"Wczoraj odbyliśmy bardzo dobre i produktywne rozmowy z prezydentem Rosji Władimirem Putinem" - przekazał prezydent USA Donald Trump. Dodał, iż "jest bardzo duża szansa, że wojna w końcu dobiegnie końca".
"Wczoraj odbyliśmy bardzo dobre i produktywne rozmowy z prezydentem Rosji Władimirem Putinem i jest bardzo duża szansa, że ta okropna, krwawa wojna w końcu dobiegnie końca - ale w tej chwili tysiące ukraińskich żołnierzy jest całkowicie otoczonych przez rosyjskie wojsko i znajduje się na bardzo złej i niebezpiecznej pozycji" - napisał w piątek na swojej platformie Truth Social Donald Trump.
"Gorąco prosiłem prezydenta Putina o oszczędzenie ich życia" - dodał. "Byłaby to okropna masakra, jakiej nie widziano od II wojny światowej. Niech Bóg błogosławi ich wszystkich!!!" - napisał.
Trump nie rozmawiał osobiście z Putinem
Po tym, jak Donald Trump zamieścił wpis, nie było jasne, czy rozmawiał bezpośrednio z przywódcą Rosji, czy odniósł się do rozmowy Putina i jego doradców. W piątek po godzinie 15 czasu polskiego Biały Dom poinformował, że Trump nie rozmawiał osobiście z Putinem, a wpis odnosił się do czwartkowej rozmowy przywódcy Rosji z wysłannikiem prezydenta USA do spraw Bliskiego Wschodu Stevem Witkoffem.
Wysłannik Trumpa rozmawiał z Władimirem Putinem
W czwartek późnym wieczorem wysłannik prezydenta USA do spraw Bliskiego Wschodu Steve Witkoff rozmawiał z przywódcą Rosji Władimirem Putinem. Spotkanie potwierdził w piątek rzecznik Kremla Dimitrij Pieskow, który odnosząc się do dalszych rokowań na temat zakończenia wojny w Ukrainie, stwierdził, że "z pewnością istnieją powody do ostrożnego optymizmu".
Pieskow przekazał, że zasadniczo Rosja popiera amerykańskie stanowisko w sprawie rozejmu, ale zarazem chce "doprecyzowania pewnych kwestii". Nie wyjaśnił, czego dotyczą wątpliwości władz Rosji. Stwierdził jedynie, że rosyjski przywódca zadał amerykańskiemu gościowi "kilka pytań, na które należy odpowiedzieć wspólnie". - Jest jeszcze wiele do zrobienia, ale mimo to prezydent wyraził solidarność ze stanowiskiem pana Trumpa - oświadczył.
Spotkanie było konsekwencją wtorkowych rozmów amerykańskiej i ukraińskiej delegacji w Dżuddzie w Arabii Saudyjskiej. Strona ukraińska wyraziła gotowość przyjęcia propozycji Stanów Zjednoczonych dotyczącej wdrożenia natychmiastowego, 30-dniowego zawieszenia broni. We wspólnym oświadczeniu przekazano, że "USA zakomunikują Rosji, iż wzajemność ze strony Rosji jest kluczem do osiągnięcia pokoju".
Sytuacja w obwodzie kurskim
Sytuacja w obwodzie kurskim wciąż pozostaje trudna dla żołnierzy ukraińskich, jednak ostatnie doniesienia sztabu generalnego w Kijowie nie mówią o całkowitym okrążeniu ich sił. Z zamieszczonej przez sztab mapy wynika, że Ukraińcy wciąż kontrolują niewielkie kawałki terytorium obwodu kurskiego i są pod rosyjskim naporem z trzech kierunków.
"Na obszarze operacyjnym w obwodzie kurskim ukraińskie siły obrony odparły wczoraj 22 ataki rosyjskich najeźdźców. Ponadto przeciwnik przeprowadził 37 nalotów z użyciem 54 kierowanych bomb lotniczych, a także wystrzelił 203 pociski artyleryjskie na pozycje naszych wojsk" - przekazał w piątkowym sprawozdaniu sztab.
Naczelny dowódca armii ukraińskiej Ołeksandr Syrski oświadczył w środę, że wydał rozkaz wycofania się żołnierzy z niektórych pozycji w obwodzie kurskim i zajęcia korzystniejszych w celu ratowania życia wojskowych.
Źródło: TVN24, NV, RIA NOwosti
Źródło zdjęcia głównego: YURI GRIPAS / POOL/PAP/EPA