Od Hello Kitty po Spider-Mana - gigantyczne balony pojawiły się na ulicach Nowego Jorku. Powód to przygotowania do corocznej parady w Święto Dziękczynienia.
Parada balonów od swojego początku w 1924 roku przyciąga miliony widzów. Impreza na ulicach Nowego Jorku stała się już nieodłącznym elementem Święta Dziękczynienia.
Długa tradycja
Na pomysł przemarszu balonów wpadli pracownicy domu towarowego Macy's niespełna 90 lat temu. Cel był jeden: zwiększenie sprzedaży i przyciągnięcie klientów do nowego reprezentacyjnego sklepu. Szlak parady biegł przez Broadway. Główną atrakcję stanowiły duże platformy, do których przymocowane były liny z balonami. Balony jako główny element parady pojawiły się później,a le dzisiaj są jej symbolem.
Sandy zamieszało
W tym roku istniało realne zagrożenie, że parada może się nie odbyć. Wszystko za sprawą huraganu Sandy. Żywioł oszczędził jednak miejsce, w którym przygotowywane są rekwizyty niezbędne do przemarszu balonów.
Ostatnie przygotowania
Ostatnie szlify przed paradą obserwował Reporter 24, darekny. "W środę po południu na Manhattanie rozpoczęto napełnianie balonów gazem przed czwartkową paradą" - relacjonował.
Autor: adsz/ŁUD / Źródło: Kontakt 24, Reuters TV