- Informację o tym zjawisku otrzymałam od naszego gościa (...) Powiedział, że wszedł w małe tornado przed hotelem - powiedziała pani Aleksandra, właścicielka hotelu. - Pomyślałam "przecież tam jest kamera, może udało się to nagrać". No i udało! Przeglądając materiały, w końcu znalazłam ten moment - mówiła w piątek w rozmowie z redakcją Kontaktu 24.
Jak opowiadała, "później gość powiedział mi, że na nagraniu wygląda to dosyć łagodnie, a tak naprawdę dostał kilkoma kamieniami i wyjdzie z tego z kilkoma siniakami". - Wierzę mu, bo auto, które też widać na nagraniu straciło jedną szybę. Została wybita pewnie przez te kamienie - dodała.
WIDZIAŁEŚ COŚ CIEKAWEGO? PODZIEL SIĘ SWOJĄ RELACJĄ NA KONTAKT 24
Diabełek pyłowy
Zjawisko, które widać na nagraniu to wir pyłowy, nazywany też diabełkiem pyłowym. Powstaje, gdy nad powierzchnię ziemi uniosą się cząsteczki pyłu lub piasku, niekiedy wraz z drobnymi przedmiotami. Dochodzi do niego podczas ciepłych i bezchmurnych dni, sprzyjają mu suche warunki pogodowe.
Diabełek pyłowy ma kształt wirującej kolumny, zazwyczaj o niewielkiej średnicy. Dużych rozmiarów wir pyłowy, o szerokości nawet kilku metrów, wyglądem może przypominać trąbę powietrzną, ta tworzy się jednak zawsze podczas gwałtownej pogody, pod chmurą burzową.
Autorka/Autor: ps,as
Źródło: Kontakt 24
Źródło zdjęcia głównego: Kontakt 24/Aleksandra