Prezydent Bronisław Komorowski podpisał w piątek ustawę krajobrazową. Pozwoli ona m.in. na uporządkowanie kwestii reklam wielkoformatowych w polskich miastach. – Ograniczymy anarchię reklamową – zapowiada Hanna Gronkiewicz-Waltz.
Prace nad ustawą o ochronie krajobrazu trwają w Sejmie od kilkunastu miesięcy. Jej ostateczne wersja, po uwzględnieniu licznych poprawek senatorów, została 24 kwietnia przyjęta przez posłów. W piątek swój podpis pod nią złożył także prezydent Bronisław Komorowski. Jak podkreślił, celem ustawy jest "pomoc samorządom w uporządkowaniu wielu kwestii trudnych, także w zakresie reklam".
Na jej wejście w życie trzeba jednak poczekać do 16 sierpnia.
Zadowolenia z podpisania ustawy nie kryła Hanna Gronkiewicz-Waltz: - Ten podpis wieńczy wieloletnie starania samorządów, instytucji i organizacji pozarządowych i stanowi ważny krok na drodze do wprowadzenia w naszym kraju europejskich standardów zarządzania przestrzenią publiczną. Dostajemy skuteczne narzędzia pozwalające nam na ograniczenie panującej dziś anarchii reklamowej – powiedziała prezydent Warszawy i dodała, że priorytetem będzie teraz jak najszybsze opracowanie odpowiednich regulacji i zaproponowanie ich przyjęcia radzie miasta.
Mniej reklam na terenach zabytkowych i zielonych
Chodzi m.in. o ujednolicenie kwestii nośników reklamowych i usunięcie z zabytkowych terenów niektórych typów reklam. Mniej billboardów ma być także na terenach zielonych i mieszkalnych. Uporządkowana zostanie również kwestia szyldów reklamowych – miasto przygotowuje już w tej sprawie specjalny przewodnik dla przedsiębiorców.
- Myślę, że w perspektywie dwóch-trzech lat zaobserwujemy realną poprawę wyglądu naszego miasta - zapowiedziała Hanna Gronkiewicz-Waltz.
Co dokładnie zakład ustawa? Definiuje ona reklamę, szyld, krajobraz, krajobraz kulturowy, krajobraz priorytetowy. Rady gmin otrzymują możliwość uchwalania przepisów dotyczących reklamy zewnętrznej, niezależnych względem planów miejscowych, jak również nakładania stosownych opłat reklamowych za zajmowanie przestrzeni publicznej przez nośniki. Usprawniona została również kwestia egzekucji tych przepisów.
Większe kary za nielegalne reklamy
Kary za nielegalne reklamy będą wynosić czterdziestokrotność opłat reklamowych. Te z kolei będą zależeć od stawek ustalanych przez poszczególne samorządy. Kary w pierwszej kolejności nakładane będą na podmioty, które umieściły reklamy. Jeśli jednak ustalenie tego nie będzie możliwe, zostaną obciążeni właściciele nieruchomości, na których znajdują się nielegalne reklamy.
Ustawa nakłada także na samorząd wojewódzki obowiązek audytu krajobrazowego. Mają być w nim zdefiniowane obszary krajobrazów priorytetowych. Dla tych obszarów sejmik województwa ma mieć możliwość ustalania norm dotyczących wysokości, kształtu budynków i ewentualnego stosowania materiałów miejscowych lub tradycyjnej architektury.
Zdjęcie na stronie głównej: Tomasz Gzell / PAP
jk/PAP