W sobotę w Puszczy Piskiej otwarto sześć malowniczych tras narciarskich o łącznej długości 40 km. Mają one różną długość (od 2,5 km do 25 km) i skupione są wokół wioski Wiartel pod Piszem. Wszystkie są oznakowane i opisane.
Trasy narciarskie są malowniczo położone. - Jedna z nich biegnie nad jezioro Brzozolasek w miejscowości Jabłoń, które przez wielu uważane jest za najpiękniejsze na całych Mazurach - mówi Rafał Grusznis z piskiego magistratu.
Mazury tańsze o połowę
W Wiartlu i okolicy działają dwie wypożyczalnie nart biegowych, a w okolicznych kwaterach zimą obowiązuje akcja "Mazury za pół ceny". W ramach akcji można znaleźć tani nocleg i wyżywienie.
Gospodarze czekają na narciarzy biegowych ze stolicy.
- Do nas dojadą szybciej niż np. do Jakuszyc. A u nas nie ma tłoku, tylko cisza, spokój, świeże powietrze i naprawdę cudowne widoki - zachwalał Grusznis.
Drugi sezon na jeziorach
Wytyczenie tras biegowych i zimowa obniżka cen mają być sposobem na przedłużenie sezonu turystycznego na Mazurach. Dotąd zimą gościli tu przede wszystkim miłośnicy bojerów.
Oferta dla narciarzy biegowych to nowość. W Piszu działa od lat Towarzystwo Narciarskie "Biegówki" i to ono służyło pomocą merytoryczną przy wyznaczaniu tras.
Autor: map/ŁUD / Źródło: PAP