Komitet budowy pomników smoleńskich pokazał projekty monumentów, które maja stanąć przy Krakowskim Przedmieściu. Chcemy, aby pomniki upamiętniające ofiary katastrofy smoleńskiej były gotowe na 10 kwietnia 2018 roku - oświadczył poseł Prawa i Sprawiedliwości Jacek Sasin.
Prezentacja zwycięskich projektów odbyła się na warszawskim Służewcu. Pomniki mają być dwa. Pierwszy - Lecha Kaczyńskiego i drugi - Ofiar Tragedii Smoleńskiej.
Statecznik samolotu
Jak poinformowano, w konkursie dotyczącym budowy pomnika Ofiar Tragedii Smoleńskiej, pierwsze miejsce zajął projekt autorstwa Jerzego Kaliny z Komorowa. Pomnik ten ma kształt trójkąta, przypominającego statecznik samolotu, na którym znalazły się nazwiska ofiar katastrofy. Jego podstawa ma być podświetlona.
Na pomniku znalazł się napis: "Pamięci Ofiar Katastrofy Lotniczej Pod Smoleńskiem 10.IV.2010".
- Nie jest to tylko pomnik. To jest pewne mauzoleum w środku miasta, które upamiętnia ofiary tragedii smoleńskiej - powiedziała podczas prezentacji Ewa Kochanowska, wdowa po Januszu Kochanowskim.
Monument zaplanowano w północnej części skweru imienia księdza Jana Twardowskiego, przy Karowej.
Pomnik Lecha Kaczyńskiego
Jeśli chodzi zaś o projekt pomnika Lecha Kaczyńskiego, komitet wyróżnił projekt przygotowany przez Stanisława Szwechowicza oraz Jana Raniszewskiego. Przedstawia on idącego Kaczyńskiego, przebijającego mury. Na jednym z murów widnieje napis "Tobie Polsko" i "Lech Kaczyński prezydent RP".
- Słowo "wyróżnił" jest kluczowe - podkreślił reporter TVN24 Paweł Łukasik, który był na konferencji. - Projekt nie otrzymał bowiem pierwszej nagrody i ma swoje wady, o czym mówi sam sąd konkursowy. Chodzi między innymi o to, że pomnik jest na poziomie ulicy, a inne monumenty w tym rejonie znajdują się zwykle na cokołach, więc nie ma pewności, czy ten pomnik ostatecznie powstanie - relacjonował Łukasik.
Słowa reportera potwierdził sam poseł Sasin. - To jest rozstrzygnięcie jury, ale ostatecznie decyzja będzie podejmowana przez tego, co zamawia [pomniki - red.] - powiedział pose. - Mam mieszane uczucia co do pomnika Lecha Kaczyńskiego. Wyobrażam go sobie w bardziej klasycznej formie - na cokole - dodał poseł.
Zgodę na budowę pomników musi wydać jeszcze Rada Warszawy.
Jak pisaliśmy, Jacek Sasin zwrócił się do prezydent stolicy z wnioskiem o przygotowanie uchwał dotyczących lokalizacji pomników. Przedstawiciele ratusza wielokrotnie przypominali, że Rada Warszawy wybrała już lokalizację dla pomnika smoleńskiego u zbieg ulic Moliera, Trębackiej i Focha. Decyzję w tej sprawie podjęto w kwietniu 2015 roku.
ran/kw/ b