Pablo Casado, 37-letni konserwatywny hiszpański parlamentarzysta i były zastępca rzecznika Partii Ludowej (PP) został wybrany w sobotę na jej przywódcę. Przeciwko Casado toczy się dochodzenie w sprawie jego wykształcenia.
Mariano Rajoy poinformował we wtorek, że rezygnuje z przewodniczenia Partii Ludowej, którą kierował od 2003 roku. W zeszłym tygodniu polityk stracił stanowisko premiera Hiszpanii.
Deputowani hiszpańskiego Kongresu przegłosowali w piątek wotum nieufności wobec rządzącego od 2011 roku Mariano Rajoya. Wniosek w tej sprawie złożyła Hiszpańska Socjalistyczna Partia Robotnicza (PSOE) i to przewodniczący tego ugrupowania, Pedro Sanchez, zostanie nowym premierem Hiszpanii.
Rozgłośnia Cadena SER ujawniła we wtorek nagrania mające dowodzić korupcji w rządzącej Hiszpanią Partii Ludowej (PP). Zarejestrowana wypowiedź znanego przedsiębiorcy ma wskazywać, że wspierał on finansowo prawicowe ugrupowanie w zamian za przywileje dla swojej spółki.
W ponad 20 hiszpańskich miastach odbyły się w sobotę manifestacje poparcia dla gabinetu Carlesa Puigdemonta, ale i protesty przeciwko niemu. Wcześniej tego dnia Puidgemont został odwołany przez Madryt z funkcji szefa katalońskiego rządu.
- Nie możemy zaakceptować tego ataku ani upokorzenia ze strony hiszpańskiego rządu - oświadczył w sobotnim przemówieniu premier Katalonii Carles Puigdemont. W sobotę rząd w Madrycie zaaprobował dekret odbierający rządowi Katalonii jego kompetencje.
Premier Hiszpanii Mariano Rajoy zdecydowanie odrzucił propozycje mediacji ze strony innych krajów w sporze z Katalonią. Jak oświadczył w poniedziałkowym wywiadzie dla niemieckiego dziennika "Die Welt", konflikt o Katalonię jest walką, w której stawką są europejskie wartości.
Mariano Rajoy stanął w środę rano przed sądem w Madrycie jako świadek w procesie o korupcję, w którym oskarżeni są jego dawni koledzy z Partii Ludowej (PP). To pierwszy przypadek w historii Hiszpanii, żeby premier osobiście zeznawał przed sądem.
Powołując się na wyniki śledztwa policyjnego, hiszpańskie media podały w czwartek, że rządząca Partia Ludowa (PP) premiera Mariano Rajoya sprzeniewierzyła w 2008 roku środki publiczne przeznaczone na szkolenia. Partia wydała pieniądze na kampanię wyborczą.
Premier Hiszpanii Mariano Rajoy został wezwany na świadka w procesie dotyczącym rozległej siatki korupcyjnej Guertel - poinformowała rzeczniczka sądu. W aferę łapówkarską zaangażowani są członkowie rządzącej krajem konserwatywnej Partii Ludowej (PP).
Klincz polityczny w Hiszpanii trwa: w piątek w drugim od wtorku głosowaniu, w którym konserwatyście Mariano Rajoyowi wystarczyłaby do reelekcji na premiera zwykła większość głosów (176), uzyskał ich tylko 170. Jeśli w ciągu 2 miesięcy to się nie zmieni, kraj czekają wybory.
Król Hiszpanii Filip VI rozpocznie w najbliższy wtorek trzydniowy cykl konsultacji z przedstawicielami partii politycznych, aby wybrać kandydata na premiera rządu hiszpańskiego, który będzie się ubiegał aprobatę parlamentu po ponownych wyborach z 26 czerwca.
"W co najmniej jednej z europejskich stolic politycy głównego nurtu pokonali populistów" - pisze we wtorek "Financial Times", analizując sytuację w Hiszpanii po niedzielnych przedterminowych wyborach parlamentarnych, które wygrała konserwatywna Partia Ludowa.
Premier Hiszpanii Mariano Rajoy, którego Partia Ludowa (PP) nie zdobyła bezwzględnej większości, ogłosił we wtorek, że wciąż liczy na to, że uda mu się stworzyć rząd. Podczas dotychczasowych negocjacji nie otrzymał poparcia liderów innych partii.
Premier Hiszpanii Mariano Rajoy powinien spróbować utworzyć rząd mniejszościowy po wyborach, których rezultaty są dezorientujące i których wynikiem jest najbardziej rozdrobniony parlament od 40 lat - pisze we wtorek "Financial Times".
O północy z czwartku na piątek w Hiszpanii oficjalnie rozpoczyna się kampania przed wyborami zaplanowanymi na 20 grudnia. Mogą one oznaczać koniec systemu dwupartyjnego, de facto obowiązującego od prawie 40 lat. Sondaże dają zwycięstwo konserwatystom z PP.
Premier Mariano Rajoy przeprosił Hiszpanów za ujawnioną nową aferę korupcyjną z udziałem przedstawicieli rządzącej partii.