Ukradł markowe swetry w galerii. "Tłumaczył, że musiał to zrobić"

Mężczyzna w sklepie (zdjęcia z monitoringu)
Mężczyzna w sklepie (zdjęcia z monitoringu)
Źródło: ksp
"Grzegorz B. był przekonany, że nikt nie widział kradzieży swetrów dokonanej przez niego miesiąc temu w jednym ze sklepów w galerii handlowej. Ponownie więc wrócił pod ten sam adres" - informuje policja. Mężczyznę zatrzymali funkcjonariusze, usłyszał już zarzuty.

W grudniu policja opublikowała wizerunek poszukiwanego 52-latka. Wtedy zarejestrowała go kamera jednej z sieciówek w Złotych Tarasach. Mężczyzna był podejrzewany o kradzież markowych swetrów. Miał wynieść ze sklepu rzeczy warte blisko 800 złotych.

Ponowna wizyta

Jak poinformowała w piątek śródmiejska policja, Grzegorz B. nie zdawał sobie sprawy z tego, że pierwsze zdarzenie zarejestrował sklepowy monitoring, który wraz ze zgłoszeniem kradzieży trafił w ręce policjantów.

Funkcjonariusze relacjonują, że mężczyzna wrócił do tego samego sklepu, a tam rozpoznał go jeden z pracowników. "Wezwani na miejsce wywiadowcy wylegitymowali go i porównali z wizerunkiem osoby poszukiwanej przez kryminalnych. Rysopis się zgadzał, a on sam przyznał się, że 15 grudnia ubiegłego roku dokonał kradzieży" - czytamy w komunikacie policji.

52-latek trafił do policyjnego aresztu. Podczas przesłuchania tłumaczył się, że "ukradł swetry, ponieważ musiał to zrobić, ale nie wie dlaczego".

Usłyszał zarzuty kradzieży, grozi mu do 5 lat więzienia.

Zobacz też nagrania z nietypowych kradzieży, o których informowaliśmy na tvnwarszawa.pl:

Nietypowe kradzieże

Źródło: ksp
Kamera zarejestrowała moment kradzieży
Kamera zarejestrowała moment kradzieży
Teraz oglądasz
Kradzież w kawiarni
Kradzież w kawiarni
Teraz oglądasz
Kradzież w komunikacji miejskiej
Kradzież w komunikacji miejskiej
Teraz oglądasz
Kradzież w sklepie
Kradzież w sklepie
Teraz oglądasz

Nietypowe kradzieże

kk/ran

Czytaj także: