Parkowanie na podwórkach tylko dla mieszkańców. Śródmieście chce iść śladem Woli

Źródło:
tvnwarszawa.pl
Pilotaż program parkowania w Śródmieściu
Pilotaż program parkowania w ŚródmieściuLech Marcinczak / tvnwarszwa.pl
wideo 2/3
Zmiany w parkowaniu na śródmiejskich podwórkach

- Rozpoczynamy pilotażowy program zamykania podwórek dla samochodów osób niemieszkających przy tych podwórkach - poinformował w środę burmistrz Śródmieścia Aleksander Ferens. Jak podkreślił, zostanie on wprowadzony w porozumieniu z mieszkańcami i radnymi dzielnicy.

Program ma na celu umożliwienie mieszkańcom parkowania na podwórkach przylegających do ich budynków w obszarze, który nie jest objęty strefą płatnego parkowania niestrzeżonego.

- Tydzień temu zarząd Śródmieścia zapoznał się z projektem regulaminu przedstawionym przez Zarząd Gospodarowania Nieruchomościami. Projekt ten został przekazany do komisji ładu przestrzennego - wyjaśnił Aleksander Ferens.

Zgodnie z przyszłym regulaminem, możliwość wjazdu i zatrzymania na podwórku będą mieli posiadacze bezpłatnych identyfikatorów, które wydawane będą przez lokalne administracje Zakładu Gospodarowania Nieruchomościami. Urząd dzielnicy zapowiada, że uzyskać je będą mogli nie tylko mieszkańcy budynków przylegających do objętych pilotażem podwórek, ale też najemcy lokali użytkowych. Zakazy nie będą dotyczyły także dostawców towarów oraz służb ratunkowych i miejskich.

"Każdy chciałby parkować pod domem"

Radni zajmą się omówieniem projektu w środę, o godzinie 16.30, podczas posiedzenia komisji ładu przestrzennego. Jej przewodniczący radny Daniel Łaga (KO) zaprosił na posiedzenie mieszkańców, zaznaczając, że spotkanie będzie miało charakter "wstępnych konsultacji społecznych". Te oficjalne mają być wkrótce ogłoszone. - Porozmawiamy o tym, w jaki sposób udostępniać te podwórka, żeby były w najbardziej przyjazny sposób dostępne dla mieszkańców Śródmieścia - powiedział Łaga.

Jak dodał, poruszona zostanie także kwestia zapobiegania sytuacjom "dzikiego parkowania" i porozumienia ze strażą miejską w sprawie odholowywania samochodów osób, które nie stosują się do zapisów planowanego regulaminu.

- Wychodzimy z założenia, że Śródmieście jest dzielnicą, gdzie brakuje miejsc podziemnych do parkowania, jak również miejsc do parkowania naziemnego. Śródmieście się rozbudowuje, mieszkańcy mają po dwa, trzy samochody. Chcemy, żeby chociaż to jedno miejsce parkingowe było zapewnione dla każdej rodziny, bo każdy ma powód, żeby zawieźć dzieci do przedszkola, pojechać po zakupy. I każdy chciałby parkować pod domem, a nie dwa kilometry dalej, bo jest jakaś uroczystość, impreza, bo zaparkowały osoby, które przyjechały z zewnątrz. Nie ma tak w innych dzielnicach i chcielibyśmy uszanować mieszkańców Śródmieścia - przekonywał radny.

- W pełni wspieramy tę inicjatywę. Uważamy, że jest ona bardzo ważna dla mieszkańców Śródmieścia – zadeklarował Marcin Rolnik (KO), przewodniczący śródmiejskiej rady dzielnicy.

Pierwsza była Wola

Taki program w 2018 roku uruchomiły już władze Woli. Możliwość wjazdu, zatrzymania się i parkowania na podwórkach objętych pilotażem mają tam tylko osoby posiadające specjalny identyfikator, służby miejskie oraz usługodawcy i dostawcy świadczący usługi dla mieszkańców bądź najemców lokali użytkowych. Aby otrzymać przepustkę na podwórko, należy posiadać meldunek i tytuł prawny do nieruchomości znajdującej się w obrębie podwórka. Identyfikator dostają też współlokatorzy właścicieli mieszkania oraz osoby prowadzące działalność gospodarczą.

O przestrzeganie zasad dbają straż miejska i policja. Za złamanie zakazu grozi mandat do 250 złotych i pięć punktów karnych.

Na początku pilotaż objął podwórka przy Elektoralnej, Białej, Ogrodowej, alei Jana Pawła II, Dzielnej, Nowolipkach, alei "Solidarności", Żelaznej, Nowolipiu oraz Piaskowej. W październiku ubiegłego roku zadowolone z dotychczasowych efektów władze dzielnicy rozszerzyły program o kolejne pięć lokalizacji.

Autorka/Autor:kk, mp/b

Źródło: tvnwarszawa.pl

Źródło zdjęcia głównego: UD Śródmieście

Pozostałe wiadomości

Przy ulicy Modzelewskiego drzewo przewróciło się na stojący w pobliżu blok. Wybiło okna i zniszczyło elewację budynku do wysokości czwartego piętra. Interweniowała straż pożarna.

Drzewo runęło na blok. Wybite szyby, zniszczona elewacja

Drzewo runęło na blok. Wybite szyby, zniszczona elewacja

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Po poniedziałkowym zdarzeniu w Lasku Bródnowskim 26-letni mężczyzna usłyszał zarzut uszkodzenia ciała dwóch nastolatków. To nie koniec tej sprawy. Do sądu rodzinnego i dla nieletnich policjanci doprowadzili 15-latka i 16-latka oraz ich 13-letnią koleżankę. Dziewczyna trafiła do ośrodka wychowawczego. 

Zarzuty i nadzór kuratora dla nastolatków. Ich 13-letnia koleżanka trafiła do ośrodka wychowawczego

Zarzuty i nadzór kuratora dla nastolatków. Ich 13-letnia koleżanka trafiła do ośrodka wychowawczego

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Do tragedii doszło pod Płockiem. Na drodze krajowej numer 60 dachował lexus. Autem podróżowały cztery osoby. Kierowca zginął na miejscu. Troje pasażerów, w tym kobieta i dwoje dzieci, z obrażeniami trafiło do szpitala. Trasa jest całkowicie zablokowana.

Auto dachowało, kierowca nie żyje. Roczny chłopiec i siedmioletnia dziewczynka wśród rannych

Auto dachowało, kierowca nie żyje. Roczny chłopiec i siedmioletnia dziewczynka wśród rannych

Aktualizacja:
Źródło:
PAP

Niebawem warszawskie latarnie będą potrafiły więcej. To za sprawą inteligentnego systemu sterowania oświetleniem. Ma pomóc we wcześniejszym wykrywaniu awarii, pozwoli na zmianę natężenia światła czy monitorowanie zużycia energii. Na wykonanie prac chętne są cztery firmy. Koszt mieści się w przedziale od 44,3 do 171,4 miliona złotych.

Warszawskie latarnie będą potrafiły więcej

Warszawskie latarnie będą potrafiły więcej

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Do Kuratorium Oświaty w Warszawie wpłynęło dziesięć wniosków, dotyczących zamiaru likwidacji szkoły. W Zespole Szkół pod Mińskiem Mazowieckim nie ma nowych uczniów. Pod Żurominem w ósmej klasie był tylko jeden uczeń, a w całej placówce jest ich 17. Tę szkołę ocaliły jednak wyniki ostatnich wyborów samorządowych. Na warszawskich Bielanach szkoła jest likwidowana po to, by ją usamodzielnić.

W jednych już nigdy nie zabrzmi dzwonek, dla innych to nowe otwarcie. 10 szkół do likwidacji

W jednych już nigdy nie zabrzmi dzwonek, dla innych to nowe otwarcie. 10 szkół do likwidacji

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Samochody dostawczy i ciężarowy zderzyły się na trasie S8. Na miejscu pracowały służby, kierowcy musieli zwolnić.

Zderzenie przy zmianie pasa na S8

Zderzenie przy zmianie pasa na S8

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W piątek, 26 lipca, rozpocznie się budowa nowego buspasa wzdłuż ulicy Głębockiej w Warszawie. Na odcinkach z jednym pasem ruchu jezdnia zostanie poszerzona, wymieniona zostanie też nawierzchnia całego odcinka drogi. "Kierowcy powinni spodziewać się utrudnień" - poinformował Zarząd Dróg Miejskich.

W piątek rozpocznie się budowa buspasa na Głębockiej

W piątek rozpocznie się budowa buspasa na Głębockiej

Źródło:
PAP

Na tydzień przed 80. rocznicą wybuchu Powstania Warszawskiego, w Domu Powstańców Warszawskich przy ulicy Nowolipie 22 odbyła się uroczysta inauguracja obchodów. W wydarzeniu wzięli udział weterani, ich rodziny, przedstawiciele władz i zaproszeni goście.

Spotkanie w Domu Powstańców Warszawskich z "apelem do mieszkańców Warszawy"

Spotkanie w Domu Powstańców Warszawskich z "apelem do mieszkańców Warszawy"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Elewacja kamienicy na Saskiej Kępie odzyskuje dawny blask. Ma niebanalny styl, jest wzorcowym przykładem modnego w ostatnich latach II Rzeczpospolitej prądu architektonicznego nazywanego Styl 37. Podczas czyszczenia elewacji odkryto ślady po kulach z czasów II wojny światowej.

Ma falującą elewację i ślady po kulach. Przechodzi remont

Ma falującą elewację i ślady po kulach. Przechodzi remont

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Strażnicy miejscy odnaleźli starszego mężczyznę, którego zaginięcie rodzina zgłosiła poprzedniego ranka. 69-latek przez całą dobę błąkał się po stolicy ubrany tylko w bieliznę.

Całą dobę błąkał się po stolicy. "Nic nie jadł i nie pił"

Całą dobę błąkał się po stolicy. "Nic nie jadł i nie pił"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Jest zwrot akcji w sprawie rodzinnej awantury zakończonej śmiercią młodego mężczyzny w Iłży. 21-letni bliźniacy odpowiedzą przed sądem za udział w pobiciu starszego brata, a nie jak wcześniej podawała prokuratura za zabójstwo. Początkowo śledczy sądzili, że śmierć nastąpiła wskutek uduszenia, ale biegli wykluczyli morderstwo.

Po bójce trzech braci jeden z nich zmarł. Bliźniacy oskarżeni, ale nie o zabójstwo

Po bójce trzech braci jeden z nich zmarł. Bliźniacy oskarżeni, ale nie o zabójstwo

Źródło:
PAP

Elektryczne szczoteczki do zębów to jeden z ulubionych przedmiotów złodziei sklepowych. Nie gardzą też wkładami do maszynek do golenia czy kremami. Jeśli wartość przekroczy 800 złotych odpowiadają za przestępstwo. I wcale nie musi to być wartość po jednej kradzieży.

"Systematycznie kradł wkłady do maszynek do golenia oraz serum przeciwzmarszczkowe"

"Systematycznie kradł wkłady do maszynek do golenia oraz serum przeciwzmarszczkowe"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

59-latek był wielokrotnie karany w związku "z szeroką działalnością przestępczą" prowadzoną od lat 80. Teraz jest podejrzany o handel znaczną ilością środków odurzających i psychotropowych, a także posiadanie bez zezwolenia broni i zapalników do materiałów wybuchowych.

Broń, zapalniki do ładunków wybuchowych i narkotyki. Zatrzymany z przestępczą kartoteką sięgającą lat 80.

Broń, zapalniki do ładunków wybuchowych i narkotyki. Zatrzymany z przestępczą kartoteką sięgającą lat 80.

Aktualizacja:
Źródło:
PAP/tvnwarszawa.pl

Stołeczni policjanci zabezpieczyli na Pradze Północ 18 kilogramów narkotyków, zatrzymali też podejrzanego o ich posiadanie 40-latka. - Mężczyzna w chwili zatrzymania trzymał worek z marihuaną. W piwnicy i mieszkaniu, które użytkował, wywiadowcy znaleźli też heroinę, amfetaminę, mefedron i kokainę - informują funkcjonariusze.

"Przyznał, że w worku są narkotyki". W sumie miał ich 18 kilogramów

"Przyznał, że w worku są narkotyki". W sumie miał ich 18 kilogramów

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W piątek, 26 lipca, na Narodowym odbędzie się koncert Warsaw Rocks ’24, którego największą gwiazdą będzie zespół Scorpions. Przed wydarzeniem wjazd na Saską Kępę będzie czasowo ograniczony. By sprawnie dotrzeć na stadion, najlepiej wybrać Warszawski Transport Publiczny.

W piątek Warsaw Rocks na Narodowym

W piątek Warsaw Rocks na Narodowym

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Nie przez 63, jak we wcześniejszych latach, a tylko przez trzy dni będzie płonął ogień na kopcu Powstania Warszawskiego. To skutek uboczny modernizacji, jaką przeszedł Park Akcji "Burza", ale także - jak twierdzą urzędnicy - skarg okolicznych mieszkańców.

Wygaszanie tradycji. "Spektakularna iluminacja" zamiast ogniska pamięci

Wygaszanie tradycji. "Spektakularna iluminacja" zamiast ogniska pamięci

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Popularny plac zabaw w Ogrodzie Saskim zamknięty. Na zlecenie Zarządu Zieleni wykonawca miał wymienić drewniane palisady otaczające zabawki. Prace wstrzymano, bo wątpliwości urzędników budzi "jakość zastosowanym materiałów" oraz "sposób wykonania prac".

Miał być szybki remont. Są wątpliwości co do "jakości materiałów" i "sposobu wykonania prac"

Miał być szybki remont. Są wątpliwości co do "jakości materiałów" i "sposobu wykonania prac"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Na stacji Warszawa Stadion, gdzie zatrzymują się pociągi Szybkiej Kolei Miejskiej i Kolei Mazowieckich, doszło do śmiertelnego wypadku. Były utrudnienia w ruchu.

Śmiertelny wypadek na stacji Warszawa Stadion

Śmiertelny wypadek na stacji Warszawa Stadion

Źródło:
tvnwarszawa.pl, PAP

Kierujący toyotą ciągnął na pasie holowniczym 92-latka na wózku inwalidzkim. Na łuku drogi starszy mężczyzna spadł i zginął. Sąd wydał wyrok w tej sprawie.

Autem holował 92-latka na wózku inwalidzkim. Doszło do tragedii, kierowca skazany

Autem holował 92-latka na wózku inwalidzkim. Doszło do tragedii, kierowca skazany

Źródło:
tvnwarszawa.pl/PAP

Nocne prace na kładce pieszo-rowerowej przez Wisłę nie pozwalają spać mieszkańcom Pragi Północ. Czy to właściwa pora na poprawianie słupków? Jak wyjaśniają drogowcy, roboty w dzień wymagałyby zamknięcia mostu. I przepraszają za uciążliwości.

Nocą poprawiają słupki na kładce. "Ludzie krzyczą z okien bloku, by dali spać"

Nocą poprawiają słupki na kładce. "Ludzie krzyczą z okien bloku, by dali spać"

Źródło:
tvnwarszawa.pl