"Niezwykłe bohaterstwo i bezinteresowność". Medal Honoru dla 94-letniego weterana

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Medal Honoru z rąk amerykańskiego prezydenta Joe Bidena odebrał 94-letni weteran wojny koreańskiej. Emerytowany pułkownik armii Ralph Puckett Junior otrzymał wyróżnienie za "niezwykłe bohaterstwo i bezinteresowność, wykraczające poza obowiązki służbowe".

Joe Biden nadał odznaczenie Ralphowi Puckettowi Juniorowi za wykazanie się "nadzwyczajnym bohaterstwem i bezinteresownością" w wojnie koreańskiej ponad 70 lat temu. Odniósł się także do służby Pucketta poza wojną koreańską i pochwalił Rangersa za jego przywództwo. Zauważył, że w 2015 roku oficer poparł w ramach równych szans powierzanie stanowisk bojowych kobietom.

- On prowadzi z przodu. Prowadzi poprzez przykład. Prowadzi sercem. On jest Rangersem. I tak właśnie prowadzą Rangersi, tak właśnie pan prowadzi – ocenił prezydent.

OGLĄDAJ TVN24 W INTERNECIE

Rangers Lead The Way!

Telewizja ABC przypomniała, że 25 listopada 1950 roku, porucznik Puckett Jr. ściągnął na siebie ogień wroga i wielokrotnie naraził się na niebezpieczeństwo, aby umożliwić swoim Rangersom odkrycie i zniszczenie pozycji wroga podczas zmasowanego ataku, w którym został poważnie ranny i prawie stracił stopę.

Rangers, oficjalnie United States Army Rangers, to elitarna jednostka piechoty amerykańskiej armii. Jej mottem jest "Rangers Lead The Way!" (Zawsze na czele!).

Według Białego Domu, kiedy wróg rozpoczął czterogodzinny kontratak, Puckett "nieustannie kierował wsparciem artyleryjskim, które zdziesiątkowało atakujące formacje wroga, wielokrotnie opuszczał miejsce, gdzie było względnie bezpiecznie, aby przechodzić od okopu do okopu w celu sprawdzenia kompanii i rozprowadzał amunicję wśród Rangersów". Został zraniony granatem ręcznym.

"Niezwykłe bohaterstwo i bezinteresowność porucznika Pucketta, wykraczające poza obowiązki służbowe, były zgodne z najwyższymi tradycjami służby wojskowej" – ocenił Biały Dom w oświadczeniu.

Puckett służył też w Wietnamie jako żołnierz 101. Dywizji Powietrznodesantowej. Podczas swojej 22-letniej kariery otrzymał wiele odznaczeń. W 1992 roku uhonorowano go wprowadzeniem do galerii sław Rangersów (Army Rangers Hall of Fame), a w 2004 roku nazwano wyróżniającym się absolwentem Akademii Wojskowej w West Point.

Medal Honoru jest najwyższym odznaczeniem wojskowym, nadawanym przez prezydenta w imieniu Kongresu członkom Sił Zbrojnych USA wyróżniającym się wybitną walecznością i nieustraszeniem z narażeniem życia.

Biden zaprosił na uroczystość przebywającego z wizytą w USA prezydenta Korei Południowej Moon Dze-ina. Był to pierwszy przypadek, kiedy zagraniczny przywódca wziął udział w tego typu wydarzeniu w Białym Domu.

Autorka/Autor:akw//now

Źródło: PAP, tvn24.pl