Kwaśniewski dał czas Ukrainie do 19 listopada. Kijów czeka na raport


Ukraiński parlament ma czas na wypełnienie warunków koniecznych do podpisania umowy stowarzyszeniowej z UE do 19 listopada – oświadczył w środę w Kijowie były prezydent Polski Aleksander Kwaśniewski. Wraz z drugim specjalnym wysłannikiem Parlamentu Europejskiego Patem Coxem, Kwaśniewski był dzisiaj świadkiem fiaska uchwalenia ustawy umożliwiającej uwolnienie Julii Tymoszenko. Opozycja ukraińska prosi wysłanników, żeby ich raport nie był negatywny dla Kijowa. Optymistą pozostaje szef MSZ Ukrainy.

W środę rano Rada Najwyższa nie porozumiała się ws. ustawy umożliwiającej wypuszczenie byłej premier z więzienia. To jeden z ostatnich - niespełnionych wciąż - warunków, jakie stawia Bruksela Kijowowi przed szczytem Partnerstwa Wschodniego, na którym podpisanoby umowę o stowarzyszeniu UE-Ukraina. Dzisiejszy dzień miał być ostatnim terminem spełnienia tego warunku.

Ultimatum odsunięte

Jednak kilka godzin po zakończeniu obrad parlamentu Kwaśniewski oświadczył, że Ukraina ma czas na wypełnienie warunków koniecznych do podpisania umowy stowarzyszeniowej z UE do 19 listopada.

Polityk uznał, że na środowym posiedzeniu Rady Najwyższej niemożliwe było głosowanie nad projektem ustawy, pozwalającej na wypuszczenie z więzienia byłej premier Julii Tymoszenko.

- Spotkaliśmy się dziś z przewodniczącym Rady Najwyższej, przywódcami rządzącej Partii Regionów i opozycji i rozumiemy, że dziś nie można było uchwalić tych ustaw, które są potrzebne do podpisania umowy stowarzyszeniowej między Ukrainą i UE w końcu bieżącego miesiąca – powiedział Kwaśniewski.

- Oczekujemy, że w ciągu najbliższych dni, przed sesją parlamentu, która rozpocznie się 19 listopada, wszystkie te problemy zostaną rozwiązane tak, by 19 listopada zapadła ostateczna decyzja parlamentu – dodał były prezydent.

- 19 listopada to termin ostateczny. Ostatni moment, w którym można coś zrobić. Oczekujemy, że wszystko przebiegnie zgodnie z ustaleniami z naszymi partnerami - powiedział Kwaśniewski dziennikarzom. - Rozumiemy, że z politycznego punktu widzenia, jest to bardzo trudne. Mamy jednak nadzieję, że znajdzie się tyle dobrej woli, aby dojść do porozumienia i że w czwartek, podczas następnej sesji, parlament przyjmie stosowne regulacje - zaznaczył były prezydent.

Opozycja apeluje

Ukraińska opozycja poprosiła wysłanników Parlamentu Europejskiego o pozytywną ocenę przygotowań Kijowa do zawarcia umowy o stowarzyszeniu z Unią Europejską. - Zwróciliśmy się do misji Kwaśniewskiego i Coxa, by ich raport nie był negatywny – oświadczył jeden z przywódców opozycji Arsenij Jaceniuk po spotkaniu z przedstawicielami PE.

W środę Kwaśniewski i Cox, którzy prowadzą starania o uwolnienie znajdującej się w więzieniu byłej premier Julii Tymoszenko, mają przekazać PE raport z oceną postępów Ukrainy na drodze do podpisania umowy stowarzyszeniowej.

Minister optymista

Minister spraw zagranicznych Ukrainy Leonid Kożara uważa, że jego kraj wciąż może podpisać umowę stowarzyszeniową z Unią Europejską na szczycie Partnerstwa Wschodniego w Wilnie, który odbędzie się w ostatnich dniach listopada.

- Istnieją wszystkie warunki, by osiągnąć na nim pozytywny wynik – powiedział w środę dziennikarzom.

Kożara podkreślił, że Ukraina wypełniła wszystkie techniczne warunki, konieczne do zawarcia umowy. - Te kwestie, które pozostały na tle relacji 46 milionów Ukraińców i 500 milionów obywateli UE, nie mają naszym zdaniem aż tak wielkiego znaczenia politycznego. Dlatego oczekujemy i na pozytywny wynik prac parlamentu, i na sukces szczytu Partnerstwa Wschodniego w Wilnie – oświadczył szef ukraińskiego MSZ.

Autor: //gak / Źródło: PAP

Tagi:
Raporty: