Smog mniejszy niż w środę. "Możemy odetchnąć swobodnie"

Czwartek bez smogu nad Warszawą
Czwartek bez smogu nad Warszawą
Źródło: Lech Marcinczak, tvnwarszawa.pl
To pierwszy od kilku dni poranek, w którym można wziąć głęboki wdech bez obawy o to, co trafi do naszych płuc. Stężenia groźnych pyłów PM10 i PM2,5 na wszystkich warszawskich stacjach są dobre i nie przekraczają norm bezpieczeństwa.

"Dzień dobry! Prognozy dot. jakości powietrza wskazują, że dziś będziemy mogli odetchnąć swobodnie" - poinformował w czwartek rano warszawski ratusz.

Nie przekraczają normy

Sprawdziliśmy odczyty PM10 o godzinie 7.00 na poszczególnych stacjach pomiarowych.

Przy ul. Marszałkowskiej odnotowano 36 µg/m3 (mikrogramów na metr sześcienny), w al. Niepodległości 35 µg/m3, a przy ul. Wokalnej na Ursynowie zaledwie 27 µg/m3.

Największe stężenia wskazywała stacja na Targówku, było to 41 µg/m3. Jakość powietrza rzeczywiście jest znacznie lepsza niż w środę o tej samej porze, gdzie niemal w całej Warszawie pyły PM10 sięgały 100 µg/m3.

Styczniowy rekord

Przypomnijmy, norma godzinowa pyłów PM10 wynosi 50 µg/m3. Władze Warszawy ostrzegają mieszkańców o zagrożeniu, kiedy poziom PM10 przekracza 100 µg/m3. Taka sytuacja miała miejsce 8 i 9 stycznia. Stężenia sięgały momentami nawet 400 µg/m3. Ratusz wysłał do szkół publicznych informację, aby dzieci nie wychodziły na zewnątrz, a warszawiacy mogli korzystać z bezpłatnej komunikacji miejskiej.

Wiceprezydent Michał Olszewski przyznał, że tak wysokich norm nie odnotowano od około 5-6 lat.

Zanieczyszczenie powietrza może być groźne szczególnie dla osób cierpiących z powodu przewlekłych chorób serca (jak niewydolność serca czy choroba wieńcowa) i chorób układu oddechowego (jak astma czy przewlekła choroba płuc). Narażone są także osoby starsze, kobiety w ciąży oraz małe dzieci.

Ratusz o walce ze smogiem:

Wiceprezydent o walce ze smogiem

kw/b

Czytaj także: