"Francuzi zawsze stają po stronie walczących o wolność". Macron spotkał się z Cichanouską

Źródło:
PAP

Emmanuel Macron spotkał się w Wilnie ze Swiatłaną Cichanouską, liderką białoruskiej opozycji. Prezydent Francji obiecał, że pomoże w rozmowach z władzami Białorusi i w kwestii uwolnienia więźniów politycznych - mówiła Cichanouska. 

- Obiecał nam, że zrobi wszystko, aby pomóc w negocjacjach podczas kryzysu politycznego w naszym kraju (...) i zrobi wszystko, aby pomóc uwolnić wszystkich więźniów politycznych - powiedziała po angielsku Cichanouska dziennikarzom po spotkaniu z Macronem. Poinformowała, że otrzymała zaproszenie do wystąpienia we francuskim parlamencie i je przyjęła.

To "była bardzo dobra dyskusja, teraz jednak musimy być pragmatyczni i wspierać Białorusinów. (…) Będziemy działali" - mówił z kolei francuski przywódca. - Bardzo szanuję jej [Cichanouskiej - red.] zaangażowanie - podkreślił Macron. - My, Europejczycy, zrobimy wszystko, co w naszej mocy, by pomóc i pośredniczyć, by zaangażować do mediacji OBWE i doprowadzić do postępu - zapowiedział Macron.

OGLĄDAJ TVN24 W INTERNECIE >>>

Od wyborów prezydenckich z 9 sierpnia na Białorusi dochodzi do protestów przeciwko sfałszowaniu ich wyników. Opozycja nie uznała rządzącego od 1994 roku Alaksandra Łukaszenki za prawowitego prezydenta wybranego na kolejną kadencję. Według oficjalnych wyników wybory miał wygrać Łukaszenka zdobywając ponad 80 procent głosów.

"Europa podejmuje działania, wywiera presję"

Kryzys na Białorusi zdominował także wtorkowe wystąpienie Macrona na Uniwersytecie Wileńskim, gdzie odbyła się ceremonia nadania mu tytułu doktora honoris causa. Prezydent wskazał, że "wspólnie z kanclerz Niemiec Angelą Merkel i przewodniczącym Rady Europejskiej Charles'em Michelem chcielibyśmy zachęcić Białoruś do wyrażenia zgody na mediację OBWE".

- Naszym celem na najbliższe tygodnie jest doprowadzenie do mediacji, bo tylko w ten sposób możemy zapewnić pokojowe przekazanie władzy, uwolnienie więźniów politycznych - dodał.

Macron powiedział, że walka z tym kryzysem wymaga również "dialogu z Rosją, rozmów z (rosyjskim prezydentem) Władimirem Putinem". - Od sierpnia powtarzamy, że wprowadzenie (na Białoruś) przez Rosję sił zbrojnych byłoby błędem i nieuzasadnioną prowokacją. (...) Będziemy współpracować z Rosją i społecznością międzynarodową - zaznaczył Macron.

Prezydent wyraził nadzieję, że Unia Europejska w najbliższym czasie nałoży sankcje na reżim białoruski. - Europa podejmuje działania, wywiera presję, w najbliższych dniach lub tygodniach zatwierdzimy sankcje - powiedział na Uniwersytecie Wileńskim Macron. Jak zaznaczył, "w ten sposób wywrzemy wpływ na reżim, który zbliża się ku końcowi".

Macron spotka się z żołnierzami

We wtorek Macron doszło też do spotkania z premierem Litwy Sauliusem Skvernelisem, podczas którego omówiono zacieśnianie stosunków handlowych i gospodarczych między Litwą i Francją, aktualne zagadnienia z agendy Unii Europejskiej oraz działania społeczności międzynarodowej w związku z wydarzeniami na Białorusi.

Skvernelis podziękował Macronowi za aktywny udział wojsk francuskich w międzynarodowym batalionie NATO stacjonującym na Litwie, w NATO-wskiej misji Baltic Air Policing i innych przedsięwzięciach służących zapewnieniu bezpieczeństwa Litwy i całego regionu.

Po południu prezydent Francji odwiedzi 300 francuskich wojskowych stacjonujących w garnizonie w miejscowości Rukłe (Rukla). Francuzi włączeni są do batalionu dowodzonego przez Niemców, w ramach operacji NATO, które w 2016 roku postanowiło dyslokować siły "wzmocnionej obecności" w trzech krajach bałtyckich i w Polsce.

Macron: Francuzi zawsze stają po stronie walczących o wolność

W poniedziałek, zapowiadając swoje spotkanie z Cichanouską, Macron powiedział, że chce w ten sposób okazać "wsparcie narodowi białoruskiemu". Podkreślił, że o to spotkanie poprosiła Cichanouska. - Francuzi zawsze stają po stronie walczących o wolność - wskazał prezydent. Dodał, że "powinniśmy usłyszeć żądania protestujących", a władza na Białorusi "powinna zaprzestać zatrzymań, przymusowego wydalania z kraju" przedstawicieli Rady Koordynacyjnej".

- Nasze stanowisko od początku jest jasne. Nie uznajemy wyboru Alaksandra Łukaszenki na prezydenta - podkreślił Macron. Według niego obecnie "priorytetowym zadaniem jest potępienie" działań władz Białorusi i przystąpienie do mediacji. Wskazał, że Francja zaproponowała, by w proces mediacji zaangażowała się OBWE. Zaznaczył, że "przede wszystkim należy uniknąć geopolityzacji tego konfliktu". - Zmiany powinny być pokojowe, bez udziału państw trzecich - powiedział na wspólnej konferencji z prezydentem Litwy Gitanasem Nausedą.

Dwudniowa oficjalna wizyta prezydenta Emmanuela Macrona na Litwie jest pierwszą wizytą francuskiego przywódcy od 19 lat. Prezydentowi towarzyszą przedstawiciele rządu, parlamentu oraz 30-osobowa grupa francuskich przedsiębiorców. Z Litwy prezydent Francji uda się na Łotwę.

Autorka/Autor:ft\mtom

Źródło: PAP

Tagi:
Raporty: