Z pierwszym dniem maja dokuczliwe zrobią się zarodki grzybów mikroskopowych. Alergików męczyć będzie też pyląca brzoza, dąb i jesion. Synoptycy nie zapowiadają deszczowej aury, dlatego bez leków przeciwalergicznych na piknik ani rusz!
Wtorkowa pogoda będzie zachęcać do odpoczynku na łonie natury. Alergicy wybierający się w teren powinni pamiętać o lekach, pylenie z dniem 1 maja nie zniknęło! Co więcej suche powietrze sprawi kłopoty z oddychaniem.
Uwaga na zarodki grzybów
Na pewno dadzą się we znaki zarodki grzybów mikroskopowych alternaria i cladosporium. Stężenie ich zarodników będzie średnie i wysokie, jedynie w górach niskie.
Brzoza nadal mocno pyli w całym kraju, lekko odpuszczając w górach. Natomiast dąb dokuczać będzie na wschodzie, w centrum i zachodzie kraju.
Z kolei jesion da odpocząć przebywającym w dzielnicach zachodnich i w rejonach górskich, tam alergolodzy zapowiadają niskie stężenie jego pyłków. Natomiast średnie w pozostałej części kraju.
Alergicy nie muszą obawiać się traw. We wtorek będą pylić bardzo lekko.
Autor: mm/rs / Źródło: TVN Meteo