Przesłuchanie w szpitalu psychiatrycznym i zarzut zabójstwa po bójce w Grodzisku Mazowieckim

Bójka z użyciem noża w Grodzisku Mazowieckim
Grodzisk Mazowiecki
Źródło: Google Earth
Zarzut zabójstwa w recydywie usłyszał mężczyzna, który ranił nożem innego podczas bójki w Grodzisku Mazowieckim - poinformował Rzecznik Prasowy Prokuratury Okręgowej w Warszawie prok. Antoni Skiba.

Do zdarzenia doszło w piątek wieczorem, około 22.40 w pobliżu poczty, niedaleko dworca PKP.

Sprzeczka na ulicy, bójka w parku

- Na ulicy doszło do sprzeczki pomiędzy mężczyzną, który szedł z kobietą a dwoma mężczyznami, którzy szli z naprzeciwka. W pobliskim parku doszło do bójki pomiędzy dwoma uczestnikami zajścia. W pewnym momencie jeden z mężczyzn wyciągnął nóż i ranił drugiego, zadając mu kilkanaście ciosów, w tym jeden w serce - dowiedział się nasz reporter Artur Węgrzynowicz. - Zakrwawiona ofiara zdołała jeszcze wyjść z parku i upadła na przejściu dla pieszych - wskazał.

Raniony mężczyzna stracił przytomność. Na miejsce zostały zadysponowane dwa zespoły ratownictwa medycznego. Poszkodowanego reanimowano podczas transportu do szpitala. Tam zmarł. Miał około 30 lat. - Podejrzewany o atak mężczyzna został zatrzymany kilka godzin później w jednym z bloków w Grodzisku Mazowieckim - dowiedział się Węgrzynowicz.

Bójka z użyciem noża w Grodzisku Mazowieckim
Bójka z użyciem noża w Grodzisku Mazowieckim
Źródło: Artur Węgrzynowicz / tvnwarszawa.pl

Zatrzymano dwie osoby

O zdarzenie zapytaliśmy tamtejszą policję.

- Potwierdzam zdarzenie z użyciem ostrego narzędzia i zgon rannego mężczyzny w szpitalu. Po nocnych działaniach do sprawy zatrzymane są dwie osoby. Czynności są prowadzone pod nadzorem Prokuratury Rejonowej w Grodzisku Mazowieckim - poinformowała nas w sobotę rano aspirant sztabowy Katarzyna Zych, rzeczniczka prasowa grodziskiej komendy.

W niedzielę Rzecznik Prasowy Prokuratury Okręgowej w Warszawie poinformował nas, że zatrzymany mężczyzna trafił do szpitala psychiatrycznego w podwarszawskich Tworkach i tam usłyszał zarzut zabójstwa, działał w recydywie, wcześniej był wielokrotnie karany. Prokuratura zawnioskowała do sądu o areszt dla podejrzanego.

Pierwsza informację o zdarzeniu otrzymaliśmy na Kontakt24. "Coś złego stało się przy dworcu PKP Grodzisk Mazowiecki. Policja wygrodziła fragment od strony parku, nie przepuszcza ludzi. Na miejscu pracują policjanci intensywnie czegoś szukając" - napisał czytelnik.

Czytaj także: