Przefarbował się na blond, chciał zmylić policję
Zmienił kolor włosów, żeby zmylić policję. Ale zmienił również tablicę rejestracyjną w samochodzie – dlatego wpadł.
To był zwykły patrol policyjny, kiedy jeden z funkcjonariuszy dostrzegł, że numery na nalepce kontrolnej na szybie samochodu nie zgadzają się z numerami na rejestracji. Policjanci zatrzymali kierowcę.
Wtedy okazało się, że w bagażniku opla corsy znajdował się kolejny zupełnie inny zestaw tablic rejestracyjnych. A to nie wszystko. Policjanci ustalili, że za kierownicą zatrzymanego pojazdu siedział 27-latek poszukiwany dwoma listami gończymi.
"Mężczyzna, choć jest brunetem, by zmylić funkcjonariuszy kilka dni temu przefarbował włosy na jasny blond" – czytamy na stronie Komendy Stołecznej Policji.
Sprawa ma charakter rozwojowy, policjanci ustalają, nie tylko czy tablice rejestracyjne zostały skradzione, ale również czy nie były użyte przy innych przestępstwach.
kz
Źródło zdjęcia głównego: ksp
Podziel się
- Podziel się
- Tweetnij
- Wyślij znajomemu
Z utrudnieniami musieli się liczyć kierowcy, którzy w porannym szczycie wybrali podróż mostem Świętokrzyskim. Jezdnię zablokowali aktywiści i aktywistki z Ostatniego Pokolenia, którzy domagają się większych inwestycji w transport publiczny.
Aktywiści klimatyczni zablokowali most Świętokrzyski
- Źródło:
- tvnwarszawa.pl
Policjanci z Płocka zatrzymali na gorącym uczynku 19-latka, który próbował sprzedać innemu nastolatkowi marihuanę. W mieszkaniu zatrzymanego znaleziono ponad 2,5 kilograma narkotyków, w tym amfetaminę i MDMA.
Chciał sprzedać marihuanę nastolatkowi. Wpadł. W mieszkaniu miał więcej towaru
- Źródło:
- PAP
Pod Ciechanowem kierujący volvo w obszarze zabudowanym przekroczył dozwoloną prędkość aż o 68 km/h. Okazało się, że własne błędy nic go nie nauczyły. Wcześniej był już karany za przekroczenie prędkości. Teraz zapłaci cztery tysiące złotych mandatu i za kółko nie wsiądzie przez najbliższe trzy miesiące.
Przy ulicy Marywilskiej powstaje tymczasowe targowisko. Pomieści 800 kontenerów i parking na 400 samochodów. Jak przekazała prezes spółki Marywilska 44, zapewni ono miejsce pracy około 60 procentom kupców, którzy stracili swoje sklepy w pożarze hali. Kiedy będzie otwarte?
Tymczasowe targowisko na Marywilskiej ma zostać otwarte jeszcze w wakacje
- Źródło:
- PAP
- Do gmachu Ministerstwa Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej na rogu Nowogrodzkiej i Brackiej wszedł mężczyzna, który w torbie miał niebezpieczne przedmioty - powiedział Jakub Pacyniak ze śródmiejskiej policji.
Akcja służb w ministerstwie. 44-latek miał w torbie broń hukową, pałkę teleskopową, gaz pieprzowy i kilka noży
- Źródło:
- PAP
Policjanci z Otwocka zatrzymali dwóch mężczyzn, którzy mieli wymuszać haracz od kobiet świadczących usługi seksualne. Później do podejrzanych dołączyły jeszcze trzy kobiety. Powód? Chciały wymusić zmianę zeznań u pokrzywdzonych.
"Kobiety przyszły po haracz i wymuszały zmianę zeznań w sprawie zatrzymanych mężczyzn"
- Źródło:
- tvnwarszawa.pl
Na Lotnisku Chopina zatrzymano 35-letniego obywatela Nigerii, który próbował przemycić ponad kilogram kokainy. Narkotyk znajdował się w 85 kapsułkach, które mężczyzna wcześniej połknął. Grozi mu do 20 lat więzienia.
Na lotnisku zachowywał się nerwowo. W żołądku miał ponad kilogram kokainy
- Źródło:
- tvnwarszawa.pl
42-latka i 35-latek zajmowali się sprzątaniem w jednym z biurowców w centrum stolicy. Jak ustalili policjanci, kobieta i mężczyzna przy okazji legalnie wykonywanej pracy kradli wartościowe przedmioty, wynosili je w workach ze śmieciami. Podejrzani zostali zatrzymani i usłyszeli zarzuty.
Muzyka płynąca przez dwie weekendowe noce z Toru Wyścigów Konnych na Służewcu oburzyła okolicznych mieszkańców. Pisali o drżących od hałasu oknach, a nawet meblach. Powracały pytania, dlaczego stołeczny ratusz godzi się na tak głośne imprezy trwające do rana.
Drżały szyby i meble, mieszkańcy nie mogli spać. Oburzenie po rapowym festiwalu na Służewcu
- Źródło:
- tvnwarszawa.pl
Miała być nowa wizytówka dzielnicy, jest coraz bardziej wstydliwy problem. Sześć milionów złotych kosztowało stworzenie Centrum Lokalnego Kamionek. Jego istotnym elementem są pawilony handlowe, w których handlować nikt nie chce. Sprawę postanowili skontrolować dzielnicowi radni i radne z klubu Lewica Miasto Jest Nasze.
Wydali miliony, pawilony stoją puste. Rozpoczęła się kontrola
- Źródło:
- tvnwarszawa.pl