Kreml ugiął się pod presją USA i Arabii Saudyjskiej

Źródło:
CNN, PAP, tvn24.pl
Izrael przeprowadził naloty na cele wojskowe rebeliantów Huti
Izrael przeprowadził naloty na cele wojskowe rebeliantów HutiReuters
wideo 2/4
Izrael przeprowadził naloty na cele wojskowe rebeliantów HutiReuters

Rosja wstrzymała dostawy uzbrojenia dla rebeliantom Huti w Jemenie z powodu presji wywieranej przez USA i Arabię Saudyjską - poinformowała amerykańska telewizja CNN. Zdaniem analityków, plany Rosji, dotyczące dozbrajania rebeliantów Huti, pokazują jej rosnące partnerstwo wojskowe z Iranem. "Kreml w ten sposób chce także zmusić Zachód, by przestał wspierać Ukrainę" - oceniają.

"Rosja przygotowywała się do dostarczenia rakiet i innego sprzętu wojskowego rebeliantom Huti w Jemenie pod koniec ubiegłego miesiąca, ale wycofała się w ostatniej chwili z powodu presji, wywieranej ze strony Stanów Zjednoczonych i Arabii Saudyjskiej, które chciały to powstrzymać" - podała amerykańska telewizja CNN, powołując się na własne źródła.

Saudyjczycy, przez lata byli uwikłani w brutalną wojnę z Huti, zanim USA pomogły im w wynegocjowaniu rozejmu w 2022 roku. Kiedy zapoznali się z planami Rosji, przestrzegli ten kraj przed dozbrajaniem jednego ze swoich największych przeciwników.

"Stany Zjednoczone, biorące udział w wysiłkach dyplomatycznych mających na celu powstrzymanie Rosjan przed uzbrojeniem rebeliantów wspieranych przez Iran, osobno zwróciły się do Saudyjczyków o pomoc w przekonaniu Moskwy, aby zrezygnowała ze swoich planów" - pisze CNN.

CZYTAJ: Reuters: Iran rozbudowuje fabryki rakiet balistycznych, by zbroić Rosję, Hutich i Hezbollah

"Odwet" na administracji Bidena

"Stany Zjednoczone uznały Huti za globalną organizację terrorystyczną w styczniu tego roku, po dokonywanych przez rebeliantów atakach rakietowych i z użyciem dronów na statki handlowe na Morzu Czerwonym. Amerykańskie sankcje i ataki USA na infrastrukturę zbrojeniową Huti niewiele dały: rebelianci nadal atakują jednostki handlowe na ważnym szlaku wodnym" - oceniła CNN.

Huti zaczęli ostrzeliwać statki przepływające przez Morze Czerwone po wybuchu wojny w Strefie Gazy jesienią zeszłego roku, deklarując, że "ataki są aktem solidarności z palestyńskim Hamasem, a ich celem jest Izrael i jego wymiana handlowa".

Rebelianci Huti solidaryzują się z Palestyńczykami. Zdjęcie z listopada 2023 roku PAP/EPA/HOUTHIS MEDIA CENTER / HANDOUT

Zdaniem rozmówców amerykańskiej stacji telewizyjnej, dla Rosjan dozbrajanie Huti miało być "odwetem na administracji prezydenta Joe Bidena za decyzję zezwalającą siłom ukraińskim na przeprowadzenie ataków na terytorium Rosji przy użyciu broni dostarczonej przez USA".

Rosja zrezygnowała z dostaw uzbrojenia dla rebeliantów, wysłała jednak do Jemenu pod koniec lipca grupę żołnierzy. Ich liczba nie jest znana. Personel wojskowy przez trzy dni miał doradzać Hutim.

Rosnące partnerstwo wojskowe z Iranem

W sobotnim sprawozdaniu amerykańskiego Instytutu Studiów nad Wojną podano, że plany Rosji, dotyczące dozbrajania rebeliantów Huti, pokazują jej rosnące partnerstwo wojskowe z Iranem. "Kreml w ten sposób chce także zmusić Zachód, by przestał wspierać Ukrainę" - ocenili eksperci ISW.

"Gotowość prezydenta Rosji Władimira Putina do rozważenia wsparcia Huti w atakach na Izrael i żeglugę międzynarodową jest częścią pogłębiania rosyjsko-irańskiej współpracy wojskowej i rosnącego uzależnienia Rosji od Iranu w zakresie precyzyjnej broni i komponentów" - podał Instytut Studiów nad Wojną.

Autorka/Autor:tas/kab

Źródło: CNN, PAP, tvn24.pl

Źródło zdjęcia głównego: PAP/EPA/HOUTHIS MEDIA CENTER / HANDOUT

Tagi:
Raporty: