Śląsk liże rany po piątkowych burzach

Najbardziej ucierpiały lokalne drogi
Najbardziej ucierpiały lokalne drogi
Uszkodzone drogi, podtopione domy, naruszone umocnienia potoków i rzek - to skutki burz, które w ostatnim czasie przechodziły nad województwem śląskim. Szkody odnotowano w Beskidzie Żywieckim i w jurajskiej Pilicy.

Z danych zebranych w sobotę rano przez działające przy wojewodzie śląskim Wojewódzkie Centrum Zarządzania Kryzysowego wynika, że najtrudniejsza sytuacja miała miejsce w gminie Rajcza.

Zniszczone drogi

Woda podtopiła tam 14 budynków mieszkalnych, uszkodziła ok. 200 metrów drogi powiatowej w Rajczy Dolnej oraz fragment drogi gminnej Rajcza - Nickulina, a także naniosła żwir i kamienie na lokalną drogę.

Na terenie tej gminy zniszczony został też mur oporowy Białego Potoku oraz uszkodzony brzeg rzeki Soły poniżej nowowybudowanej opaski w Rajczy Dolnej.

Podobnych zniszczeń dokonała burza w sąsiedniej Milówce. Również tam odnotowano lokalne podtopienia i zamulenia, poniszczone zostały umocnienia brzegowe i uszkodzone zostały fragmenty dróg i rowów. W sobotę rano w okolicach Milówki nadal trwało szacowanie szkód.

Zmarnowane uprawy

W gminie Pilica na terenie powiatu zawierciańskiego w wyniku piątkowych opadów silnie zamulone zostały droga powiatowa Zawiercie - Żarnowiec między miejscowościami Sławniów i Kleszczowa, a także lokalna droga między Cisową a Smoleniem. Obie te drogi pozostały przejezdne.

W pobliżu Pilicy, w miejscowości Cisowa, zalanych zostało ok. 30 hektarów upraw, a na gminnej drodze między miejscowościami Sławniów i Wierbka podmyty został most.

Znów popada

Sobota w woj. śląskim ma być pogodna, dopiero wieczorem spodziewane są zachmurzenie i opady. Deszcz może padać również w niedzielę.

Autor: mm,rs / Źródło: PAP

Czytaj także: