Wodociągowcy odebrali już od niemieckiego dostawcy tarczę do drążenia tuneli, która posłuży do budowy kolektora pod dnem Wisły. TBM jest mniejszy od tego, który zostanie użyty do drążenia II linii metra. - Jest za to pierwszy - cieszą się pracownicy MPWiK.
Maszyna będzie teraz transportowana do Polski. - Rozłożony TBM zajmie łącznie 17 ciężarówek. Po przywiezieniu do Polski zostanie złożony i mamy nadzieję, że uda się rozpocząć prace na początku kwietnia - mówi Bartosz Milczarczyk, rzecznik MPWiK.
Wreszcie oczyszczą ścieki
Wodociągowcy przy użyciu tarczy będą drążyć tunel pod dnem Wisły, pod którym znajdą się przewody kanalizacyjne. Dzięki kolektorowi, zanieczyszczenia z lewobrzeżnych dzielnic, które obecnie wpadają nieoczyszczone do Wisły, popłyną do oczyszczalni Czajka.
10 metrów pod dnem Wisły
Tunel, który powstanie na zlecenie Miejskiego Przedsiębiorstwa Wodociągów i Kanalizacji za ponad 176 mln złotych będzie miał prawie 1400 metrów długości i przejdzie ok. 10 metrów pod dnem Wisły. Będzie położony pomiędzy ul. Farysa i Świderską. Tarcza sprowadzana do jego budowy będzie miała ponad 4,5 metra średnicy.
– Będzie mniejsza od tej, która wykorzysta metro, ale to my jako pierwsi zastosujemy tę technologię w Polsce – cieszy się Wojciech Słomski z firmy PRG Metro, wykonawcy kolektora.
mjc/par
Źródło zdjęcia głównego: | MySpace