Wielki plan Putina coraz mniejszy. Tną budżet na wojsko

Rosyjskie intensywnie ćwiczy, ale będzie miało mniej pieniędzy
Rosyjskie intensywnie ćwiczy, ale będzie miało mniej pieniędzy
MO FR
Rosyjskie wojsko odczuwa kryzysMO FR

Budżet rosyjskiego wojska skurczy się jeszcze w tym roku o 157 mld rubli - wynika z poprawek do budżetu państwa głosowanych właśnie w Dumie. To efekt załamania rosyjskiej gospodarki, spowodowanego spadkiem cen ropy i sankcjami. Pierwotnie Kreml zapewniał, że wojsko kryzysu nie odczuje, ale rzeczywistość okazała się nieubłagana.

Władze starają się mitygować doniesienia o cięciach zapewniając, że nie oznacza to rezygnacji z wielkiej modernizacji wojska, a jedynie o odsunięciu jej realizacji w czasie. Nie podano jednak konkretów.

Rosyjski budżet kurczy się o 5 procent

Duma głosuje właśnie nad poprawkami do budżetu na 2015 roku. Ich wprowadzenie zostało wymuszone przez znaczące pogorszenie stanu rosyjskiej gospodarki pod koniec 2014 roku, spowodowane spadkiem wartości ropy i zachodnimi sankcjami. Ogólnie rzecz biorąc, założono obcięcie wydatków państwa o około 5 proc. O tyle też ma się zmniejszyć pula pieniędzy przeznaczonych na siły zbrojne. Jak poinformował rosyjskie media członek Komitetu ds. Obronności w Dumie, wydatki w kategorii: obrona narodowa zmniejszą się o 157,2 mld rubli (2,7 mld euro), do kwoty 3,1 bln rubli (53 mld euro). Generał w stanie spoczynku Wiktor Zawarzin oznajmił, że największe cięcia dotkną bezpośrednio wojska oraz systemu mobilizacji i obrony cywilnej. Procent PKB wydawanego na obronność spadnie nieznacznie, do 4,3. Odpowiada to jednak aż 20 proc. całego budżetu federalnego. Zawarzin zapewnił, że "osłona socjalna żołnierzy oraz ich rodzin" pozostała "priorytetem" i fundusze na ten cel nie zostały obcięte. Rosyjskie wojsko zmaga się z zachęcaniem młodych mężczyzn do podjęcia służby zawodowej, stąd słowa deputowanego. Zawarzin zapewniał również, że nie zostaną ograniczone wydatki na wielki państwowy program modernizacji sił zbrojnych, jedynie jego pełna realizacja ma zostać "odłożona na późniejszy termin". - W ten sposób cięcia w budżecie sił zbrojnych nie zmniejszą potencjału obronnego państwa i zobowiązania władz zostaną dotrzymane - mówił deputowany.

Papierowa modernizacja rosyjskiego wojska

Słowa Zawarzina o odwlekaniu w czasie realizacji programu modernizacji to sprytny wybieg retoryczny, który ma przykryć to, o czym eksperci mówią od dawna. Państwowy program zbrojeń, zarządzony przez Władimira Putina na początku dekady, staje się coraz bardziej oderwany od rzeczywistości. Nakreślone wstępnie plany były nadto ambitne i po upłynięciu połowy czasu przewidzianego na niemal całkowitą modernizację wojska wyraźnie widać, że nie uda się ich zrealizować. Nie tylko brakuje pieniędzy, ale też rosyjski przemysł zbrojeniowy nie jest w stanie poradzić sobie z tak olbrzymim wyzwaniem.

Więcej o problemach z rosyjskimi zbrojeniami pisaliśmy w grudniu Początkowo zakładano, że do końca 2020 roku 70 proc. uzbrojenia rosyjskiego wojska ma być "nowoczesne" (co jest pojęciem względnym i umożliwia różne sztuczki). Jak wyglądają te plany teraz, nie wiadomo. Zawarzin nie sprecyzował, jak bardzo realizacja programu zostanie "odłożona na późniejszy termin". Jest jednak pewne, że choć rosyjskie wojsko wyraźnie przechodzi pewną odnowę, to nie jest to rewolucja, której chciał Putin.

Autor: mk//gak / Źródło: ria.ru, tvn24.pl

Źródło zdjęcia głównego: mil.ru