Trzaskowski o szczepieniach: tempo zdecydowanie niezadowalające

Źródło:
PAP, tvnwarszawa.pl
Trzaskowski: mamy poczucie chaosu informacyjnego
Trzaskowski: mamy poczucie chaosu informacyjnegoMateusz Szmelter / tvnwarszawa.p
wideo 2/5
Trzaskowski: mamy poczucie chaosu informacyjnegoMateusz Szmelter / tvnwarszawa.p

Prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski podsumował dotychczasową akcję szczepień w stolicy. Stwierdził, że ma poczucie chaosu informacyjnego, którego ofiarami padają mieszkańcy. - Tempo szczepień jest zdecydowanie niezadowalające – ocenił.

W piątek w Szpitalu Południowym odbyła się konferencja prasowa podsumowująca pierwszy tydzień szczepień seniorów przeciwko COVID-19. W spotkaniu z dziennikarzami wzięli udział prezydent stolicy Rafał Trzaskowski i specjalista chorób zakaźnych dr Paweł Grzesiowski. Jak podkreślił ratusz, nadal trwają szczepienia medyków – do punktów szczepień uruchomionych przez miasto zgłosiło się blisko 26 tysięcy osób z priorytetowego etapu zero. Z tej grupy miasto zaszczepiło pierwszą dawką ponad 13 tysięcy osób, czyli połowę uprawnionych.

Rozpoczął się także etap drugi podawania dawki szczepionki – dotychczas otrzymało ją ponad 2,1 tysiąca medyków.

"Martwimy się o tempo szczepień"

Prezydent Warszawy przypomniał, że decyzją Ministra Zdrowia na przyszły tydzień wstrzymano dostawę szczepionek dla personelu medycznego z priorytetowej grupy zero. - Rząd uruchomił zapisy dla seniorów 70 plus, mimo że władze centralne wiedziały, że nie było już wtedy dostaw szczepionek. Osoby starsze, do których rząd apelował o zaszczepienie się, tłumnie stawiły się pod punktami szczepień, godzinami czekały na połączenie telefoniczne z rządową infolinią. Nie wszyscy seniorzy są biegli w obsłudze komputera i rejestracji online na internetowym portalu pacjenta. Ostatecznie tylko nielicznym osobom w wieku 70 plus udało się zarejestrować – przekazał.

- Mieszkańcy zwracają się do nas o odpowiedź na pytania dotyczące samej rejestracji, tempa szczepień. To tempo jest zdecydowanie niezadowalające – ocenił Trzaskowski. Dodał, że w Warszawie mieszka ponad 100 tysięcy osób w wieku powyżej 80 lat, ale miasto dostało w tym tygodniu "niecałe 3 tys. szczepionek" przeciwko COVID-19. - Wszyscy martwimy się o tempo szczepień, dlatego że jeżeli te szczepienia będą przebiegały w takim tempie, to będą pojawiały się same problemy i niestety ten proces będzie trwał zdecydowanie za długo – powiedział.

Jak przygotować się do szczepienia? Poradnik seniora
Jak przygotować się do szczepienia? Poradnik senioraTVN24

"Inwalidzi byli odsyłani do Radomia"

Zgodnie z wytycznymi rządowymi obecnie punkty szczepień uruchomione w Warszawie mogą zaszczepić maksymalnie 30 osób w tygodniu. Limitu szczepionek nie ma w Szpitalu Południowym i dzięki temu placówka zaszczepi do końca tego tygodnia blisko 1,7 tysiąca seniorów. - W tym punkcie szczepień mamy aktualnie zarejestrowanych prawie cztery tysiące osób i na ten moment nie ma możliwości rejestracji kolejnych chętnych. Czekamy na informację, czy po zaszczepieniu już zarejestrowanych osób będziemy mogli rejestrować kolejnych mieszkańców. Apelujemy też do rządu o dostosowanie liczby szczepionek do potrzeb w danej gminie. Warszawa ma ponad 260 tysięcy seniorów powyżej 70. roku życia. Czy ktoś z rządu policzył w ogóle, ile będą trwały szczepienia przy tak małej liczbie szczepionek? – zastanawiał się Trzaskowski.

Podkreślił, że jednym z podstawowych postulatów, które zgłaszały samorządy, jest prośba o weryfikację danych na rządowej stronie o punktach szczepień i informacji udzielanych na infolinii NFZ. - Mamy sporo sygnałów, że mieszkańcy byli zapisywani do punktów szczepień, które nie funkcjonują, że na przykład inwalidzi byli odsyłani do Radomia, a seniorzy powyżej 70 lat – na przykład do Siedlec – mówił.

Transport na szczepienia

Wiceprezydent Renata Kaznowska dodała z kolei, że zgodnie z decyzją wojewody samorząd przygotował system do obsługi seniorów posiadających orzeczenia o niepełnosprawności w stopniu znacznym. Jak wskazała, osoby takie mogą się kontaktować bezpośrednio na numer telefon WAWA TAXI bez barier 22 333 4444, czyli korporacji wybranej do obsługi osób z orzeczeniami.

Z kolei seniorzy, którzy nie mogą samodzielnie dotrzeć do punktu szczepień, mogą kontaktować się na miejski numer 19 115. - Tam nasi koordynatorzy udzielą wszelkich informacji związanych z dalszą procedurą zamówienia transportu – powiedziała Kaznowska.

Kaznowska dodała, że obecnie potrzebę transportu zgłosiło prawie tysiąc osób. - Zorganizowaliśmy zespoły wyjazdowe, jest ich kilkanaście. Prawie przy każdym ZOZ mamy zespół wyjazdowy, ale mamy absolutne poczucie, że nie będziemy w stanie naszymi zespołami wyjazdowymi zorganizować transportu dla wszystkich chętnych – oceniła. Zwróciła też uwagę na potrzebę zmotywowania w tej kwestii prywatnych placówek medycznych.

Wiceprezydent poruszyła też temat organizacji zespołów wyjazdowych, które szczepią pacjentów w domu. Dotyczy to osób starszych, przewlekle chorych, z niepełnosprawnościami. Kaznowska poinformowała, że z ponad 40 punktów szczepień, które uruchomiono w miejskich placówkach, blisko połowa posiada zespoły wyjazdowe. - To zdecydowanie za mało na całą Warszawę. Nie będziemy w stanie tylko mobilnymi zespołami miejskimi zaszczepić w domach wszystkich przewlekle chorych, starszych mieszkańców i osób z niepełnosprawnościami – podkreśliła wiceprezydent.

I dodała: - Chaos w systemie szczepień stawia naszych mieszkańców w coraz trudniejszej sytuacji. Powstańcy warszawscy, kombatanci, niemal stuletni mieszkańcy, którzy nie są w stanie wyjść z domu nie mogą znaleźć zespołu mobilnego, który mógłby ich zaszczepić w domu. Osoby po wylewach, z ciężkimi chorobami, sparaliżowani oczekują pomocy, a ich rodziny, wolontariusze, pracownicy instytucji dzwonią na wszystkie możliwe telefony, poszukując kontaktu do zespołu mobilnego.

Jak obliczył ratusz, zaszczepienie jednego pacjenta w domu trwa około dwie godziny, wliczając w to dojazd, wywiad i kwalifikację do szczepienia oraz 15-30 minut obserwacji po szczepieniu. W Warszawie obecnie blisko tysiąc seniorów poprosiło o taką usługę. Na szczepienia w domu czekają m.in. powstańcy warszawscy, dla których zamówiono już 160 wyjazdów mobilnych zespołów szczepień. - Infolinia rządowa zapisuje osoby na szczepienia w miejscach, w których nie ma zespołów mobilnych. Sytuacja jest kuriozalna. Jak można przygotować system i uruchomić zapisy bez wiedzy na temat skali oczekiwań? W Warszawie jest ponad 260 punktów szczepień. Ponad 40 z nich zorganizowało miasto. Od kilku dni domagamy się od ministra Dworczyka - pełnomocnika rządu ds. szczepień przeciw COVID-19 - przekazania listy miejsc z wykazem, które z pozostałych - w większości niepublicznych punktów szczepień - mają zespoły mobilne. Rząd musi znaleźć pilne rozwiązanie tego palącego problemu – zaznaczyła Kaznowska.

Dr Grzesiowski: pacjenci zgłaszają się nie do swoich ZOZ

Specjalista chorób zakaźnych dr Paweł Grzesiowski, odnosząc się do akcji szczepień, zwrócił uwagę na trzy kwestie: mały udział w szczepieniach lekarzy POZ, potrzebę powstania mobilnych zespołów wyjazdowych oraz na potrzebę organizacji punktów szczepień masowych w dużych miastach. Grzesiowski zaznaczył, że na 20 tysięcy gabinetów POZ zaledwie 2,5 tysiąca włączyło się do szczepień. - Z medycznego punktu widzenia jest to fatalne, bo pacjenci zgłaszają się nie do swoich ZOZ – powiedział. Dodał, że w związku z tym lekarze nie mają wiedzy o ich stanie zdrowia.

Ocenił, że system, który funkcjonuje w oparciu o jeden centralny magazyn, z którego "na całą Polskę rozwożone są transporty szczepionek do wszystkich punktów szczepień, których jest 6 tysięcy", jest - z punktu widzenia przyszłościowego - "całkowicie niewydolny". Podkreślił, że punkty szczepień masowych powinny być modelem dla dużych miast. - Z naszego punktu widzenia, po miesiącu jest czas na weryfikację programu szczepień w Polsce, na dokonanie gruntownych zmian - powiedział.

Autorka/Autor:katke/r

Źródło: PAP, tvnwarszawa.pl

Pozostałe wiadomości

Saturn - kundel z podwarszawskiego schroniska - stał się dawcą nerki dla rasowego owczarka z hodowli. Fundacja zajmująca się ochroną zwierząt informuje teraz, że lekarz weterynarii, który okaleczył psa, usłyszał wyrok.

Wyciął nerkę Saturnowi i przeszczepił innemu psu. Sąd skazał lekarza weterynarii

Wyciął nerkę Saturnowi i przeszczepił innemu psu. Sąd skazał lekarza weterynarii

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Pięć tysięcy złotych mandatu i 10 punktów karnych kosztowało 20-latka driftowanie na parkingu przed sklepem w Piasecznie. Wszystkiemu przyglądali się członkowie jego rodziny, a ojciec tłumaczył, że "młody tylko uczy się jeździć".

Driftował na parkingu. Jego ojciec tłumaczył, że "młody tylko uczy się jeździć"

Driftował na parkingu. Jego ojciec tłumaczył, że "młody tylko uczy się jeździć"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

- Skrzywdził rodzinę, odebrał ojca dzieciom - mówią o Łukaszu Ż. żona i matka zmarłego 37-letniego Rafała. Podejrzany o spowodowanie śmiertelnego wypadku na Trasie Łazienkowskiej w czwartek zostanie przewieziony z Niemiec do Polski. Prokuratura przedstawi mu zarzuty.

Matka ofiary wypadku na Trasie Łazienkowskiej o Łukaszu Ż.: zasługuje na najwyższą karę, jaka jest w Polsce

Matka ofiary wypadku na Trasie Łazienkowskiej o Łukaszu Ż.: zasługuje na najwyższą karę, jaka jest w Polsce

Źródło:
"Uwaga!" TVN, tvnwarszawa.pl

- Moją rolą, jako mamy, jest zadbać o to, żeby dzieci nie zapomniały, jaki był tatuś. Każdej nocy o tym rozmawiamy, krzyczymy: "tatusiu, kochamy cię" - tak mówi wdowa po panu Rafale, który zginął dwa miesiące temu w wypadku na Trasie Łazienkowskiej w Warszawie. Auto, którym jechała cała rodzina, staranował swoim samochodem Łukasz Ż. 14 listopada mężczyzna trafi z Niemiec prosto w ręce polskich służb.

"Każdej nocy krzyczymy do taty: dobranoc, tatusiu, kochamy cię"

"Każdej nocy krzyczymy do taty: dobranoc, tatusiu, kochamy cię"

Źródło:
Fakty TVN

W miejscowości Jedlińsk pod Radomiem dachowała karetka, która wracała z wezwania, bez pacjenta. "Jechało nią dwóch mężczyzn, jeden z nich poniósł śmierć na miejscu, drugi trafił do szpitala" - podała policja. Prokuratura wyjaśnia, kto był sprawcą wypadku.

Dachowała karetka, zginął ratownik. Prokuratura: ambulans wjechał na czerwonym świetle

Dachowała karetka, zginął ratownik. Prokuratura: ambulans wjechał na czerwonym świetle

Aktualizacja:
Źródło:
tvnwarszawa.pl, PAP

Policjant z Ostrołęki wracał po służbie do domu, gdy zobaczył siedzącego na poboczu mężczyznę. Pieszy był wyraźnie zdezorientowany, na nogach miał klapki. Funkcjonariusz pomógł wyziębionemu mężczyźnie, który miał zamiar pieszo dotrzeć do domu. Miał jeszcze 30 kilometrów.

Siedział na poboczu, na nogach miał klapki. Mówił, że idzie do domu

Siedział na poboczu, na nogach miał klapki. Mówił, że idzie do domu

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Twarz miał zakrytą szalikiem, a na głowie kaptur. Groził pracownikom stacji paliw przedmiotem przypominającym broń palną. Ukradł pieniądze z kasy i uciekł w kierunku drogi wojewódzkiej numer 7.

Pracownikom stacji paliw groził bronią, uciekł z gotówką

Pracownikom stacji paliw groził bronią, uciekł z gotówką

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Zakończyło się śledztwo w sprawie ataku w szkole w Kadzidle (Mazowieckie). 18-letni Albert G. zaatakował uczniów. Do szpitali trafiły trzy osoby. Tuż po zdarzeniu nożownik usłyszał zarzut usiłowania zabójstwa wielu osób. Po roku od zdarzenia stanie przed sądem.

"Planował zabójstwo co najmniej ośmiu uczniów"

"Planował zabójstwo co najmniej ośmiu uczniów"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W środę przed Sądem Okręgowym w Warszawie mowy końcowe wygłosili obrońcy oskarżonych w sprawie o zabójstwo byłego premiera Piotra Jaroszewicza i jego żony. To jedna z najgłośniejszych zbrodni początku lat 90. Sąd wyznaczył datę ogłoszenia wyroku.

Zabójstwo Jaroszewiczów. Sąd wyznaczył datę ogłoszenia wyroku

Zabójstwo Jaroszewiczów. Sąd wyznaczył datę ogłoszenia wyroku

Źródło:
PAP

Policjanci wyjaśniają okoliczności poważnego wypadku pod Legionowem. Ranni zostali mężczyźni wykonujący prace na drodze. Obaj stali przed autem, w które wjechał inny kierowca.

Malowali pasy na drodze, w ich auto uderzył inny kierowca. Ranni

Malowali pasy na drodze, w ich auto uderzył inny kierowca. Ranni

Aktualizacja:
Źródło:
tvnwarszawa.pl

"Decyzją Mazowieckiego Konserwatora Zabytków wpisem objęte zostały brama główna wraz ogrodzeniem (trzy przęsła), budynek dyrekcji, hala kolebkowa, części hali spawalni, części hali tłoczni wraz z rampą wjazdową oraz główne ciągi komunikacyjne i teren położony przy ul. Jagiellońskiej w Warszawie" - poinformowano w środę.

Brama główna FSO wpisana do rejestru zabytków

Brama główna FSO wpisana do rejestru zabytków

Źródło:
PAP

Jak wynika z danych ratusza, przemoc domowa w dalszym ciągu jest silnie związana z płcią i zdecydowana większość osób jej doświadczających to kobiety. A w skrajnych przypadkach może być przyczyną bezdomności. Kobiety stanowią 20 procent osób w kryzysie bezdomności. One bardzo potrzebują wsparcia.

"Kobiety stanowią 20 procent osób w kryzysie bezdomności"

"Kobiety stanowią 20 procent osób w kryzysie bezdomności"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Parking P+R przy stacji metra Młociny przejdzie kompleksową przebudowę. Wymieniona zostanie nawierzchnia, a obiekt zyska rozwiązania, które ograniczą zużycie energii.

Największy parking P+R do przebudowy

Największy parking P+R do przebudowy

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Prokuratura przesłuchała już wszystkich świadków w sprawie śmierci 31-latka na plebanii w Drobinie niedaleko Płocka (Mazowieckie). Śledczy mają otrzymać na początku lutego przyszłego roku wyniki badań toksykologicznych zmarłego.

Śmierć na plebanii. Przesłuchali wszystkich świadków, czekają na wyniki badań

Śmierć na plebanii. Przesłuchali wszystkich świadków, czekają na wyniki badań

Źródło:
PAP

75-latkę osaczali przez kilka dni. Przekonali ją, że bierze udział w policyjnej obławie i jest świadkiem incognito. Byli tak wiarygodni, że nie wierzyła prawdziwym policjantom i swoim bliskim, którzy sygnał o jej dziwnym zachowaniu dostali od pracownika banku. Przekazała oszustom ponad pół miliona złotych. Na jej szczęście prawdziwi policjanci działali. Oszuści wpadli w zasadzkę, a teraz zostali oskarżeni o oszustwo, grozi im do 10 lat więzienia.

Zmanipulowali ją tak, że tylko im ufała. Oddała oszustom pół miliona. Wpadli w zasadzkę, staną przed sądem

Zmanipulowali ją tak, że tylko im ufała. Oddała oszustom pół miliona. Wpadli w zasadzkę, staną przed sądem

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Na terenie powiatu kozienickiego doszło do dwóch groźnych wypadków z udziałem dzikich zwierząt. W Magnuszewie kierowca zderzył się z łosiem, który wbiegł na jezdnię. W Zajezierzu kobieta potrąciła sarnę. Policja przestrzega przed wzmożonym ruchem zwierząt w rejonach zalesionych.

Groźne wypadki z udziałem dzikich zwierząt

Groźne wypadki z udziałem dzikich zwierząt

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Studenci, którzy nie kupowali dyplomów, ale rzetelnie na nie zapracowali, mają poważne problemy. Po aferze korupcyjnej Collegium Humanum zmieniło nazwę, ale to tylko spotęgowało kłopoty. Część studentów zdecydowała się już na pozew zbiorowy przeciwko uczelni. Materiał Łukasza Łubiana z programu "Polska i Świat" TVN24.

Uczciwi oberwali rykoszetem. Problemy studentów byłego Collegium Humanum

Uczciwi oberwali rykoszetem. Problemy studentów byłego Collegium Humanum

Źródło:
TVN24

Urząd dzielnicy Mokotów zapowiedział, że w najbliższych miesiącach wybudowane zostanie 650 metrów nowej drogi rowerowej w ciągu ulic Domaniewskiej i Suwak. W ramach prac przebudowane zostaną chodniki oraz jedno z przejść dla pieszych.

Przedłużą ścieżkę rowerową w "Mordorze". Zbudują wyniesione skrzyżowanie

Przedłużą ścieżkę rowerową w "Mordorze". Zbudują wyniesione skrzyżowanie

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Policja zatrzymała 23-letnią mieszkankę warszawskiego Targówka podejrzaną o posiadanie znacznej ilości mefedronu i marihuany. W mieszkaniu kobiety znaleziono m.in. pojemniki z poporcjowanymi narkotykami oraz wagę elektroniczną.

Marihuana i mefedron w mieszkaniu 23-latki. Miały trafić na praskie ulice

Marihuana i mefedron w mieszkaniu 23-latki. Miały trafić na praskie ulice

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Policjanci z Piaseczna w niecałą godzinę dwukrotnie zatrzymali 44-letniego mężczyznę, który prowadził samochód nietrzeźwy i bez prawa jazdy. - Musiałem odwieźć partnerkę do domu - tłumaczył.

Nietrzeźwy, bez prawa jazdy, zakochany. Zatrzymali go dwa razy w ciągu godziny

Nietrzeźwy, bez prawa jazdy, zakochany. Zatrzymali go dwa razy w ciągu godziny

Źródło:
PAP

Auto ciężarowe, dwa busy i samochód osobowy. W środę rano na autostradzie A2 doszło do poważnego wypadku. Są ranni.

Zderzenie kilku aut na A2. Ranni

Zderzenie kilku aut na A2. Ranni

Źródło:
tvnwarszawa.pl, PAP

Policjanci ze Śródmieścia zatrzymali czterech obywateli Turcji, w tym podejrzanego o brutalny atak nożem. 23-latek usłyszał już zarzuty: usiłowania spowodowania ciężkiego uszczerbku na zdrowiu, posiadania narkotyków oraz kierowania samochodem pod ich wpływem.

"Wyciągnął nóż i brutalnie dźgnął nim 35-latka w klatkę piersiową"

"Wyciągnął nóż i brutalnie dźgnął nim 35-latka w klatkę piersiową"

Źródło:
tvnwarszawa.pl