Clinton zamknęła za sobą drzwi. "Jestem dumna, będę tęsknić"


Ponad tysiąc pracowników Departamentu Stanu USA żegnało w piątek po południu odchodzącą ze stanowiska sekretarza stanu Hillary Clinton. W budynku im. Harry'ego Trumana Clinton w płomiennym przemówieniu podziękowała za cztery lata pracy, po czym symbolicznie wyszła przez frontowe drzwi budynku. - Odcisnęłaś głębokie piętno na polityce zagranicznej kraju. Będziemy tęsknić - powiedział zastępca sekretarza stanu William Burns.

Clinton na stanowisku sekratarza stanu urzędowała od 2009 roku. Zastapił ją John Kerry, który także w piątek został zaprzysiężony na stanowisko podczas prywatnej ceremonii. Oficjalne zaprzysiężenie odbędzie się w poniedziałek.

- Nie jestem w stanie w pełni wyrazić tego, jak bardzo jestem wdzięczna za te wszystkie lata spędzone w Waszyngotnie. Jestem dumna z pracy i tego co zrobiliśmy w polityce zagranicznej - powiedziała Clinton.

I dodała: - Jestem dumna z tego, że mogliśmy służyć narodowi, który wszyscy kochamy. Że udało nam się zapewnić Ameryce bezpieczeństwo i skutecznie zabiegać o nasze interesy za granicą - podsumowała Clinton.

Odchodząca sekretarz stanu obiecała też, że nadal będzie rzecznikiem interesów USA. - Jestem dumna z tego, że byłam sekretarzem stanu. Będę tęsknić - powiedziała.

"Nie tylko sekretarz, ale też człowiek"

Pracownicy Departamentu Stanu wiwatowali na cześć odchodzącej sekretarz. Każdy chciał zrobić sobie z nią zdjęcia. Rozmawiano też o przyszłości i przychodzącym na stanowisko nowym sekretarzu.

- To dobry, ale smutny dzień. Myślę, że ten tłum ludzi pokazuje jakim szacunkiem współpracowników cieszyła się przez ostatnie lata Clinton. Wiele osób przyszło tu, żeby okazać jej wsparcie. Hillary Clinton była nie tylko sekretarzem, ale także człowiekiem - powiedział jeden z urzędników departamentu.

Clinton dotychczas nie ujawniła, czy zamierza ubiegać się ponownie o nominację prezydencką, ale - jak twierdzi "New York Times" - w żadnym z wywiadów kategorycznie nie zaprzeczyła, że będzie po raz drugi starała się zostać pierwszą kobietą, która zasiądzie jako prezydent w Białym Domu.

Clinton przegrała w 2008 roku z Barackiem Obamą walkę o nominację prezydencką Partii Demokratycznej.

Autor: mn//kdj / Źródło: tvn24.pl, Foreign Policy

Tagi:
Raporty: