Długi weekend będzie wyjątkowo chłodny, a miejscami także śnieżny. Najwięcej śniegu spadnie w Karpatach, jednak w pozostałych regionach także spodziewamy się białych płatków. Rano miejscami temperatura spadnie do -8 st. C.
Prawie w całej Polsce o poranku panowały ujemne temperatury. Miejscami było, i nadal jest, śnieżnie. W Suwałkach i Białymstoku zalega spora warstwa białego puchu.
W północno-wschodniej części kraju temperatura jest bardzo niska. Powoduje to oblodzenia w dwóch województwach. Panują tam alerty pogodowe wydane przez IMGW.
Przez opady śniegu w Polsce zapanowała zimowa sceneria. W czwartek spodziewamy się, że śnieg będzie przechodził w deszcz ze śniegiem Termometry w ciągu dnia maksymalnie wskażą 6 st. C.
Zima się stabilizuje. Od południowych sąsiadów przypłynęła wilgoć, zaś zimne powietrze napływa do nas znad Skandynawii. Polska pozostanie w chłodnej masie powietrza polarnego, a biały puch utworzy warstwę od 2 do 5 cm.
Zawita u nas zima. Na początku śnieg zacznie padać w Polsce południowo-wschodniej, a zimne powietrze spłynie do nas z południa. Miejscowo śnieg może utworzyć warstwę od 2 do 5 cm.
W najbliższych dniach do Polski przyjdzie zima. Zrobi się chłodno, a w wielu miejscach możemy spodziewać się opadów, głównie śniegu, ale także śniegu z deszczem i samego deszczu.
W centrum kraju niebo będzie się przejaśniać. Na północy i na południu może pokropić, a lokalnie spaść deszcz ze śniegiem. Maksymalnie odnotujemy 7 st. C.
Met Office ostrzega mieszkańców Wielkiej Brytanii - ta zima najprawdopodobniej będzie najchłodniejsza od 35 lat. Lodowaty wir polarny z Arktyki przyniesie na wyspy rekordowe temperatury.
Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydał ostrzeżenia. Alerty hydrologiczne obowiązują w trzech województwach. Alert meteorologiczny drugiego stopnia wydano dla Bieszczad i Beskidu Niskiego.
Pierwsze listopadowe uderzenie zimna jest już za nami, ale szykuje się następne, dużo poważniejsze. Już od poniedziałku będzie napływać do nas arktyczne powietrze z północy i z każdym dniem ma być coraz chłodniej.
Korzystne warunki na drogach wystąpią tylko na południowym wschodzie kraju. W innych regionach spodziewamy się opadów deszczu, a na Suwalszczyźnie nawet deszczu ze śniegiem.
Wielkimi krokami zbliża się długi weekend listopadowy. Wiele osób chce sobie zaplanować ten czas, wiąże się on także z wyjazdami. Czy pogoda nie pokrzyżuje Wam planów? Sprawdźcie wstępną prognozę.
Na południu i w centrum warunki do jazdy na ogół będą dobre. W pozostałej części kraju warunki mogą utrudniać jazdę. Z powodu opadów deszczu i deszczu ze śniegiem może być ślisko.
Choć jesień trwa w najlepsze, zima postanowiła zawitać do nas nieco wcześniej. W związku z tym, w najbliższych dniach możemy się spodziewać opadów śniegu. Białe płatki nie zawsze będą pojawiać się same, czasami będzie towarzyszyć im deszcz.