Katastrofa samolotu w Etiopii

10 marca 2019
Katastrofa samolotu w Etiopii Ethiopian Airlines

Nikt nie przeżył katastrofy samolotu Ethiopian Airlines, który w niedzielę 10 marca rozbił się niedaleko stolicy Etiopii, Addis Abeby. Na pokładzie było 157 osób. Wśród ofiar jest dwóch obywateli Polski.

Boeing 737 MAX 8 rozbił się sześć minut po starcie niedaleko miasta Debre Zeit (dawniej Bishoftu), około 60 kilometrów na południowy wschód od stolicy Etiopii. Maszyna leciała do stolicy Kenii, Nairobi.

Na kenijskim lotnisku przez kilka godzin czekali bliscy pasażerów samolotu. Jak relacjonowali, po katastrofie nie przyszedł do nich nikt z obsługi lotniska ani linii lotniczych i nie poinformował o tragedii. - Byliśmy pewni, że zaraz wyjdą nasze rodziny - mówił jeden z oczekujących.

Rok po katastrofie samolotu w Etiopii. Raport: piloci byli bezradni

Błędne odczyty sensorów samolotu oraz działanie automatycznego systemu korekcji lotu były przyczyną katastrofy Ethiopian Airlines 302 w marcu 2019 roku, w której zginęło 157 osób - wynika z raportu etiopskich władz. Dokument sugeruje, że piloci byli bezradni wobec nieprawidłowo reagującej na ich starania maszyny.

Boeing zawiera pierwsze ugody. Miliony dla rodzin ofiar katastrof

Firma Boeing oświadczyła, że przekaże po ponad 144 tysięcy dolarów rodzinom każdej z ofiar katastrof samolotów 737 MAX. W katastrofach w Indonezji i Etiopii zginęło łącznie 346 osób. Rodziny nie będą przy tym musiały rezygnować ze złożonych już roszczeń. W czwartek przed sądem w Chicago doszło do zawarcia pierwszych wynikających z tego ugód, opiewających - według nieoficjalnych informacji - na co najmniej 1,2 miliona dolarów każda.

Reuters: System kierował dziób boeinga ku ziemi. Po wyłączeniu wracał do pracy

W Boeingu 737 MAX linii Ethiopian Airlines, który rozbił się 10 marca, automatyczny system zapobiegający utracie siły nośnej ponawiał kierowanie dziobu samolotu w dół po tym, jak piloci go wyłączyli - informuje w środę Reuters, powołując się na własne źródła. System ten miał, w niewyjaśnionych okolicznościach, uaktywniać się jeszcze cztery razy.

Zginęło 157 osób. Jest pozew przeciwko Boeingowi

Do federalnego sądu w Chicago wpłynął w czwartek pozew przeciwko amerykańskiemu koncernowi lotniczemu Boeing. To najprawdopodobniej pierwszy pozew przeciw tej firmie w związku z katastrofą Boeinga 737 MAX z 10 marca w Etiopii, gdzie zginęło wszystkie 157 osób.

CNN: Piloci nowych boeingów szkolili się internetowo. Niektórzy zaledwie 56 minut

Piloci szkolący się do przesiadki ze starszych boeingów 737 do pilotowania nowej wersji MAX 8 otrzymali jedynie krótki, wewnętrznie prowadzony kurs internetowy - powiedzieli telewizji CNN rzecznicy związków zawodowych pilotów dwóch amerykańskich linii lotniczych. Na kursie tym w ogóle nie było wzmianki o nowym systemie, którego działanie uznaje się obecnie za najbardziej prawdopodobną przyczynę dwóch katastrof nowego modelu samolotu.

"Wertowali podręcznik, starając się zrozumieć, czemu samolot pochyla się w dół". Nie zdążyli

Piloci boeinga, który rozbił się w Indonezji w październiku 2018 roku, do końca szukali w podręczniku wytłumaczenia, dlaczego samolot pochyla się w dół. Nie zdążyli znaleźć rozwiązania nim uderzył w wodę - podał w środę Reuters, powołując się na osoby znające zapisy z czarnych skrzynek. Według ekspertów katastrofa ta była "wyraźnie podobna" do wypadku samolotu tego samego typu, do którego doszło 10 marca w Etiopii.

"Wyraźne podobieństwa" między katastrofami boeingów

Eksperci badający czarne skrzynki Boeinga 737 MAX, który 10 marca rozbił się w Etiopii, znaleźli "wyraźne podobieństwa" do katastrofy takiego samego samolotu w Indonezji w październiku ubiegłego roku - podała francuska agencja badania wypadków lotniczych (BEA).

Ziemia zamiast ciał. Symbolicznie pochowali swoich bliskich

W niedzielę w katedrze Świętej Trójcy w stolicy Etiopii odbyła się zorganizowana przez etiopskie linie lotnicze msza za ofiary katastrofy Boeinga 737 MAX, który tydzień temu rozbił się tuż po starcie z lotniska w Addis Abebie. Nikt ze 157 pasażerów i członków załogi lotu ET302 nie przeżył.

Ostatnie chwile przed katastrofą. Reuters: na nagraniach "nerwowy" głos z kokpitu

Śledztwo w sprawie katastrofy etiopskiego boeinga, w której zginęło 157 osób, nabiera tempa. Francuskiej agencji lotniczej udało się pobrać nagranie z kokpitu zapisane na czarnych skrzynkach samolotu. To, co działo się sekundy przed tragedią ujawnia także zarejestrowana przez wieżę kontroli lotów rozmowa z załogą kokpitu - podaje agencja Reutera, której źródło ją relacjonuje. W Addis Abebie odbył się w niedzielę symboliczny pogrzeb ofiar.

"Pilot dostał zgodę na zawrócenie". Nowe informacje o katastrofie boeinga

Pilot etiopskiego boeinga 737 MAX, który w niedzielę rozbił się tuż po starcie z lotniska w Addis Abebie, zgłaszał problemy z systemem kontroli lotu i prosił o zgodę na zawrócenie samolotu - ujawnili w środę przedstawiciele Ethiopian Airlines. Dodali, że czarne skrzynki z pokładu, które mogą pomóc wyjaśnić przyczyny katastrofy, zostaną przesłane do Europy i tam zbadane.