Amerykański reset tarczy

18 marca 2013

Sprzedaż amerykańskiego uzbrojenia innym państwom wzrosła w ostatnim roku o jedną trzecią i jej wartość sięgnęła 55,6 miliardów dolarów - poinformowała we wtorek agencja Reutera powołując, się na przedstawiciela władz USA. Za wzrost ten odpowiada między innymi zmniejszenie ograniczeń, jakie Waszyngton nakłada przy sprzedaży uzbrojenia.

John Bolton, nowy doradca do spraw bezpieczeństwa narodowego prezydenta Donalda Trumpa, przyjął polską propozycję zwiększenia liczebności wojsk amerykańskich w Polsce bardzo poważnie - stwierdził Mariusz Błaszczak. Polski minister obrony w czwartek odbył z Boltonem ponad godzinną rozmowę w Waszyngtonie.

Amerykanie przeprowadzili kolejny ważny test tarczy antyrakietowej. Zgodnie z doniesieniami mediów pocisk SM-3 Block IIA nie trafił jednak w swój cel. Rzeczniczka Pentagonu potwierdziła, że próba nie spełniła założonych celów. Fiasko oznacza problem dla wojska USA, bowiem z trzech dotychczasowych testów tego nowego i ważnego pocisku udał się tylko jeden.

Nowy zaawansowany pocisk antyrakietowy SM-3 Block IIA eksplodował podczas testu. Byłby to cios dla amerykańskiego programu tarczy antyrakietowej, bo prace nad nim są opóźnione, a już niedługo ma on trafić choćby do Polski. Jednak wstępne śledztwo miało wykazać, że nie zawiódł sprzęt, a człowiek. Marynarz miał przypadkiem nacisnąć złą ikonkę, w wyniku czego rakieta sama się wysadziła - podaje portal zajmujący się wojskowością, Defense News.

- Polska jest nie tylko dużym i ważnym sojusznikiem amerykańskim. Jesteśmy też sojusznikami w ramach NATO - powiedziała była podsekretarz stanu ds. kontroli zbrojeń i bezpieczeństwa narodowego USA Ellen Tauscher. W rozmowie z Jackiem Stawiskim z TVN24 BiS opowiadała między innymi o systemie obrony rakietowej w Polsce, wizycie Donalda Trumpa w Warszawie i inicjatywie Trójmorza.

Amerykańska tarcza antyrakietowa zdała najważniejszy test od wielu lat. Udało się zniszczyć cel symulujący coś, co chce stworzyć północnokoreański dyktator Kim Dzong Un. Antyrakieta trafiła pędzącą przez kosmos głowicę rakiety międzykontynentalnej. Udało się to po raz pierwszy w historii. Cała próba kosztowała ćwierć miliarda dolarów.

Rozmieszczanie elementów amerykańskiego systemu obrony przeciwrakietowej jest czynnikiem destabilizującym - oświadczył minister obrony Rosji Siergiej Szojgu. Oskarżył również NATO o manifestowanie w rejonie Bałtyku "siłowego promowania swych interesów".

Wysoko nad Pacyfikiem powodzeniem zakończył się pierwszy pełen test nowej przeciwrakiety SM-3 IIA, która ma w pierwszej kolejności trafić do bazy w polskim Redzikowie. Przeciwrakieta trafiła w nadlatującą rakietę balistyczną już w kosmosie. Najnowsza wersja antyrakiety jest większa od swoich poprzedników i ma lepsze osiągi.

Z powodu prób rakietowych Korei Północnej i Iranu Stany Zjednoczone powinny więcej inwestować w system obrony antyrakietowej - ocenił Mac Thornberry, przewodniczący Komisji Sił Zbrojnych Senatu USA.