Wichury, które w czwartek przeszły nad Wyspami Brytyjskimi, dotarły nad Norwegię i Niemcy. U naszych zachodnich sąsiadów prędkość wiatru dochodziła do 166 km/h.
Front atmosferyczny, związany z niżem norweskim, przemieszcza się z zachodu na wschód Europy. Niesie ze sobą bardzo silny, porywisty wiatr. Jego porywy w czwartek nad Szkocją osiągały prędkość 240 km/h.
Huraganowe prędkości
Obecnie front znajduje się nad północnymi Niemcami i południową Norwegią. Siła wiatru powoli słabnie, jednak nadal jego porywy dochodzą do 140-166 km/h. Taki odczyt zanotowano w stacji meteorologicznej Brocken, znajdującej się na wysokości 1142 m.n.p.m.
W północnej części Niemiec wystąpiły utrudnienia w kursowaniu pociągów. Pod Bremą wiatr powalił na linie kolejowe kilka drzew. We Flensburgu i okolicach Kassel łamiące się drzewa uszkodziły kilka samochodów. W Hesji natomiast na przejeżdżający samochód spadł słup energetyczny.
W Norwegii zawieszone loty
Na Morzu Północnym szaleje sztorm. Władze Norwegii zawiesiły z tego powodu do soboty komunikację lotniczą ze znajdującymi się na tym akwenie platformami wiertniczymi. Pracuje na nich ok. 1,3 tys. osób.
W Polsce spokojniej
Polska także znajduje się w strefie oddziaływania norweskiego niżu, jednak - jak informuje synoptyk TVN Meteo Wojciech Raczyński - tak silny wiatr, jak w Szkocji i Niemczech, nam nie grozi. Najsilniejsza, przewidywana prędkość wiatru w sobotę może dochodzić do 60-90 km/h.
Znów silnie powieje
W okolicach Islandii formuje się kolejny ośrodek niżowy. Służby meteorologiczne przewidują, że w niedzielę dotrze w okolice Wysp Brytyjskich i znów przyniesie silny, porywisty wiatr.
Według prognozy wiatru niederschlagsradar.de we wtorek na morzu będzie nawet 12 st. w skali Beauforta:
Autor: ls/ms / Źródło: TVN Meteo, NRK, an-online.de