"Autostrada A1 Włocławek-Kowal jest już dostępna dla kierowców" - poinformowała w środę GDDKiA na Twitterze.
Informację o otwarciu brakującego odcinka autostrady A1 potwierdziła też Kancelaria Prezesa Rady Ministrów. - Cieszę się, że w przeddzień 10. rocznicy wejścia Polski do Unii Europejskiej ta symboliczna autostrada z Gdańska - miejsca, gdzie rodziła się nadzieja - do centrum Polski, została skompletowana i że będzie można w ten długi majowy weekend skorzystać z niej na całej długości - powiedział wczoraj Donald Tusk.
Ostatnie poprawki
We wtorek na całym odcinku Włocławek - Kowal trwały jeszcze prace wykończeniowe, m.in. malowanie znaków poziomych, ustawianie znaków pionowych, montowanie ekranów akustycznych i siatek ochronnych wzdłuż drogi, a także sadzenie traw i drzew na poboczach.
Przynajmniej do lata przejazd autostradą A1 na odcinku Czerniewice do Kowala będzie bezpłatny; do tego czasu mają zostać dokończone prace wokół trasy i wszystkie tzw. miejsca obsługi podróżnych - w Otłoczynie, Kałęczynku, Machnaczu, Ludwinowie i Lubieniu.
Duże opóźnienie
Wcześniej planowano, że cały odcinek A1 Czerniewice - Kowal będzie gotowy we wrześniu 2012 r. Na początku września 2012 r. GDDKiA zerwała jednak kontrakty z dotychczasowymi wykonawcami ze względu na niewywiązywanie się z przyjętych zobowiązań. Fragment Czerniewice - Brzezie budowało konsorcjum, którego liderem była firma SRB Civil Engineering Limited, a fragment Brzezie - Kowal - konsorcjum ze spółką PBG jako liderem.
W ogłoszonym przetargu na dokończenie fragmentu autostrady A1 Czerniewice-Kowal wygrała firma Salini Polska, która złożyła ofertę wybudowania odcinka Czerniewice - Brzezie (34,5 km) za 450 mln zł brutto i odcinka Brzezie - Kowal (29,5 km) za 608 mln zł.
Przed świętami Bożego Narodzenia w 2013 r. kierowcom udostępniono 45-kilometrowy fragment autostrady Czerniewice - Włocławek Zachód.
PAP/ToL/tvn24bis.pl