Szczyt pylenia traw jest już za nami, jednak w najbliższych dniach na przeważającym obszarze kraju utrzyma się jeszcze średnie, a lokalnie wysokie stężenie pyłku traw.
Nadal pyli babka i szczaw. W powietrzu obecny jest też pyłek lipy, pokrzywy i komosy. Pyłek tych roślin ma niewielkie znaczenie kliniczne, chociaż gdy jesteśmy eksponowani na bardzo wysokie stężenia (np. na ławce pod lipą) może działać drażniąco na błonę śluzową nosa i spójki oczu.
Stężenie zarodników grzybów mikroskopowych z rodzaju Cladosporium osiąga bardzo wysokie stężenie a zarodników z rodzaju Alternaria może wzrastać w pogodne dni do wartości średnich.
Autor: OBAS