- Po sprawdzeniu wszystkich ofert wybraliśmy optymalne propozycje. Wyłonieni wykonawcy będą, począwszy od lutego przyszłego roku, odbierać śmieci od mieszkańców stolicy i dbać o ich przetworzenie. Dzięki wprowadzeniu systemu pomostowego, na sfinalizowanie umów mamy jeszcze ponad 4 miesiące. Przed nami ustalenie dokładnego harmonogramu odbierania śmieci z poszczególnych nieruchomości oraz akcja informacyjna dla mieszkańców – informuje Hanna Gronkiewicz-Waltz, prezydent m.st. Warszawy.
5 obszarów dla miejskiej spółki
Wybrane przez ratusz w przetargu firmy będą odbierały śmieci po zakończeniu okresu pomostowego i wprowadzeniu docelowego systemu gospodarowania odpadami. W postępowaniu podzielono miasto na 9 części. Pięć z nich przypadło miejskiej spółce - MPO (wygrała we wszystkich rejonach, w których startowała).
- dla obszaru I (Bielany i Żoliborz) – Miejskie Przedsiębiorstwo Oczyszczania w m.st. Warszawie (83 418 434,40 PLN),- dla obszaru II (Białołęka i Targówek) - Miejskie Przedsiębiorstwo Oczyszczania w m.st. Warszawie (115 736 364,00),- dla obszaru III (Mokotów) – PPHU Lekaro (115 333 376,04),- dla obszaru IV (Ochota, Ursus i Włochy) - Miejskie Przedsiębiorstwo Oczyszczania w m.st. Warszawie (122 201 032,80),- dla obszaru V (Praga Południe i Praga Północ) – PPHU Lekaro (114 368 562,36),- dla obszaru VI (Rembertów, Wawer i Wesoła) - PPHU Lekaro (96 140 669,04),- dla obszaru VII (Śródmieście) - Miejskie Przedsiębiorstwo Oczyszczania w m.st. Warszawie (109 610 155,20),- dla obszaru VIII (Ursynów i Wilanów) – SITA Polska Sp z o.o. (108 119 250,00),- dla obszaru IX (Wola i Bemowo) - Miejskie Przedsiębiorstwo Oczyszczania w m.st. Warszawie (117 971 289,60).
Firmy uczestniczące w postępowaniu mogą teraz odwołać się do Krajowej Izby Odwoławczej w ciągu 10 dni. Oznacza to, że odwołania mogą być składane do 19 września. KIO w ciągu około 14 dni rozstrzygnie ew. odwołanie. W związku z tym, planowany termin zawarcia umowy to pierwsza połowa października.
"Stawki nie wzrosną"
- Znamy już kwoty, jakie będziemy płacić firmom za wywóz i zagospodarowanie warszawskich śmieci. Na ich podstawie możemy ponownie przeliczyć stawki za wywóz i gospodarowanie odpadami oraz sprawdzić, o ile moglibyśmy obniżyć opłaty śmieciowe dla mieszkańców stolicy - zapowiada prezydent Warszawy.
Po 31 stycznia kończy się okres obowiązywania systemu pomostowego, ale przez pewien czas warszawiacy będą płacić za wywóz śmieci dotychczasowe stawki. Jak długo? Na razie nie wiadomo.
Na początku urzędnicy będą przyglądać się funkcjonowaniu nowego systemu. – Jeżeli się okaże, że więcej zbieramy z opłat, niż wydajemy, to będziemy się zastanawiać nad zmianą stawki – mówi wiceprezydent Warszawy Jarosław Dąbrowski. - Możemy powiedzieć, że stawki nie wzrosną - zapewnił.
Byś bez obszaru
Według informacji z ratusza, żadnego obszaru nie obsłużą Remondis i Byś (ta druga firma dwukrotnie zaskarżała już przetargi na odbiór śmieci). Za pierwszym razem Krajowa Izba Odwoławcza nakazała poprawić przetarg. Jeden z najważniejszych zarzutów dotyczył zapisu, zgodnie z którym wykonawcy mieli się wykazać konkretną instalacją regionalną do odbioru odpadów o określonych mocach. To preferowało konkretnego wykonawcę - należącą do miasta firmę MPO. Izba to potwierdziła w swoim orzeczeniu.
Miasto musiało poprawić warunki przetargu. Przy drugim podejściu najważniejszym kryterium była cena , na którą składała się cena za odbiór odpadów i cena za ich zagospodarowanie. To również zostało podważone prze firmę Byś. Jednak tym razem KIO nie podzieliła zastrzeżeń przedsiębiorcy. CZYTAJ WIĘCEJ
Wiceprezydent Dąbrowski zapewnia, że odbiór i zagospodarowanie odpadów będzie pod stałą kontrolą.
- W specyfikacji przetargowej jasno wskazaliśmy czego oczekujemy od referentów. Będzie bardzo dobrze zabezpieczony transport odpadów z naszych do mów do instalacji przetwarzania. Śmieciarki będą wyposażone w specjalne urządzenie GPS, wagi. Zainstalowane będą również chipy w pojemnikach. Tutaj nie ma miejscu na jakikolwiek margines błędu – tłumaczy wiceprezydent Warszawy.
System pomostowy
Zgodnie z przepisami tzw. ustawy śmieciowej, gminy do 1 lipca br. miały przeprowadzić przetargi na odbiór i zagospodarowanie odpadów komunalnych. Nie udało się to m.in. w Warszawie, gdzie do 31 stycznia 2014 r. będzie obowiązywał tzw. system pomostowy. W tym czasie mieszkańcy będą przekazywać opłatę śmieciową miastu, a nie firmom śmieciowym. Miasto będzie z niej opłacać faktury za odbiór śmieci.
Dlaczego przejściowe stawki są niższe? Mówi Jarosław Dąbrowski, wiceprezydent Warszawy:
Dlaczego nowe stawki są niższe?
ran//ec