Już po raz ósmy Hanna Gronkiewicz-Waltz nie udzieliła patronatu Paradzie Równości. "Zgodnie z przyjętymi zasadami, prezydent Warszawy nie obejmuje patronatem zgromadzeń publicznych o takim charakterze" - informuje urząd w uzasadnieniu.
Parada Równości odbędzie się w najbliższą sobotę. Jej uczestniczy wyruszą spod PKP Warszawa Śródmieście. Dalej przez plac Zawiszy i Koszykową dojdą do placu Konstytucji, a następnie Marszałkowską do placu Defilad. Cała trasa liczy około 4 kilometrów.
Siedem słów
Fundacja Wolontariat Równości, która jest organizatorem wydarzenia zwróciła się do stołecznego ratusza z prośbą o patronat. Jej prezeska Julia Maciocha otrzymała od urzędników krótką, acz jasną odpowiedź. "Informujemy, że patronat ten nie został udzielony" - czytamy w dokumencie przesłanym fundacji.
"Biuro Hanny Gronkiewicz-Waltz zdobyło się w końcu na te 7 słów" - skomentowała pismo Maciocha.
Zwróciliśmy się do ratusza o uzasadnienie decyzji.
Uzasadnienie ratusza
"Zgodnie z dotychczas przyjętymi zasadami, Prezydent m.st. Warszawy nie obejmuje patronatem zgromadzeń publicznych o takim charakterze, bez względu na to, jakiego rodzaju sprawy polityczne i społeczne są ich tematem" - czytamy w uzasadnieniu podpisanym przez Karolinę Malczyk, wicedyrektor miejskiego Centrum Komunikacji Społecznej.
"Postulaty Parady Równości 2017 odpowiadają na obecną sytuację społeczną, jednakże w większości ich adresatem są władze rządowe" - podkreśla Malczyk.
Dalej wicedyrektor CKS wymienia długą listę działań, jakie podejmuje ratusz, aby "przeciwdziałać dyskryminacji". Wylicza między innymi szkolenia antydyskryminacyjne dla pracowników urzędu, organizacji pozarządowych i nauczycieli czy opracowany przez miasto poradnik z "zakresu prawa i polityki antydyskryminacyjnej".
Pismo "dla wszystkich jednakowe"
W rozmowie telefonicznej Malczyk podtrzymuje stanowisko i argumenty zawarte w uzasadnieniu. Pytana o wyjątkowo zwięzłe pismo, jakie od ratusza otrzymali organizatorzy Parady Równości informuje, że wzór pisma dla wszystkich jest jednakowy.
- To pismo zawsze wygląda dokładnie tak samo. W sytuacji gdy pani prezydent obejmuje patronatem wydarzenie, jest w nim napisane, że patronat został udzielony wraz z prośbą o korzystanie z odpowiedniego znaku identyfikacji wizualnej (na przykład na plakatach promujących wydarzenie - red.). Jeśli nie obejmuje, jest to taka informacja, jaką otrzymali organizatorzy - wyjaśnia Malczyk.
Spór o Dzień Różnorodności
Brak patronatu to nie pierwsze spięcie między ratuszem, a organizatorami Parady. Kilka tygodni temu informowaliśmy o kłopotach z organizacją Warszawskiego Dnia Różnorodności.
Stowarzyszenie Lambda zaproponowało władzom miasta, aby impreza ta odbywała się właśnie w dniu Parady Równości. Oferta została odrzucona, choć innej nie było. - Czy miasto nadal nie jest gotowe na Paradę Równości? - pytali działacze Lambdy.
Warszawski Dzień Różnorodności to impreza, która odbywa się w stolicy od trzech lat. Jej organizator wybierany jest przez ratusz w konkursie.
Tak wyglądały parady w ubiegłych latach:
kw/mś
Źródło zdjęcia głównego: tvnwarszawa.pl