Nadchodzące dni miejscami zapowiadają się deszczowo. Może powiać nieco silniejszy wiatr. Będzie jednak dość ciepło, na termometrach zobaczymy do 19 stopni Celsjusza.
Amerykańscy synoptycy z portalu AccuWeather przygotowali przewidywania, co może wydarzyć się w pogodzie podczas zimy 2020/2021 w Europie. Sprawdź, co szykuje dla nas aura.
Piatek upłynie pod znakiem przelotnych opadów deszczu w części kraju. Nie zabraknie też miejsc z pogodną aurą. Termometry pokażą maksymalnie 18 stopni Celsjusza.
Czwartek zapowiada się pogodnie w całym kraju. Będzie też ciepło - na termometrach zobaczymy maksymalnie 20 stopni Celsjusza. Jedynie miejscami może powiać nieco silniejszy wiatr.
Temperatura w czwartek sięgnie nawet 20 stopni Celsjusza, później nieco się obniży. W kolejnych dniach będą pojawiać się przelotne opady deszczu, a miejscami silnie powieje.
Niektórym w środę przydadzą się parasole, inni będą cieszyć się pogodną aurą. Wysoko w górach powieje silniejszy wiatr. Na termometrach zobaczymy maksymalnie 17 stopni Celsjusza
Przed nami zmienne pogodowo dni. Będzie i pogodnie, i deszczowo, przy czym chwilami opady okażą się intensywne. Miejscami temperatura przekroczy 20 stopni Celsjusza.
Nadchodzące dni zapowiadają się na ogół pogodnie, choć miejscami może przelotnie padać. Będzie też całkiem ciepło - termometry mogą pokazać maksymalnie 20 stopni Celsjusza.
Za kilka dni do Polski napłynie ciepło z południa i może być aż 20 stopni. Zobacz, co w swojej długoterminowej prognozie na 16 dni ma dla nas prezenter tvnmeteo.pl Tomasz Wasilewski.
Niedziela zapowiada się pochmuno. Należy spodziewać się przelotnych opadów deszczu, a także silniejszych porywów wiatru. Na termometrach zobaczymy maksymalnie 11 stopni Celsjusza.
Nadchodzące dni upłyną pod znakiem przelotnego deszczu. Miejscami powiać może silniejszy wiatr. Termometry pokażą maksymalnie od 7 do 16 stopni Celsjusza.
Sobota to nie najlepszy dzień na wędrówki po górach. W Beskidach panują trudne warunki na szlakach - jest ślisko i błotniście, leży mokry śnieg. Podobnie jest w Tatrach. Ratownicy apelują o zachowanie bezpieczeństwa.
W wielu regionach kraju sobota upłynie pod znakiem pochmurnej i deszczowej aury. Wysoko w górach prognozowane są opady śniegu. Na termometrach zobaczymy maksymalnie 11 stopni Celsjusza.
Najbliższe dni zapowiadają się dość chłodno - będą regiony, w których termometry pokażą maksymalnie 7 stopni Celsjusza. Oprócz tego niebo będzie przeważnie zachmurzone, może też padać deszcz, a wysoko w górach - śnieg.
W niektórych zbiornikach wodnych poziom wody nadal przekracza poziomy alarmowe i ostrzegawcze, rzekami przemieszczają się wezbrania wywołane obfitymi opadami deszczu. Obowiązują alarmy trzeciego i drugiego stopnia wydane przez Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej.
Kolejne dni nie przyniosą tak gwałtownej pogody, jaka była ostatnio. Nadal w wielu miejscach będzie jednak deszczowo, a do tego chłodno. Miejscami termometry nie wskażą więcej niż 7 stopni Celsjusza.
Czwartek upłynie pod znakiem słabego deszczu. Termometry pokażą maksymalnie do 13 stopni Celsjusza. Pogoda będzie niekorzystnie wpływać na nasze samopoczucie.
W najbliższych dniach w wielu regionach kraju będzie padał deszcz. Nie zabraknie jednak miejsc z rozpogodzeniami. Temperatura w najcieplejszym momencie dnia nie przekroczy 13 stopni Celsjusza.
Środa w całej Polsce upłynie pod znakiem intensywnych opadów deszczu. Znów mocno powieje, a na Bałtyku prognozowany jest sztorm. Na termometrach zobaczymy maksymalnie 13 stopni Celsjusza.