Bilans ofiar rośnie. Coraz więcej osób ewakuowanych. Zagrożone inne stany


Do 35 wzrosła liczba ofiar śmiertelnych z powodu powodzi wywołanych przez depresję tropikalną Harvey. Żywioł wciąż przemieszcza się na wschód.

Harvey uderzył w stan Teksas w sobotę 26 sierpnia o godzinie 6 naszego czasu. Został wtedy zakwalifikowany jako huragan czwartego - w pięciostopniowej skali - stopnia. Towarzyszył mu wiatr dochodzący w porywach do 215 km/h. To sprawiło, że był najsilniejszą burzą w tym stanie od 1961 roku. Harvey przekształcił się w burzę tropikalną, która przyniosła ulewne opady deszczu.

Jak podała agencja informacyjna Reuters, do czwartku rano śmierć śmierć poniosło przynajmniej 35 osób.

Jak podało w środę Krajowe Centrum ds. Huraganów (NHC), Harvey został zdeklasowany do poziomu depresji tropikalnej. Informuje jednak, że "katastrofalne i zagrażające życiu powodzie nie ustaną w okolicach Houston, Beaumont/Port Arthur na wschód od południowo-zachodniej Luizjany do końca tygodnia."

Prognozowano się, że poziom wody powinien spaść o 10 do 20 centymetrów od środy, podczas gdy w zachodniej części Luizjany wzrośnie o 1,2 metra. W Houston zapowiada się przerwa od opadów. Nie przewiduje się ich przynajmniej w czwartek i piątek.

Władze Teksasu podały, że 49 tysięcy domów zostało zniszczonych, wśród nich 1000 zupełnie.Jak podała Federalna Agencja Zarządzania Kryzysowego (FEMA), około 195 tysięcy osób oczekuje na pomoc od rządu.

Pomaga każdy, kto może

Tysiące Amerykanów, w każdym wieku, niezależnie od rasy, miejsca zamieszkania i dochodów przyszło z pomocą ofiarom Harveya. Pomagają za pośrednictwem organizacji charytatywnych czy też bezpośrednio swoimi indywidualnymi darami lub działaniami. Pieniądze można przesyłać wirtualnie czy wysyłając specjalne sms-y.

Także marynarka wojenna USA ma przyłączyć się do operacji ratunkowej w południowym Teksasie. W czwartek z Norfolk w stanie Wirginia mają wypłynąć dwa okręty. Przywiozą m.in. z zapasy żywności i sprzęt medyczny.

Największe amerykańskie organizacje takie jak Amerykański Czerwony Krzyż, Armia Zbawienia, AmeriCares, Catholic Charities - największa katolicka organizacja charytatywna w USA, od ostatniego weekendu otrzymały dziesiątki milionów dolarów od Amerykanów dla poszkodowanych.

Niektóre amerykańskie korporacje do środy przekazały na pomoc powodzianom ponad 40 milionów dolarów. Lokalne browary firmy Anheuser-Bush, producent popularnego piwa Budweiser, pomagają w dość niekonwencjonalny sposób. Została wstrzymana produkcja piwa i rozpoczęło się wytwarzanie puszek z wodą pitną, która jest rozdawana na terenach objętych powodziami.

Do akcji wsparcia powodzian, przyłączyły się gwiazdy amerykańskiego filmu, estrady i rozrywki. Słynna aktorka Sandra Bullock, przekazała milion dolarów na fundusz pomocy ofiarom huraganu Harvey.

- Jestem wdzięczna, że mogłam tak postąpić. Musimy wzajemnie troszczyć się o siebie - stwierdziła w oświadczeniu aktorka. Donacje na fundusz pomocy powodzianom przekazali także inni celebryci. Aktor Jensen Ackles zorganizował internetową kwestę, zbierając do środy 160 tysięcy dolarów.

Zagrożone inne stany

W środę przed południem polskiego czasu burza tropikalna dotarła do wybrzeży Luizjany, uderzając ok. 10 km na zachód od miejscowości Cameron - podało Krajowe Centrum ds. Huraganów (NHC). W Luizjanie padają ulewne deszcze, wiatr w porywach osiąga 75 km/godz.

Rozpoczęły się tam ewakuacje z zagrożonych terenów w rejonie miasta Lake Charles, położonego przy granicy z Teksasem. Na Harveya szykuje się też Nowy Orlean. Oczekuje się, że z Luizjany Harvey skieruje się do stanów Tennessee, Kentucky i Missisipi, gdzie także mogą wystąpić powodzie.

Jak poinformował meteorolog Narodowej Służby Meteorologicznej (NWS) Donald Jones, "w Houston nie będziemy zbyt długo mieć do czynienia z Harveyem. Teraz nabierze tempa i wyniesie się stąd".

Ewakuacja trwa

Zapowiadano, że na północ i wschód od Houston poziom wody w środę spadnie o 10 do 20 centymetrów. Jednak na zachodzie Luizjany wzrośnie o 1,2 metra. Lokalne władze wydały nowe ostrzeżenia o powodziach dla części południowo-wschodniego Teksasu, w tym miast Beaumont i Port Arthur. Według telewizji KFDM wyjątkowo zła sytuacja panuje w tym drugim mieście, gdzie stan wody wciąż się podwyższa. Do Port Arthur nie mogą dotrzeć ratownicy. Pod wodą jest prawie jedna trzecia hrabstwa Harris, w którym leży Houston. Wiele dni może minąć, zanim woda całkowicie opadnie. W Harris wydano nakaz ewakuacji osób mieszkających w promieniu 2,4 km wokół fabryki chemicznej francuskiej grupy Arkema. W tej części Teksasu znajdują się liczne instalacje petrochemiczne, a na terenach dotkniętych przez powodzie zamknięto wiele rafinerii. Według badania przeprowadzonego przez bank Barclays we wtorek ok. 40 proc. mocy amerykańskich rafinerii zostało unieruchomionych.

Słowa prezydenta

Donald Trump poinformował w środę rano, że całym sercem wspiera mieszkańców Houston: "Po koszmarze, który ujrzałem w Teksasie, całym sercem jestem z mieszkańcami!"

Jak w czwartek rano podała PAP, w specjalnie przygotowanych schroniskach przebywa ponad 32 tysiące mieszkańców Teksasu.

Przedstawiciele władz Houston przygotowują się do umieszczenia 19 tys. ludzi w tymczasowych schronieniach. Oczekuje się, ze kolejne tysiące będą musiały opuścić domy. Do wtorku rano uszkodzonych przez powódź zostało 50 tys. domów, a liczba ta najpewniej wzrośnie. Wiele z nich prawdopodobnie nie da się już naprawić.

Całkowicie zniszczonych przez powódź zostało aż tysiąc domów. Ich mieszkańcy nie mają już dachu nad głową.

Hydraulik Mike Dickerson wracał ze sklepu, gdy odkrył, że tego dnia nie wróci już do domu.

- Wielu ludzi myśli, że mogą bezpiecznie wrócić i zostać w domu - powiedział. - A przecież niektórzy i tak nie mieliby dokąd wrócić - dodał.

W Houston Harvey zmusił dziesiątki tysięcy ludzi do opuszczenia podtopionych domów i spowodował szkody szacowane na dziesiątki miliardów dolarów, co czyni z niego jedną z najkosztowniejszych katastrof naturalnych w historii USA. Zawalił się co najmniej jeden most, pękł jeden wał ochronny, zagrożonych jest wiele tam. Istnieje ryzyko, że woda przerwie kolejne wały.

Moody's Analytics szacuje, że Harvey wywołał na południowym wschodzie Teksasu szkody wynoszące 51-75 miliardów dolarów.

Przerwane wały

Na skutek trwających od kilku dni ulewnych deszczy w hrabstwie Brazoria na południe od Houston w Teksasie wzbierająca woda przerwała we wtorek wały na rzece Brazos. Zarządzono natychmiastową ewakuację mieszkańców okolicy. - Wyjeżdżajcie natychmiast - nakazały władze hrabstwa mieszkańcom Columbia Lakes, położonego około 80 km od Houston.

Wały chronią niżej położone tereny przed zalaniem przez wezbrane wody rzeki Brazos. W hrabstwie zalanych jest wiele dróg, a także - na wielu odcinkach - autostrada nr 35, której wcześniej używano do ewakuacji mieszkańców.

Ewakuacja

Obowiązkową ewakuację zachodniej części hrabstwa Brazoria nakazano już w niedzielę. Mieszkańcom przekazano listę prowizorycznych schronień przygotowanych przez władze.

Jak podaje PAP, do czwartku rano z samego Houston zostało ewakuowanych ponad 30 tysięcy osób.

Autobusy uciekających od powodzi w Port Arthur ludzi przybyły do Lake Charles. Około 250 tysięcy osób prywatnych i firm zostało pozbawionych prądu.

Wcześniej poinformowano, że dwa przeciwpowodziowe zbiorniki wodne na zachód od Houston przepełniają się. Z jednego z nich woda zaczęła wylewać się w niekontrolowany sposób. Doszło do tego po raz pierwszy w historii zbiorników, które powstały w latach 40., by chronić centrum Houston przed powodzią.

Dzień wcześniej wojska inżynieryjne próbowały zapobiec wyciekowi, rozpoczynając kontrolowane uwalnianie wody z sąsiadujących ze sobą zbiorników Addicks oraz Barker, które przez ostatnie dni nagromadziły tyle wody, ile wynosi roczna średnia. Jednak wody przybywa w szybszym tempie, niż zbiorniki są opróżniane.

Także tam władze wezwały mieszkańców okolic do ewakuacji, zanim poziom wody w zbiornikach jeszcze bardziej się podniesie.

Więcej ofiar

Jak podaje agencja informacyjna Reuters, do czwartku śmieć poniosło 35 osób.

Jak podał major Chad Norvell z biura szeryfa hrabstwa Fort Bend, ostatnie informacje o ofiarach śmiertelnych traktują również o małżonkach, którzy zatonęli podczas jazdy przez wysoką wodę niedaleko miasta Simonton, niedaleko Houston.

Telewizja Houston's KHOU-TV poinformowała, że niedaleko New Waverly w Teksasie niemowlę zostało porwane przez pędzącą wodę podczas tuż po tym, jak jej rodzice wydostali się ze swojego samochodu i chcieli zabrać ją ze sobą.

Władze obawiają się, że ostateczny bilans będzie gorszy, bo wciąż wiele obszarów jest odciętych od świata i służby ratunkowe nie mogą tam dotrzeć.

Spośród 30 z 35 ofiar śmiertelnych, sześć straciło życie w hrabstwie Harris, obejmującym metropolię Houston; jedna w nadmorskiej miejscowości Rockport na południowym zachodzie stanu; jedna w miejscowości La Marque ok. 80 km na południe od Houston oraz kolejna w Porter na północ od Houston. Lokalna stacja informacyjna w Houston KHOU podała, że w rejonie Houston sześcioosobowa rodzina zginęła uwięziona w samochodzie, którym próbowała uciec przed nadciągającym huraganem. Ofiary to czworo dzieci w wieku do 16 lat oraz ich pradziadkowie. Są to jednak na razie niepotwierdzone doniesienia.

Policja hrabstwa Harris poinformowała, że 17 osób uznaje się za zaginione.

W poszukiwaniu ratunku

Czerwony Krzyż otworzył największy jak dotąd schron w centrum George'a R. Brown'a, przygotowany dla 5000 osób. Jak podaje PAP, do czwartku rano w schroniskach przebywało już 10 tysięcy osób. Żywność jest racjonowana, sprowadza się ją z Waszyngtonu. Ludzie śpią na gołej ziemi i dzielą się tym, co im pozostało.

- Ten huragan postawił wszystko na głowie. Straciłam wszystko i nagle muszę rozpocząć na nowo, bez niczego - skarży się jedna z poszkodowanych. - Straż pożarna zabrała mnie do szpitala, a ze szpitala odesłano mnie tutaj - dodała.

Stephanie Baham, matka trojga, zdołała uciec przed powodzią, ale przyznała, że dzieciom sąsiadów nie udało się uciec.

Do schronów uciekło 17 tysięcy osób.

- Poradzimy sobie. Znajdziemy miejsce dla każdego - poinformował kierownik jednego ze schronów Tom McCasland.

W schronie w Lake Charles schroniło się około 1500 osób, jak powiedziała ratowniczka Angela Jouett, która prowadzi ośrodek.

Brock Long, dyrektor Federalnej Agencji Zarządzania Kryzysowego, poinformował we wtorek, że kierowana przez niego agencja spodziewa się podań od ponad 450 tysięcy osób o udzielenie doraźnej pomocy ze strony państwa.

Na wsparcie czeka ponad 13 milionów mieszkańców Teksasu oraz od środy również Luizjany.

Kulminacja powodzi? Nie do końca

W czwartek spodziewany jest najwyższy poziom wody w Houston. Informację taką przekazał w poniedziałek w Waszyngtonie Brock Long, szef agencji ds. kryzysowych (FEMA). Zastrzegł, że najgorsze dla aglomeracji Houston, liczącej sześć milionów mieszkańców, dopiero nadejdzie.

- To wydarzenie historyczne. Nigdy czegoś takiego nie widzieliśmy - powiedział Long. - Nigdy nie moglibyśmy sobie wyobrazić takich prognoz - dodał.

Meteorolodzy informują jednak o tym, że woda zaczęła opadać:

- Mamy dobre wiadomości - powiedział Jeff Lindner, meteorolog z władz hrabstwa Harris obejmującego liczącą ponad 6 mln mieszkańców metropolię Houston. - Poziom wody się obniża po raz pierwszy od wielu dni.

Według prognoz, ulewy już nie wrócą.

Z jaką siłą uderzył Huragan? (Google Maps za Accu Weather)Google Maps za Accu Weather

Autor: wd/aw,AP, sj/aw, ao / Źródło: AccuWeather, Reuters, ENEX, PAP

Pozostałe wiadomości

W weekend pogoda w Polsce nadal będzie kształtowana przez wyż Serkan. Wszędzie dopisze słoneczna aura. W części kraju noce będą zimne, w tym na terenach dotkniętych powodzią. Nowy tydzień przyniesie powrót burz.

Czekają nas zimne noce. Wrócą burze

Czekają nas zimne noce. Wrócą burze

Źródło:
tvnmeteo.pl

W nocy ze środy na czwartek fala kulminacyjna na Odrze dotarła do Wrocławia. Jak wynika z danych opublikowanych o godzinie 19.30 przez IMGW, stan wody na stacji wodowskazowej Trestno wynosił 639 centymetrów.

Fala kulminacyjna we Wrocławiu. "Poziom wody jest stabilny"

Fala kulminacyjna we Wrocławiu. "Poziom wody jest stabilny"

Aktualizacja:
Źródło:
tvnmeteo.pl, IMGW, PAP

Pogoda na jutro, czyli na piątek 20.09. Noc miejscami będzie mglista. W dzień dopisze słoneczna aura. Termometry pokażą maksymalnie 25 stopni.

Pogoda na jutro - piątek, 20.09. Mglista noc, miejscami będzie zaledwie 7 stopni

Pogoda na jutro - piątek, 20.09. Mglista noc, miejscami będzie zaledwie 7 stopni

Źródło:
tvnmeteo.pl

Poziom wody w rzekach na południu i południowym zachodzie Polski nadal pozostaje bardzo wysoki. Stan alarmowy jest przekroczony na ponad 40 stacjach hydrologicznych. Obowiązują też ostrzeżenia hydrologiczne IMGW.

Lista i mapa rzek, na których jest przekroczony stan alarmowy

Lista i mapa rzek, na których jest przekroczony stan alarmowy

Aktualizacja:
Źródło:
IMGW, PAP

Powodzie, które są wynikiem działalności niżu Boris, doprowadziły do śmierci 24 osób w Europie Środkowej. W Polsce i w Rumunii zginęło po siedem osób, a w Austrii i w Czechach - po pięć. Żywioł pozostawił za sobą szlak zniszczeń, który zaczyna się w Rumunii, a kończy na Polsce.

Powódź w Europie Środkowej. Zginęły 24 osoby

Powódź w Europie Środkowej. Zginęły 24 osoby

Źródło:
PAP, Reuters

Ogień trawi Portugalię. Rząd otrzymał w ostatnich dniach wiele dowodów, że szalejące od weekendu w tym kraju pożary terenów leśnych i łąk to często dzieło podpalaczy.

Portugalskie władze: wiele pożarów lasów i łąk to dzieło podpalaczy     

Portugalskie władze: wiele pożarów lasów i łąk to dzieło podpalaczy     

Źródło:
PAP, Reuters

Niż Boris, który szalał nad Polską w ostatnich dniach przeniósł się nad północne regiony Włoch. W wyniku powodzi, spowodowanych intensywnymi opadami deszczu, w regionie Emilia-Romania ewakuowano ponad tysiąc osób. Według lokalnych władz sytuacja jest skrajnie trudna.

Niż Boris przeniósł się tu. Ponad tysiąc osób ewakuowanych w wyniku powodzi

Niż Boris przeniósł się tu. Ponad tysiąc osób ewakuowanych w wyniku powodzi

Źródło:
PAP, ANSA, Reuters, ENEX, L'unione Sarda

Powódź w Polsce trwa. Wojewoda lubuski ogłosił wieczorem alarmy powodziowe dla kilku powiatów: zielonogórskiego, gorzowskiego, wschowskiego, nowosolskiego, krośnieńskiego oraz słubickiego. W czwartek nad ranem fala powodziowa dotarła do Wrocławia. Stan Odry w stacji pomiarowej Trestno prawie o dwa metry przekroczył stan alarmowy. Na godzinę 22.10 wynosił 640 centymetry.

Alarmy powodziowe w Lubuskiem

Alarmy powodziowe w Lubuskiem

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl, TVN24., PAP

Stan wody w Łabie stale się podnosi, a w czwartek wieczorem osiągnie najwyższy poziom - informują niemieckie media. Łaba jest obecnie jedyną rzeką w Saksonii, na wschodzie Niemiec, która wylewa.

Niemcy. Poziom wody w Łabie zbliża się do maksimum

Niemcy. Poziom wody w Łabie zbliża się do maksimum

Źródło:
PAP, Brandenburg State Office of Environment

W najbliższym czasie unikajmy wchodzenia do lasów na terenach, gdzie przeszła powódź - apelują służby. Grunt wciąż jest mocno nasączony wodą, co sprawia, że nawet delikatny podmuch wiatru powoduje, że drzewa się przewracają.

Delikatny podmuch wiatru sprawia, że drzewa się przewracają

Delikatny podmuch wiatru sprawia, że drzewa się przewracają

Źródło:
PAP

W Polsce w najbliższych dniach i tygodniach wzrośnie zagrożenie osuwiskami ziemi - ostrzegają geolodzy. W wyniku intensywnych opadów deszczu już teraz lokalnie pojawiają się niebezpieczne osunięcia gruntu. Zjawiska są bardzo trudne do przewidzenia i uaktywniają się po pewnym czasie.

Uwaga na osuwiska! Te miejsca będą zagrożone w najbliższych dniach i tygodniach

Uwaga na osuwiska! Te miejsca będą zagrożone w najbliższych dniach i tygodniach

Źródło:
tvnmeteo.pl, PIG

Po ekstremalnych opadach deszczu trudna sytuacja powodziowa ma również miejsce na Węgrzech. Przemieszczająca się fala kulminacyjna na Dunaju zmierza w kierunku Budapesztu. W mieście trwają przygotowania na nadejście wezbrania. Na Kontakt24 otrzymaliśmy zdjęcia ze stolicy Węgier.

Budapeszt szykuje się na nadejście wielkiej wody. Na Dunaju możliwe prawie 850 cm

Budapeszt szykuje się na nadejście wielkiej wody. Na Dunaju możliwe prawie 850 cm

Źródło:
PAP

Czeska policja poinformowała w środę, że odnaleziono ciało zaginionej 70-letniej kobiety z miejscowości Kobyla nad Vidnavkou w regionie Jesionika. To już czwarta śmiertelna ofiara powodzi. Po raz pierwszy od czterech dni liczba zagrożonych powodzią terenów jest niższa niż sto. W 23 miejscach obowiązuje najwyższy poziom alarmu powodziowego.

Wróciła do domu z centrum ewakuacyjnego. Jej ciało znaleziono zaplątane w ogrodzenie

Wróciła do domu z centrum ewakuacyjnego. Jej ciało znaleziono zaplątane w ogrodzenie

Źródło:
PAP, Reuters

Sytuacja powodziowa w środkowej Europie poprawia się, ale wciąż jest trudna. W Austrii potwierdzono piątą ofiarę śmiertelną żywiołu. Niektóre akweny w Czechach wciąż grożą wylaniem. Fala powodziowa na Dunaju przechodzi przez Węgry, szykuje się na nią Budapeszt.

Wiele ofiar śmiertelnych, ogromne zniszczenia, a to jeszcze nie koniec

Wiele ofiar śmiertelnych, ogromne zniszczenia, a to jeszcze nie koniec

Źródło:
Reuters, PAP, tvnmeteo.pl

Dzięki zaangażowaniu strażaków i służb leśnych udało się uratować życie sarenki poszkodowanej w powodzi. Niszczycielska siła żywiołu nie pozostaje bez wpływu na lasy i mieszkające w nich zwierzęta. Jednak - jak podkreślają eksperci - natura szybciej zabliźnia rany związane z kataklizmem.

Sarenka w ręczniku. Zwierzęta wyczuwają zagrożenia, ale czasem i one nie zdążą uciec

Sarenka w ręczniku. Zwierzęta wyczuwają zagrożenia, ale czasem i one nie zdążą uciec

Źródło:
tvnmeteo.pl. RDLP w Zielonej Górze

Płacimy za 100-200 lat zaniedbań polegających na masowym obsadzeniu świerkiem naszych gór - mówi prof. Krzysztof Świerkosz z wydziału nauk biologicznych Uniwersytetu Wrocławskiego w rozmowie z "Gazetą Wyborczą". Na duże znaczenie lasów w retencji wód wskazuje również dr Antoni Kostka z Centrum Strategii Środowiskowych. "Nie istnieje żadna sprzeczność pomiędzy rolą lasów a koniecznością budowania instalacji hydrotechnicznych. Jedno nie wyklucza drugiego", podkreślił.

Co górskie lasy mają wspólnego z powodziami? "Konieczna jest ich szybka przebudowa"

Co górskie lasy mają wspólnego z powodziami? "Konieczna jest ich szybka przebudowa"

Źródło:
PAP, Gazeta Wyborcza, tvn24.pl

Po ekstremalnych opadach deszczu w ostatnich dniach gwałtownie podniósł się poziom rzek w południowej i południowo-wschodniej Polsce, powodując powodzie. Na niektórych stacjach hydrologicznych zanotowano najwyższy poziom wody od początku prowadzenia pomiarów.

Powódź 2024. Na tych rzekach padły historyczne rekordy

Powódź 2024. Na tych rzekach padły historyczne rekordy

Źródło:
IMGW

Tempo przyrostu jest bardzo duże, widać je wręcz gołym okiem. Spodziewamy się, że w weekend będzie około dwóch metrów - mówi Jan Piotrowski, pełnomocnik prezydenta Warszawy do spraw Wisły, pytany o sytuację na stołecznym odcinku rzeki.

Rośnie poziom Wisły w Warszawie. W ciągu ostatniej doby o kilkadziesiąt centymetrów

Rośnie poziom Wisły w Warszawie. W ciągu ostatniej doby o kilkadziesiąt centymetrów

Aktualizacja:
Źródło:
tvnwarszawa.pl

Po intensywnych opadach śniegu w Alpach nadal obowiązuje stan zagrożenia lawinowego. We wtorek lawina, która zeszła w środkowej Austrii, porwała kilka osób, jedna z nich została poważnie ranna - podały służby. Kraj zmaga się ze skutkami powodzi, choć sytuacja zaczęła się poprawiać. We wtorek poinformowano o piątej ofierze śmiertelnej, ponad 20 miejscowości jest odciętych od świata.

Lawina w Austrii porwała kilka osób. Turystka poważnie ranna

Lawina w Austrii porwała kilka osób. Turystka poważnie ranna

Źródło:
PAP, bergrettung-salzburg.at, tvnmeteo.pl

Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej uspokaja: Warszawa nie jest zagrożona powodzią. Fala wezbraniowa na Wiśle dotrze do stolicy w piątek.

Kiedy fala wezbraniowa na Wiśle dotrze do Warszawy?

Kiedy fala wezbraniowa na Wiśle dotrze do Warszawy?

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji opublikowało instrukcję, jak należy zachować się, gdy utkniemy w domu w trakcie powodzi. Nasze życie mogą nam uratować konkretne gesty i kolory, które pomogą przekazać cenne informacje ratownikom.

Jak wezwać pomoc w trakcie powodzi

Jak wezwać pomoc w trakcie powodzi

Źródło:
MSWiA, TVN24

Niemiecka turystka, która straciła nogę w wyniku ataku rekina około 500 kilometrów od Wysp Kanaryjskich, zmarła kilka godzin później na pokładzie śmigłowca ratunkowego – podała agencja EFE.

Turystka zaatakowana przez rekina. Zmarła na pokładzie śmigłowca ratunkowego

Turystka zaatakowana przez rekina. Zmarła na pokładzie śmigłowca ratunkowego

Źródło:
PAP

Sytuacja powodziowa w części południowo-zachodniej Polski jest bardzo trudna. Giną ludzie, woda zalewa miasta i domy. Zarządzono wiele ewakuacji. Ekohydrolożka Iwona Wagner próbowała na antenie TVN24 odpowiedzieć na pytanie, co doprowadziło do tak tragicznych skutków tego kataklizmu.

"Może to dramatyczne wydarzenie w końcu pozwoli nam wyjść z iluzji"

"Może to dramatyczne wydarzenie w końcu pozwoli nam wyjść z iluzji"

Źródło:
TVN24, tvnmeteo.pl

Dzięki eksperymentalnemu projektowi współprowadzonemu przez IMGW-PIB możemy zobaczyć zasięg zalanych terenów na mapach. Potężne rozlewiska widać koło Prudnika, w Kotlinie Kłodzkiej i w okolicach zbiornika Racibórz Dolny. Natomiast najnowsze dane, z 16 września z godziny 14, pokazują m.in. rozlewiska rzeki Bóbr w okolicach Pilchowic, Wlenia, Lwówka Śląskiego.

Powódź 2024 na mapach. "Pochodzą z satelitów radarowych obserwujących Ziemię"

Powódź 2024 na mapach. "Pochodzą z satelitów radarowych obserwujących Ziemię"

Źródło:
tvn24.pl

Pogoda w Polsce w niedzielę była dynamiczna. W Wielkopolsce odnotowano dwie trąby powietrzne. Zjawiska można zaobserwować na nagraniach.

Trąby powietrzne w Wielkopolsce

Trąby powietrzne w Wielkopolsce

Źródło:
tvnmeteo.pl, TVN24, PAP

Co przyniesie pogoda w nadchodzącym czasie? Możemy spodziewać się fali bardzo ciepłego powietrza. Sprawdź, co czeka nas w drugiej połowie września w najnowszej prognozie temperatury na 16 dni, przygotowanej przez prezentera tvnmeteo.pl Tomasza Wasilewskiego.

Pogoda na 16 dni: niż Boris zanika, wkrótce połączą się ze sobą dwa wyże

Pogoda na 16 dni: niż Boris zanika, wkrótce połączą się ze sobą dwa wyże

Źródło:
tvnmeteo.pl

Trąba powietrzna przeszła w sobotę w powiecie radomskim na Mazowszu. Ponad 20 dachów budynków mieszalnych i gospodarczych zostało uszkodzonych. Silny wiatr zerwał dachy także w powiecie kozienickim.

Trąba powietrzna nieopodal Radomia. "Dachy zerwane częściowo lub całkowicie"

Trąba powietrzna nieopodal Radomia. "Dachy zerwane częściowo lub całkowicie"

Źródło:
tvnmeteo.pl, PAP

Lato wielkimi krokami zbliża się do końca. Czego spodziewać się w pogodzie jesienią i jaki będzie początek zimy 2024/2025? Grudzień i styczeń to mogą być mokre miesiące - wynika ze wstępnej, długoterminowej prognozy Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej (IMGW).

Co czeka nas jesienią i jak zacznie się zima? Prognoza IMGW

Co czeka nas jesienią i jak zacznie się zima? Prognoza IMGW

Źródło:
IMGW