We wtorek zorganizowany został specjalny przejazd metra dla dziennikarzy połączony z pokazem działania systemów przeciwpożarowych i oddymiających. Zdaniem przedstawicieli miasta, przebiegły one według planu.
Przetestowane trzy systemy
- Straż ma dzisiaj ćwiczenia związane z bezpieczeństwem użytkowania metra, badane są wszelakie instalacje i poprawność ich działania - mówił burmistrz dzielnicy Targówek Sławomir Antonik. - Ćwiczenia są zwieńczeniem odbiorów przez straż pożarną, ponieważ zgodność z projektem i sprawność techniczna urządzeń została potwierdzona - dodał.
W czasie próby przetestowane zostały systemy: oddymiania, ewakuacyjny i informacyjny. Wśród elementów tego ostatniego znalazły się między innymi komunikaty o pilnym opuszczeniu stacji, włączenie wentylatorów czy kierunku poruszania się schodów ruchomych.
Jak wyjaśniał prezes Metra Warszawskiego Jerzy Lejk, uruchomiono wszystko to, co niezbędne dla pasażera, żeby szybko ewakuować się ze stacji lub pociągu. Prezes metra stwierdził, że do podobnych sytuacji nie dochodzi często. - Najczęściej wtedy, gdy mamy do czynienia z niezidentyfikowanymi bagażami (na peronie - red.) - mówił.
Czekają na decyzję inspektoratu
Władze Metra Warszawskiego czekają na decyzję o zezwoleniu na użytkowanie podziemnej kolejki z Wojewódzkiego Inspektoratu Nadzoru Budowlanego .
- Dzisiaj złożyliśmy ostatni wniosek do WINB w sprawie wydania pozwolenia na użytkowanie. Pierwsze wysłaliśmy 8 i 10 maja. Czekamy na stosowne decyzje, a wtedy będzie można ruszyć z obsługą pasażerską - wyjaśniał Lejk.
Wiceprezydent miasta Robert Soszyński potwierdził, że obecnie "decyzja zależy od postanowień administracyjnych".
- Pan wojewoda ma długopis w ręku, ale wydaje się, że nie ma żadnych przeszkód by przeprowadzić to w dobrym tempie - oznajmił. Zdaniem zastępcy prezydenta Warszawy, podziemna kolejka na Targówku ruszy pod koniec wakacji, chociaż Soszyński nie wyklucza wcześniejszego terminu otwarcia. - Przy procesach odbiorowych nikt nie ma powodów, by się śpieszyć i z jednej strony nie poganiamy nikogo, ale z drugiej - liczymy że decyzje będą podejmowane bez wielkiej zwłoki - podsumował.
Ewa Filipowicz, rzeczniczka wojewody mazowieckiego przyznała niedawno w rozmowie z "Gazetą Stołeczną", że na miejscu nie odbyły się jeszcze żadne kontrole, bo cały czas analizowana jest dokumentacja. - To wymaga dużej specjalistycznej wiedzy – mówiła przedstawicielka wojewody. I sprecyzowała, że przewidywane terminy ustosunkowania się do wniosków w sprawie wydania pozwolenia na użytkowanie metra przewidywane są na 8 lipca (Targówek) i 10 sierpnia (Trocka).
Inwestycja za miliard
Umowę na budowę trzech stacji po lewej stronie Wisły podpisano w marcu 2016 roku, a same prace trwały blisko 38 miesięcy. Kwota kontraktu wynosi miliard i 66 milionów złotych brutto. Część inwestycji została sfinansowana ze środków unijnych.
Nowe stacje II linii metra zlokalizowane są na terenie dwóch dzielnic: Praga Północ (Szwedzka) i Targówek (Targówek Mieszkaniowy i Trocka).
W zimie nasz reporter przejechał z kamerą przez nowe stacje metra po wschodniej stronie Wisły:
ab/b
Wizyta na linii metra na Targówku
Wizyta na linii metra na Targówku