Intensywna śnieżyca przeszła w sobotę przez region Ałma-Aty. Warstwa śniegu na ulice największego miasta w Kazachstanie sięgała miejscami 40 cm. Biały puch zasłonił też sporo znaków drogowych. Takie warunki poskutkowały kilkudziesięcioma kolizjami.
Miejskie służby poinformowały o 31 kolizjach, do których doszło w sobotę na ulicach Ałma-Aty z powodu warunków atmosferycznych. Kierowcy z trudem przedzierali się przez grubą warstwę śniegu, który w wielu miejscach zasłonił tez znaki drogowe, jeszcze utrudniając ruch.
Wydział Kryzysowy Ałma-Aty wydał ostrzeżenie burzowe dla regionu obowiązujące do poniedziałku i ostrzegł mieszkańców, żeby nie wybierali się w góry ze względu na zagrożenie lawinowe.
Błyskawiczne odśnieżanie
W zasypanym śniegiem mieście jedno miejsce zostało odśnieżone szczególnie szybko. W Parku Pierwszego Prezydenta Republiki Kazachstanu pracownicy służb porządkowych uwijali się z szuflami, miotłami i maszynami do odśnieżania, żeby oczyścić alejki przed obchodami jubileuszu Nursułtana Nazarbajewa - pierwszego i wciąż urzędującego prezydenta niepodległego Kazachstanu.
Mieszkańców miasta, którzy wybrali się na festyn, nie zniechęcały zimowe warunki i intensywnie padający śnieg. Młodsi największą rozrywkę znaleźli w zjazdach oblodzonymi alejkami, starsi wybierali raczej konsumpcję w pobliżu straganów z grillami.
Autor: js/ŁUD / Źródło: Reuters TV