadą zmienionymi trasami dopiero za tydzień. 13 czerwca rozpocznie się wprowadzanie czasowej organizacji ruchu na ciągu ulic: Prosta i Świętokrzyska od Ronda Daszyńskiego do ul. Nowego Światu.
Trasę zmieni wówczas aż 18 linii autobusowych, pojawią się trzy nowe, a sześć zostanie zawieszonych - czytaj więcej o zmianach w komunikacji miejskiej.
as/par