Konserwator o biurowcu przy pl. Zamkowym: Nie zaburza panoramy

Widok na inwestycję od Placu Zamkowego
Widok na inwestycję od Placu Zamkowego
Źródło: mat. inwestora
Stołeczny konserwator zabytków zabrał głos w sprawie budzącej kontrowersje budowy biurowca przy Podwalu. W ocenie Piotra Brabandera, inwestycja została przygotowana według konserwatorskich wytycznych i jest w pełni legalna.

Przy placu Zamkowym ma wkrótce powstać nowoczesny biurowiec. Wyjątkowe sąsiedztwo inwestycji sprawiło, że sprawa odbiła się szerokim echem w internecie.

"Wytyczne legalizują inwestycję"

O komentarz poprosiliśmy Piotra Brabandera, stołecznego konserwatora zabytków.

– Wytyczne konserwatorskie w pełni legalizują założenia inwestycji w tym miejscu – przekonuje konserwator. Po chwili zastrzega jednak, że wszystkie decyzje administracyjne zapadały w momencie, kiedy on nie był stołecznym konserwatorem. - Warunki zabudowy zostały wydane w 2009 roku a wytyczne konserwatorskie w 2012 roku – przypomniał Brabander.

W tym okresie stołecznym konserwatorem była Ewa Nekanda-Trepka, ale Brabander był jej zastępcą.

Co ciekawe, dzisiaj Nekanda-Trepka jest pełnomocnikiem prezydent Warszawy ds. dziedzictwa UNESCO. Chcieliśmy zadać jej kilka pytań, ale nie odbiera telefonu.

"Budynek poza obszarem UNESCO"

Do zarzutów ingerowania w panoramę Warszawy i w obszar Starówki objęty ochroną UNESCO, Brabander odniósł się lakonicznie.

- Wymiary planowanego budynku w żaden sposób nie zaburzają panoramy Warszawy. Trzeba pamiętać, że budynek znajduje się poza obszarem UNESCO. O resztę proszę pytać panią Nekandę – stwierdził.

We wtorek opublikowaliśmy oświadczenie polskiego komitetu UNESCO. Jego przedstawiciel twierdzi, że inwestor nie konsultował z nimi projektu budowy biurowca tuż obok Kolumny Zygmunta.

Tymczasem przedstawiciel inwestora Maksymilian Marcinkowski, w oświadczeniu przesłanym tvnwarszawa.pl, napisał, że stołeczny konserwator "poinformował spółkę o prowadzeniu wszelkich niezbędnych konsultacji m.in. ze Społeczna Radą Kultury przy Prezydencie Warszawy, ze specjalistami UNESCO i varsavianistami".

Projekt z niemieckiej pracowni

Nowy budynek zaprojektowali architekci z niemieckiej pracowni RKW Rhode Kellermann Wawrowsky.

Całkowita powierzchnia inwestycji to 9 500 m kw. Część usługowa będzie zlokalizowana na parterze i zajmie 1640 m kw. Przestrzeń biurowa znajdzie się na trzech wyższych kondygnacjach. Dwa poziomy pod ziemią znajdzie się miejsce na parking dla 27 samochodów.

Zakończenie budowy i uzyskanie pozwolenia na użytkowanie planowane jest w pierwszym kwartale 2015 roku.

bf/b

W tym miejscu ma powstać biurowiec

Czytaj także: