Na pokładzie samolotu wymaga się wyłączenia telefonu komórkowego lub przełączenia go w tryb samolotowy. Czy wiecie, po co się to robi?
Kiedy jesteśmy w samolocie, na sygnał stewardesy nerwowo sięgamy po telefon komórkowy. W pośpiechu wyłączamy go, wyobrażając sobie, że jeśli tego nie zrobimy, doprowadzimy do wystąpienia turbulencji, awarii, czy nawet katastrofy lotniczej.
Po co tak naprawdę telefony wyłącza się lub przełącza w tryb samolotowy? Wątpliwości rozwiewa anonimowy pilot, który kilka dni temu wypowiedział się w serwisie Quora.
Jeśli nasz telefon pozostanie włączony przez cały lot, może nadejść moment, w którym pilot lub kontroler lotu usłyszy w słuchawkach nieprzyjemny dźwięk. Bardzo dobrze go znacie. To odgłos, który pojawia się, gdy w ktoś do was dzwoni, a telefon znajduje się w pobliżu urządzenia audio.
- Podczas lotu właśnie taki dźwięk słyszę przez radio. Nie jest to kluczowe dla bezpieczeństwa, ale zdecydowanie irytuje - twierdzi pilot cytowany przez serwis "The Express Tribune". Dodaje, że gdyby 50 osób znajdujących się na pokładzie samolotu nie wyłączyło telefonów, w kokpicie występowałoby niemałe "zanieczyszczenie radiowe".
Polecamy wyłączać telefon
Warto jednak zaznaczyć, że słuchanie uciążliwych dźwięków może wpływać na skupienie pilota lub kontrolera lotu, a przez to na bezpieczeństwo lotu. Pamiętajcie więc, by w samolocie postępować tak, jak życzy sobie tego załoga.
Zobacz relacje Reporterów 24 z lotów samolotem. Filmy otrzymaliśmy od Was na skrzynkę Kontaktu 24.
Autor: zupi/map / Źródło: indy100.independent.co.uk, tribune.com.pl
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock