Pamiętacie tajemnicze kręgi w zbożu albo geoglify prekolumbijskiej kultury na peruwiańskim płaskowyżu Nazca? Zainspirował się nimi pewien Amerykanin, który w zaśnieżonym stanie Kolorado stworzył podobne rysunki, tyle że na śniegu.
Śnieżne wzory ciągną się na obszarze kilku kilometrów. To głównie mniejsze i większe kręgi wykonane w śniegu, sięgającym połowy łydek.
Jak to się robi?
Potrzebna jest dobra kondycja, kreatywność i rakiety śnieżne. Przyda się też wolny weekend, albo i cały tydzień, bo stworzenie takich wzorów to pracochłonna robota. Na poniższym filmie można zobaczyć, na czym dokładnie polega:
Autor: mm//kdj / Źródło: tvnmeteo.pl, tvn24.pl/filmiki