Nowoczesna chce referendum. "Czas przerwać paraliż"

Konferencja Nowoczesnej
Konferencja Nowoczesnej
Źródło: Karolina Wiśniewska / tvnwarszawa.pl
Nowoczesna apeluje o przeprowadzenie referendum o odwołanie Hanny Gronkiewicz-Waltz. Zaproponowali radnym projekt uchwały w tej sprawie. Nie zebrali pod nim jednak wymaganych 15 podpisów, więc ich wniosek nie ma pracę rady najmniejszego wpływu.

Na czwartkowej konferencji działacze partii Ryszarda Petru zapowiedzieli, że w wyborach prezydenckich wystawią własnego kandydata. Kto nim będzie? Ta dyskusja – jak stwierdził Paweł Rabiej – jest jeszcze przed partią. - Deklarujemy jednak, że jeśli w pierwszej turze wygra kandydat Platformy Obywatelskiej, to poprzemy tego kandydata. Tego samego oczekujemy jednak od PO. Jeśli nasz kandydat lub kandydatka przedstawi lepszy program dla miasta, to liczymy na poparcie Platformy – zadeklarował Rabiej.

Sam apel nie wystarczy

Na tym etapie, zdaniem Nowoczesnej, ważniejsze niż wybory jest jednak referendum w sprawie odwołania obecnej prezydent stolicy. Propozycję projektu w tej sprawie działacze przedstawili w czwartek tuż przed sesją. - Czas przerwać wszechstronny paraliż, jaki ma miejsce teraz w Warszawie. On nie jest dobry dla miasta. Warszawa nie może się rozwijać, a powinna – przekonywał Rabiej. Na projekcie przygotowanym jest jedno pytanie: "Czy jest Pan/ Pani za odwołaniem Hanny Gronkiewicz-Waltz z funkcji prezydenta m.st. Warszawy?".

Sam apel nie przynosi jednak żadnych realnych konsekwencji. Chcąc bowiem zgłosić inicjatywę referendalną przez radę miasta – co zamierzała zrobić Nowoczesna - potrzeba poparcia minimum 15 radnych, o co działacze już nie zadbali. Dlaczego?

– My jedynie zaapelowaliśmy do radnych, aby pochylili się nad takim projektem. Do każdego wysłaliśmy nasz projekt drogą mailową – bronił się Jakub Berent, rzecznik prasowy regionu.

Nowoczesna nie ma swoich przedstawicieli w radzie miasta. Chcąc zgłosić inicjatywę referendalną właśnie tą drogą, musieliby porozumieć się z grupą radnych, którzy zgłosiliby taki wniosek w ich imieniu.

Jeśli w Warszawie nie odbędzie się referendum w sprawie odwołania prezydent miasta, Nowoczesna zadeklarowała, że "zastanowi się czy pomóc w zbiórce podpisów Oburzonym, czy zbierać samodzielnie.

- Uważamy jednak, że podjęcie takiej uchwały przez warszawskich radnych jest znacznie prostsze i może usprawnić cały proces – dodał.Przypomnijmy, że jeśli z inicjatywą referendalną wychodzą sami mieszkańcy Warszawy – wówczas potrzebne jest zebranie około 130 tys. podpisów. Z takim wyzwaniem mierzy się obecnie stowarzyszenie Oburzeni, którzy złożyli wniosek ws. referendum na początku września. Natomiast jeśli głosowanie w sprawie odwołania prezydent wychodzi z inicjatywy samej Rady Warszawy – zbiórka podpisów nie jest konieczna.

Projekt uchwały Nowoczesnej
Projekt uchwały Nowoczesnej
Źródło: materiały prasowe

Guział też apeluje o referendum

Wniosek w sprawie referendum złożył na czwartkowej sesji radny Piotr Guział.Ten, w przeciwieństwie do działaczy Nowoczesnej, zadbał o wymogi formalne. Pod jego dokumentem podpisali się wszyscy członkowie klubu radnych PiS, co dało (łącznie z nim) 23 osoby. Teraz wnioskiem musi zająć się komisja rewizyjna. Po jej opinii i po upływie nie mniej niż 14 dni, wniosek będzie mógł trafić pod obrady Rady Warszawy.

Aby udało się przeforsować referendum, potrzebne jest poparcie aż 3/5 składu rady. To oznacza, że siły samej opozycji (Prawa i Sprawiedliwości i trójki radnych niezależnych) nie wystarczą. Potrzeba też co najmniej kilku głosów PO.

Co na to PO?

Radni Platformy Obywatelskiej do referendum odnoszą się - co oczywiste - sceptycznie. - W naszym przekonaniu, jest to próba zakwestionowania demokratycznego wyboru warszawiaków. Mieszkańcy wybrali panią prezydent na czteroletnią kadencję i tylko oni, z własnej inicjatywy mogą tą kadencję skrócić. Nic takiego nie ma miejsca. Sondaże pokazują, że poparcie dla Hanny Gronkiewicz-Waltz wciąż jest wysokie – powiedział dziennikarzom Jarosław Szostakowski, szef klubu PO.Jak dodał, radny Guział występuje z wnioskiem o referendum tylko po to, aby "odegrać się za poprzednie wybory". - Już raz w 2013 roku próbował zakwestionować demokratyczny wybór warszawiaków. Powiedzieli mu "nie". Później kandydował na prezydenta i mieszkańcy znów powiedzieli "nie". W końcu poparł kandydata innego niż pani prezydent (Guział udzielił oficjalnego poparcia Jackowi Sasinowi z PiS – red.), ponownie się nie udało. Teraz próbuje się odegrać – podsumował radny PO.

AFERA REPRYWATYZACYJNA W WARSZAWIE:

Reprywatyzacja

Źródło: Krzysztof Skórzyński, Fakty TVN
Komentarze po zarządzie PO
Komentarze po zarządzie PO
Teraz oglądasz
Borys Budka po zarządzie PO
Borys Budka po zarządzie PO
Teraz oglądasz
Hanna Gronkiewicz-Waltz o reprywatyzacji
Hanna Gronkiewicz-Waltz o reprywatyzacji
Teraz oglądasz
Konferencja burmistrzów dzielnic
Konferencja burmistrzów dzielnic
Teraz oglądasz
Konferencja burmistrzów dzielnic
Konferencja burmistrzów dzielnic
Teraz oglądasz
Hanna Gronkiewicz-Waltz przed czwartkową sesją
Hanna Gronkiewicz-Waltz przed czwartkową sesją
Teraz oglądasz
Grzegorz Schetyna w "Jeden na jeden"
Grzegorz Schetyna w "Jeden na jeden"
Teraz oglądasz
O sprawie mówi Łukasz Frątczak
O sprawie mówi Łukasz Frątczak
Teraz oglądasz
"Fakty" o Katarzynie Majewskiej
"Fakty" o Katarzynie Majewskiej
Teraz oglądasz
Marcin Bajko o zwolnieniu
Marcin Bajko o zwolnieniu
Teraz oglądasz
Scenariusze dla Warszawy
Scenariusze dla Warszawy
Teraz oglądasz
Archiwalny materiał programu "Polska i Świat" o lokalach
Archiwalny materiał programu "Polska i Świat" o lokalach
Teraz oglądasz
Afera reprywatyzacyjna
Afera reprywatyzacyjna
Teraz oglądasz
Konferencja Hanny Gronkiewicz - Waltz
Konferencja Hanny Gronkiewicz - Waltz
Teraz oglądasz
Konferencja prasowa w sprawie reprywatyzacji
Konferencja prasowa w sprawie reprywatyzacji
Teraz oglądasz
Hanna Gronkiewicz-Waltz o reprywatyzacji
Hanna Gronkiewicz-Waltz o reprywatyzacji
Teraz oglądasz
Jarosław Jóźwiak o propozycjach do "dużej" ustawy
Jarosław Jóźwiak o propozycjach do "dużej" ustawy
Teraz oglądasz
Hanna Gronkiewicz-Waltz o "małej ustawie reprywatyzacyjnej"
Hanna Gronkiewicz-Waltz o "małej ustawie reprywatyzacyjnej"
Teraz oglądasz
Bajko: nie mam sobie nic do zarzucenia
Bajko: nie mam sobie nic do zarzucenia
Teraz oglądasz
Kontrowersje wokół reprywatyzacji warszawskich nieruchomości
Kontrowersje wokół reprywatyzacji warszawskich nieruchomości
Teraz oglądasz
Rozmowa o reprywatyzacji
Rozmowa o reprywatyzacji
Teraz oglądasz
Paweł Lisiecki z komentarzem po briefingu prezydent stolicy
Paweł Lisiecki z komentarzem po briefingu prezydent stolicy
Teraz oglądasz
Prezydent zwalnia urzędników
Prezydent zwalnia urzędników
Teraz oglądasz
Konferencja MJN przed Noakowskiego 16
Konferencja MJN przed Noakowskiego 16
Teraz oglądasz
Konferencja MJN
Konferencja MJN
Teraz oglądasz
PiS po wypowiedzi prezydent Warszawy
PiS po wypowiedzi prezydent Warszawy
Teraz oglądasz
Ministerstwo Finansów o reprywatyzacji
Ministerstwo Finansów o reprywatyzacji
Teraz oglądasz
Prezydent o zwolnionych urzędnikach
Prezydent o zwolnionych urzędnikach
Teraz oglądasz
Jak Śpiewak o reprywatyzacji
Jak Śpiewak o reprywatyzacji
Teraz oglądasz
Halicki: "Sprawa Chmielnej musi być wyjaśniona"
Halicki: "Sprawa Chmielnej musi być wyjaśniona"
Teraz oglądasz
Politycy komentowali zamieszanie wokół reprywatyzacji w stolicy
Politycy komentowali zamieszanie wokół reprywatyzacji w stolicy
Teraz oglądasz
Politycy komentują aferę reprywatyzacyjną w Warszawie
Politycy komentują aferę reprywatyzacyjną w Warszawie
Teraz oglądasz
Elżbieta Witek o sprawie reprywatyzacji w Warszawi
Elżbieta Witek o sprawie reprywatyzacji w Warszawi
Teraz oglądasz
Będą obowiązkowe oświadczenia majątkowe
Będą obowiązkowe oświadczenia majątkowe
Teraz oglądasz
Politycy o aferze reprywatyzacyjnej w "Tak Jest" TVN24
Politycy o aferze reprywatyzacyjnej w "Tak Jest" TVN24
Teraz oglądasz

Reprywatyzacja

kw/r

Czytaj także: