Szefowie dyplomacji unijnych krajów solidaryzują się z Litwą, Polską i Łotwą w sprawie kryzysu migracyjnego

Źródło:
PAP
Około 50 migrantów od niemal tygodnia koczuje na granicy polsko-białoruskiej
Około 50 migrantów od niemal tygodnia koczuje na granicy polsko-białoruskiej TVN24
wideo 2/3
Około 50 migrantów od niemal tygodnia koczuje na granicy polsko-białoruskiej TVN24

Ministrowie spraw wewnętrznych krajów Unii Europejskiej w trakcie nadzwyczajnej wideokonferencji wyrazili solidarność z Litwą, Polską i Łotwą w związku z kryzysem migracyjnym wywołanym przez władze Białorusi. Szefowie dyplomacji podkreślili również konieczność współpracy z krajami pochodzenia i tranzytu migrantów w zakresie readmisji.

- Litwa, która była pierwszym państwem członkowskim dotkniętym przez kryzys, otrzymała kilka rodzajów pomocy od państw członkowskich, Komisji Europejskiej i agencji UE - oświadczył po zakończeniu konferencji szef słoweńskiego MSW Alesz Hojs. - Ze względu na szybko zmieniającą się sytuację w terenie, Litwa potrzebuje dodatkowej pomocy, podobnie jak Łotwa i Polska - dodał.

OGLĄDAJ NA ŻYWO W TVN24 GO

Słowenia sprawuje obecnie półroczną prezydencję w Radzie UE. - Zgodziliśmy się rozmieścić w tych państwach dodatkowych ekspertów (...), a także niezbędny sprzęt, wezwać Komisję Europejską do dodatkowej pomocy finansowej, a przede wszystkim wzmocnić kontrolę granic zewnętrznych UE - dodał Hojs.

Ministrowie potępiają władze Białorusi

Ministrowie podkreślili również konieczność współpracy z krajami pochodzenia i tranzytu migrantów w zakresie readmisji. - Państwa członkowskie ponownie mocno potępiły białoruskie próby instrumentalizacji człowieka dla celów politycznych – podkreślił szef słoweńskiego MSW.

Zwrócił również uwagę na sytuację w Afganistanie. - Społeczność międzynarodowa musi teraz zrobić wszystko, co możliwe, aby zapewnić odpowiednią pomoc humanitarną i chronić najsłabszych w Afganistanie - zaznaczył Hojs.

Autorka/Autor:asty/adso

Źródło: PAP