Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej ostrzega przed burzami z gradem i upałami. Wydał ostrzeżenie trzeciego, najwyższego stopnia, dla woj. małopolskiego. Na Bałtyku może wystąpić sztorm.
W całym kraju przelotnie pokropi, a po południu pojawią się także wyładowania atmosferyczne, silny wiatr i intensywne opady. Miejscami spadnie do 20 l/mkw. deszczu.
Pierwsze grzmoty w kraju słychać było po godz. 13 m.in. w Małopolsce i na Mazowszu. Około godz. 21 burze wygasły. Miejscami spadło do 20 l/mkw. deszczu, a wiatr osiągał prędkość do 80 km/h.
Większości kierowców przydadzą się okulary przeciwsłoneczne. Inni muszą uważać na śliską nawierzchnię. Wszędzie jednak gorące powietrze sprawi, że jazda stanie się męcząca.
Przed nami kolejny słoneczny i bardzo gorący dzień. Temperatura powietrza w ciągu dnia dojdzie do 32 st C. Warunki biometeo w całym kraju będą niekorzystne. Miejscami, według synoptyków, może pokropić i zagrzmieć.
W ciągu najbliższej doby Polska znajdzie się pod wpływem klina wysokiego ciśnienia, tylko na południowym zachodzie zaznaczy się zatoka niżowa z frontem atmosferycznym.
Gorące powietrze z północnej Afryki płynie do Polski. Dlatego właśnie wraca upał. Wszystko za sprawą niżów, które znajdują się na zachód od naszego kraju.
- Szykuje się gorąca aura - zapowiedział prezenter TVN Meteo Tomasz Wasilewski. Temperatura dojdzie do 32 st. C. Jednak powietrze będzie wilgotne, dlatego ostrzegamy przed burzami.
Od jakiegoś czasu z wielkim zainteresowaniem przyglądam się prognozom pogody dla Polski. Wakacje z małym dzieckiem nad polskim morzem mogą być wielkim wyzwaniem. Zwłaszcza z żywiołowym dzieckiem, którego pierwszym słowem z literką "r" było "torrrrnado"!
Fala upałów dotknęła ponad 122 milionów Amerykanów. W wielu regionach temperatura powietrza dochodzi do 38 st. C. Miejscami odnotowano ponad 46 st. C. Ludzie szukają sposobu, żeby się ochłodzić.
Na południu i zachodzie słońca nie zabraknie. W tych rejonach będzie też najcieplej - do 29 st. C. Poza tym zachmurzy się, a miejscami może przelotnie popadać.
Sobota i niedziela będą słoneczne. Możliwe są co prawda lokalne burze i przelotne opady deszczu, jednak nie powinno to przeszkodzić w aktywnościach na świeżym powietrzu.
Za nami bardzo chłodny poranek, ale słońce, jakiego spodziewamy się w czwartek, nam to wynagrodzi. O różnych obliczach słońca pisze synoptyk TVN Meteo Arleta Unton-Pyziołek.
Pogoda dopisze - w całej Polsce utrzyma się wakacyjna aura, z mnóstwem słońca i czystym, błękitnym niebem. Wrażenia dopełni temperatura, w najcieplejszym momencie dnia oscylująca na poziomie od 22 do 29 st. C.
Z dnia na dzień robi się coraz cieplej i bardziej słonecznie. W piątek miejscami temperatura powietrza wyniesie 30 st. C. W sobotę w niektórych regionach pojawią się burzowe chmury.