Szef ABW o wielu twarzach

Aktualizacja:

Wkładał ręce we wszystko - pilnował pieniędzy Solorza, kręcił się koło pierwszej liberalnej partii (która właśnie rządzi), zasilał spółdzielnię Tomaszewskiego, stawiał pierwsze kroki we własnym biznesie, a gdy był bez pracy, politycy szli w miasto, by poszukać mu atrakcyjnej posady. I teraz Bondaryk wrócił do tajnych służb, by tych polityków i biznesmenów pilnować - piszą reporterzy "Dziennika".

Przeszłość Krzysztofa Bondaryka od początku piastowania przez niego stanowiska szefa Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego budzi kontrowersje. Media raz po raz wysuwają pod jego adresem różne oskarżenia. Dziennikarzom wtórują działacze opozycji. Politycy u władzy za każdym razem bronią go.

Najczęstszy zarzut to jego powiązania ze światem biznesu. Dziennikarze "Dziennika" przypominają, że Bondaryk dla posady szefa ABW porzucił fantastyczną karierę w biznesie. Był wysoko ceniony. Budował Solorzowe imperium przez dobre pięć lat - najpierw pilnował pieniędzy w Invest Banku, który Solorz kupił, by procenty nie trafiały do obcej kieszeni, potem zaprowadzał porządek w Elektrimie i w Erze. Był z Solorzem na dobre i na złe, także wtedy, gdy pisowski rząd - w cieniu polowania na Ryszarda Krauzego - próbował rozsadzić imperium właściciela Polsatu - pisze gazeta.

Parasol ochronny nad Imperium Solorza

Jeszcze za czasów poprzedniej ekipy, w wyniku zbiegu okoliczności, ujrzały światło dzienne notatki sprzed 14 (!) lat, w których służby specjalne sugerowały, że firmy Solorza piorą pieniądze włoskiej mafii. Tajne kwity powędrowały do katowickiej ABW, wszczęto postępowanie wyjaśniające. Trwa ono do dziś, ale już teraz pod nadzorem Bondaryka - zauważa "Dziennik". Od cudownego odnalezienia notatek minął ponad rok i nic nie zwiastuje, by sprawa zmierzała ku finałowi. Jest dokładnie odwrotnie - mnożą się obawy, że ABW straciła serce do tej sprawy. Oficer ABW oddelegowany do wyjaśnienia tajemnic polsatowskiego imperium został odwołany do macierzystej placówki. Następca wgryza się w temat od nowa. (CZYTAJ WIĘCEJ)

Krzysztof Bondaryk sprawdzi, czy w zaprzyjaźnionej i świetnie znanej mu spółce nie dochodziło do nieprawidłowości. Zadba, by jego niedawny pracodawca, z którym jest wciąż w doskonałych relacjach, nie wyprowadził Skarbu Państwa w pole. bondaryk

Jedna z zamówionych wcześniej opinii liczy osiemset stron, więc oczywiste jest, że i ta sprawa zapowiada się na długie miesiące. No i tak się teraz złożyło, że również ten Solorzowy kłopot jest w rękach Bondaryka - pisze "Dziennik" i dodaje - Całkiem niedawno los zrzucił na barki Bondaryka kolejne odpowiedzialne zadanie. Znowu dotyczy PAK, bo właśnie waży się jego przyszłość. Rząd chce odkupić udziały, ale pod warunkiem, że wcześniej zobaczy wszystkie potrzebne papiery. A to oznacza kontrolę w spółce Elektrim, która dla Solorza nabyła udziały PAK. To żadna radość dla biznesmena, nikt nie chce, by mu grzebać w dokumentach, a Elektrim po długoletnich i skomplikowanych sporach właścicielskich nie chce tego szczególnie. Rząd też obawia się, że kupi kota w worku. Resort skarbu wpadł więc na pomysł, by nad kontrolą w Elektrimie i nad przygotowaniem całej transakcji czuwała ABW. Oczywiście pod wodzą Bondaryka, który jeszcze niedawno doradzał prezesowi tej firmy. Teraz więc Bondaryk sprawdzi, czy w zaprzyjaźnionej i świetnie znanej mu spółce nie dochodziło do nieprawidłowości. Zadba, by jego niedawny pracodawca, z którym jest wciąż w doskonałych relacjach, nie wyprowadził Skarbu Państwa w pole.

Kto stoi za Bondarykiem?

Nikt nie chce się przyznać, kto wpadł na pomysł, by zabrać Bondaryka ze świata biznesu, ale wszystkie ścieżki prowadzą do Grzegorza Schetyny. Wypatrzył go już wcześniej, wśród szeregowych członków PO. I już wcześniej próbował ulokować go na atrakcyjnej posadzie wiceprezydenta stolicy. Wtedy się nie udało, bo fotel obiecano wcześniej komuś innemu, ale tym razem kłopotów nie było. Oczekiwania, jakie przed Bondarykiem postawiono, też nie były szczególne - o służbach miało być po prostu cicho, by jeszcze wyraźniej odróżnić się od poprzedniej władzy - twierdzi gazeta.

Za plecami Bondaryka stał wyjątkowy protektor, prywatnie przyjaciel od lat - Wojciech Brochwicz, który nieraz sterował karierą kolegi. To wpływowy mecenas związany z PO i firmami Krauzego, zaangażowany w tzw. aferę Jaruckiej, która doprowadziła do wycofania się Cimoszewicza z wyborów prezydenckich. Z Bondarykiem zna się z początku lat 90., gdy razem służyli w UOP.

"Banda Czworga"

Bondaryk miał być też członkiem "Bandy Czworga". Dziś trudno ustalić, kto tak nazwał tę grupę, raczej nie był to oficjalny kryptonim powstały w ABW. Ale pełna nazwa mogłaby brzmieć - Banda Czworga do Ochrony przed Kontrolą Państwową. bondaryk

Rozpoczyna się operacja, by ustalić, czy to realne zjawisko i jak państwo może sobie z nim poradzić. Agencja identyfikuje owe cztery postacie. Wszyscy faktycznie wywodzą się ze służb i z takim doświadczeniem są dla właścicieli sieci komórkowych fachowcami najwyższej klasy. Wśród nich Krzysztof Bondaryk, pracownik Solorzowej Ery. ABW uzupełnia układankę dzięki doniesieniom z innych służb - te nadają, że kierownikiem grupy miałby być Brochwicz. To on miałby zbierać tajne telefoniczne dane i wykorzystywać inaczej, niż przewiduje prawo. Nieco wcześniej do ABW i do prokuratury wpływa doniesienie o nielegalnym kopiowaniu tajnych danych w Erze. To dokładnie ta sfera, za którą odpowiada Bondaryk. Kilka miesięcy później, gdy rządzi już nowa władza, a Bondaryk jest szefem ABW, prokuratura umarza sprawę. Autor doniesienia nie chce już mieć nic wspólnego z tą historią.

Moskiewska pożyczka...

Czy szefowi ABW, na dodatek z solidarnościowym rodowodem, wypada zarabiać pieniądze w spółce, która mogła korzystać z moskiewskiej pożyczki dla PZPR? I czy to dobry pomysł, by zarabiać te pieniądze w towarzystwie legendarnego skarbnika lewicy Wiesława Huszczy? Dziennikarze mają wątpliwości. Gdy Bondaryk trafia do rady nadzorczej Bison-Bialu (produkcja przyrządów i uchwytów), głównym udziałowcem tej fabryki jest już Metalexport. A w jego władzach niesamowita konfiguracja: i mecenas Brochwicz, i Wiesław Huszcza. Ten sam Brochwicz, który z ramienia UOP próbował w Moskwie rozwikłać sprawę rosyjskiej pożyczki dla PZPR i ten sam Huszcza, który - jako skarbnik lewicy - ową pożyczkę konsumował. Metalexport należał już wtedy do jednego z najbogatszych Polaków Piotra Buchnera. Według raportu z likwidacji majątku po PZPR, moskiewska pożyczka w części trafiła właśnie do jego fundacji (Buchner zaprzeczał).

... i zemsta za jubilera

Być może obawy o to, że szef ABW załatwia własne porachunki są przesadzone, ale co zrobić, jeśli racje mają białostoccy prokuratorzy? Chodzi o odwołanie znanego prokuratora Słowomira Luksa, którego podwładni przed sześcioma laty wszczęli śledztwo w sprawie przemytu złota i podejrzenia skierowali pod adresem starszego brata Bondaryka. Gdy brat miał trafić do aresztu, Bondaryk stawał na głowie, by go stamtąd wydobyć. Kilka tygodni po tym, jak Krzysztof Bondaryk zajął w rządzie wpływową posadę - Luks stracił pracę. W białostockiej prokuraturze są zaś pewni, że ta dymisja to tylko początek zemsty wpływowego szefa ABW. Do miejscowego wydziału prokuratury krajowej już wkroczyli funkcjonariusze agencji, by skontrolować obieg tajnych dokumentów.

Bondaryk pamiętliwy

Gdy tylko zajął gabinet w ABW (i wyrzucił po poprzedniku meble), zabrał się za personalia. Jedną z pierwszych decyzji kadrowych przetrącił karierę Rafała Krawczyńskiego, wiceszefa archiwów ABW. bondaryk

Wrzód w końcu sam pękł, bo lustracja wicepremiera trafiła do sądu. Sąd w pierwszej instancji nie znalazł niezbitych dowodów na współpracę Tomaszewskiego z SB. Rzecznik interesu publicznego nie zgodził się z tym orzeczeniem. Ale do sądu drugiej instancji sprawa nigdy nie dotarła. Później SLD znowelizowało prawo i w rezultacie procesy osób, które nie pełniły już funkcji publicznych, zostały zamknięte.

Ciche powroty do służb

Za Bondaryka fachowcy z PRL i byli esbecy wracają dziś do gmachu ABW - piszą dziennikarze "Dziennika" i wymieniają: Andrzej Barcikowski, aparatczyk PZPR i doradca Cimoszewicza, za rządów SLD szef ABW - na prośbę Bondaryka doradza w szkole oficerów kontrwywiadu. Zdzisław Skorża, który nabywał umiejętności w Radomiu w latach 80. jako pracownik kontrwywiadu SB - jest zastępcą Bondaryka. Były esbek Janusz Fryłow - wrócił do kierownictwa kontrwywiadu.

Jeszcze szerszym frontem esbecy wracają w ramach tzw. konsultacji (w ten sposób mogą dorobić do emerytury, odświeżyć kontakty i zorientować się, czym agencja akurat się zajmuje).

Bond. Bondaryk

Bondaryk startował nawet do parlamentu z listy Platformy Obywatelskiej, ale bez rezultatu. Maciejowi Płażyńskiemu, który koordynował tworzenie PO na Podlasiu, wydaje się, że Bondaryk zgłosił się już sam. - Tomaszewskiego byśmy nie wzięli, ale Bondaryk nie był tak znany, by się zastanawiać, czy nam zaszkodzi. Start nie był udany. Nie pomogły spoty ani magia nazwiska: "Nazywam się Bond. Bondaryk". Mimo to u boku Platformy trwa do dziś. Wszedł na kilka lat do Rady Krajowej, z protokołów posiedzeń wynika, że zgłaszał poprawki do partyjnego regulaminu, a więc partyjne życie traktował nawet dość poważnie. Dziś formalnej funkcji już nie pełni, co pewnie wygodne jest dla obu stron.

Źródło: Dziennik

Pozostałe wiadomości

- Mieszkam w stumetrowym domu, samotnie wychowuję dwoje dzieci. Dom podzielony jest na pół. Rodzice mają osobne liczniki. Oni płacą około dwieście złotych za prąd, a ja - mając fotowoltaikę - dwadzieścia tysięcy złotych - opowiada w rozmowie z biznesową redakcją tvn24.pl pani Agnieszka z Rudy Kozielskiej. - Jeden z największych rachunków, o którym mam wiedzę wyniósł 80 tysięcy złotych, a mówimy o zwykłych domach - komentuje Izabela Dąbrowska-Antoniak, koordynator do spraw negocjacji przy prezesie Urzędu Regulacji Energetyki.

"Mamy zwykły dom, piekarnik, lodówkę i czajnik, a dostajemy w tyłek"

"Mamy zwykły dom, piekarnik, lodówkę i czajnik, a dostajemy w tyłek"

Źródło:
tvn24.pl

W niedzielę poznamy kandydata PiS na prezydenta. Zdaniem politologa dr Tomasza Słomki zapowiedź poparcia bezpartyjnego kandydata wskazuje na Karola Nawrockiego. - Nawrocki może wejść w swoistą legendę polityczną o swojej bezpartyjności - stwierdził. Dodał, że fakt jego małej rozpoznawalności może być z jednej strony słabością, a z drugiej atutem. - Można mu przypisać pewną nową narrację, nową historię - powiedział Słomka.

Dylemat PiS. "Negatywny elektorat jest równie problematyczny, co nierozpoznawalność"

Dylemat PiS. "Negatywny elektorat jest równie problematyczny, co nierozpoznawalność"

Źródło:
TVN24
Ziemia podnosi się tu o 2 centymetry miesięcznie. Przygotowują się na najgorsze

Ziemia podnosi się tu o 2 centymetry miesięcznie. Przygotowują się na najgorsze

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Dwie osoby mieszkały w kamienicy w Jezioranach, która w niedzielę rano stanęła w płomieniach. Jedna z nich sama wyszła z budynku. Drugą strażacy znaleźli na pogorzelisku. Nie żyje. Akcja jest trudna, ponieważ zawalił się dach, spłonęły drewniane schody i stropy.

Pożar kamienicy w Jezioranach. "Znaleźliśmy zwęglone zwłoki"

Pożar kamienicy w Jezioranach. "Znaleźliśmy zwęglone zwłoki"

Źródło:
tvn24.pl

Mężczyzna zginął, gdy drzewo uderzyło w jego samochód na drodze w hrabstwie Hampshire w Wielkiej Brytanii. To trzecia ofiara śmiertelna burzy Bert niosącej intensywne opady śniegu, ulewy i wichury - poinformowała w niedzielę BBC. Zamknięto wiele dróg, są też utrudnienia w ruchu kolejowym. W sobotę wieczorem tysiące domów były bez prądu.

Trzy osoby nie żyją, domy bez prądu po śnieżycach i wichurach

Trzy osoby nie żyją, domy bez prądu po śnieżycach i wichurach

Źródło:
PAP, tvnmeteo.pl

Centymetr kwadratowy - tyle zostało wymierającego w Polsce gatunku mchu na torfowisku na Lubelszczyźnie. Samorządowcy wciąż wydają zgody na eksploatację torfu, nieraz mimo sprzeciwów regionalnych dyrekcji ochrony środowiska, bo wartość torfowisk w kontekście zmian klimatycznych i zapobieganiu powodziom jest nie do przecenienia. W Starym Stręczynie sprawą zajmuje się już prokuratura.

Wymierający gatunek zniszczony, cenne torfowisko wyeksploatowane. Sprawę bada prokuratura

Wymierający gatunek zniszczony, cenne torfowisko wyeksploatowane. Sprawę bada prokuratura

Źródło:
tvn24.pl

890 błędów, z czego ponad 200 o charakterze krytycznym zawierała dokumentacja projektowa rozbudowy szpitala we Włocławku. W efekcie dwa nowe budynki, które miały być gotowe w 2023 roku do teraz znajdują się w stanie surowym i nie zostaną oddane do użytku wcześniej niż za trzy lata. A cała inwestycja zamiast planowanych 155 milionów będzie kosztować ponad 400 milionów złotych.

Czekają na nowy szpital, NIK zawiadamia CBA. "208 błędów krytycznych"

Czekają na nowy szpital, NIK zawiadamia CBA. "208 błędów krytycznych"

Źródło:
tvn24.pl

Urzędnicy z podkrakowskich Myślenic opiniowali wnioski fundacji, w której zarządzie zasiadała ich przełożona - wynika z raportu Najwyższej Izby Kontroli. Organizacja w ciągu niecałych trzech lat otrzymała kilkadziesiąt tysięcy złotych w miejskich dotacjach. W sprawie jest też wątek polityczny i przewrót przed wyborami.

Miejskie dotacje dla fundacji urzędniczki, wnioski oceniali jej podwładni. Kontrola NIK

Miejskie dotacje dla fundacji urzędniczki, wnioski oceniali jej podwładni. Kontrola NIK

Źródło:
tvn24.pl

Szefowa sztabu generalnego kanadyjskiej armii generał Jennie Carignan skrytykowała publicznie kandydata na sekretarza obrony USA Pete'a Hegsetha, wysuniętego przez prezydenta elekta USA Donalda Trumpa. Ten jest zdania, że kobiety i mężczyźni nie powinni razem służyć w jednostkach frontowych.

"Po 39 latach służby nie mogę w to uwierzyć". Ostry komentarz pierwszej żołnierz Kanady

"Po 39 latach służby nie mogę w to uwierzyć". Ostry komentarz pierwszej żołnierz Kanady

Źródło:
PAP

Kuba mierzy się z przerwami w dostawach energii elektrycznej. Dotyczą - jak podają tamtejsze media - nawet połowy terytorium kraju. W sobotę dopłynęły tam dwa tankowce z łącznym ładunkiem 126 tysięcy ton oleju napędowego - podały niezależne kubańskie media. Choć transport pochodzi z portów w Danii i Holandii, "przypuszcza się, że ten szacowany na 81 milionów dolarów transport został opłacony z kredytu udzielonego przez Rosję" - przekazał niezależny kubański portal 14ymedio.

Pół kraju bez prądu, mieszkańcy toną w ciemnościach. Przypłynęła pomoc

Pół kraju bez prądu, mieszkańcy toną w ciemnościach. Przypłynęła pomoc

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Kanadyjski rząd federalny przeprosił za zabicie w latach 50. i 60. XX wieku ponad tysiąca inuickich psów i zapowiedział wypłacenia 45 milionów dolarów odszkodowania. Oficjalne przeprosiny przedstawił w sobotę minister ds. relacji między Koroną a rdzennymi narodami Gary Anandasangaree.

Kanada przeprasza za zabicie ponad tysiąca psów

Kanada przeprasza za zabicie ponad tysiąca psów

Źródło:
PAP

W tym roku wartość fińskiego wywozu aluminium do Rosji zwiększyła się dwukrotnie, w porównaniu z 2023 rokiem. Za wzrost odpowiada rodzinna firma z Turku, światowy producent kolców do zimowych opon. Jej współwłaścicielem jest żona ministra edukacji – poinformował w sobotę fiński nadawca Yle.

Światowy producent kolców do zimowych opon robi interesy z Rosją

Światowy producent kolców do zimowych opon robi interesy z Rosją

Źródło:
PAP

W Kazachstanie pojawiły się plany, by cyrylicę zamienić na alfabet łaciński. - Pod rządami sowieckiego reżimu narzucono nam rosyjski alfabet i zakazano zmieniać choćby jedną literę, chociaż połowa z tych liter w ogóle nie pasuje do języka kazachskiego - tłumaczy profesor Jerden Każybek. Problem w tym, że językoznawcy nie mogą dojść do porozumienia i wypracować jednej, kanonicznej wersji nowego alfabetu, w której litery odpowiadałyby dźwiękom tamtejszego języka.

Naród bez własnego alfabetu chce odczarować "język przeszłości"

Naród bez własnego alfabetu chce odczarować "język przeszłości"

Źródło:
PAP

W niedzielę na drogach będzie ślisko. Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej ostrzega przed gołoledzią i oblodzeniem w różnych częściach kraju. Na terenie kilku województw może również niebezpiecznie silnie wiać.

Ostrzeżenia w ośmiu województwach

Ostrzeżenia w ośmiu województwach

Źródło:
IMGW
"Tu jest taka rurka, a tu dziurka". Marek Raczkowski chciał sprzedać nerkę, by ratować pęcherz

"Tu jest taka rurka, a tu dziurka". Marek Raczkowski chciał sprzedać nerkę, by ratować pęcherz

Źródło:
tvn24.pl
Premium

W niedzielę po południu odbędzie się konwencja PiS z udziałem prezesa Jarosława Kaczyńskiego. Według zapowiedzi, partia ma ogłosić decyzję dotyczącą poparcia bezpartyjnego kandydata na prezydenta. Według nieoficjalnych informacji będzie to szef IPN Karol Nawrocki.

PiS poprze "bezpartyjnego kandydata". Dziś konwencja i wystąpienie Kaczyńskiego

PiS poprze "bezpartyjnego kandydata". Dziś konwencja i wystąpienie Kaczyńskiego

Źródło:
PAP

Łącząc ich najlepsze cechy, byliby pewnie idealnym kandydatem prezesa PiS w najbliższych wyborach prezydenckich. Zaufanie i lojalność, prezencja, młodość i świeżość, doświadczenie w politycznej walce, siła... - To są cztery dobre kandydatury - oceniał w czwartek w "Rozmowie Piaseckiego" w TVN24 Jacek Sasin. Ale... - Musimy wybrać jedną - dodał. Ten wybór zostanie zaprezentowany w niedzielę.

Cztery asy prezesa PiS. Kogo wystawi w wyborach

Cztery asy prezesa PiS. Kogo wystawi w wyborach

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl

Świeżość jest zawsze atutem w kampaniach i na to też może liczyć kandydat Prawa i Sprawiedliwości - powiedziała w "Faktach po Faktach" politolożka dr Anna Materska-Sosnowska. PiS ma ogłosić kandydata w niedzielę, ale pojawiają się już głosy, że może nim być prezes IPN Karol Nawrocki. Politolog dr hab. Sławomir Sowiński wskazywał, że niedocenienie wartości małej rozpoznawalności Nawrockiego, "to jest pierwszy krok, którego powinien dzisiaj wystrzegać się sztab Rafała Trzaskowskiego".

"Pierwszy krok, którego powinien wystrzegać się sztab Rafała Trzaskowskiego"

"Pierwszy krok, którego powinien wystrzegać się sztab Rafała Trzaskowskiego"

Źródło:
TVN24

W sobotę przy ulicy Inżynierskiej na warszawskiej Pradze Północ podczas interwencji wobec mężczyzny z maczetą został postrzelony policjant. Ranny mężczyzna zmarł w szpitalu. Jak podała Komenda Stołeczna Policji, broni użył jeden z interweniujących funkcjonariuszy.

Przyjechali do mężczyzny z maczetą. Zmarł postrzelony policjant

Przyjechali do mężczyzny z maczetą. Zmarł postrzelony policjant

Aktualizacja:
Źródło:
tvnwarszawa.pl

Policjanci z Warszawy poszukują 9-letniej Zosi i jej 31-letniej mamy. Dziewczynkę ostatni raz widziano w mieszkaniu przy ulicy Maltańskiej w Warszawie. Ojciec ostatni kontakt z dzieckiem miał 10 listopada.

Zaginięcie 9-latki i jej mamy. Policja prosi o pomoc

Zaginięcie 9-latki i jej mamy. Policja prosi o pomoc

Źródło:
tvn24.pl

Burmistrz Kłodzka przeprasza za zachowanie strażników miejskich. W sieci pojawiły się nagrania, które oburzyły mieszkańców. Widać i słychać obrażanie, upokarzanie - tamtejsza straż już dawno chciała odzyskać swoje dobre imię. Jakoś jej nie wychodzi.

Mieszkańcy Kłodzka oburzeni wulgarnym zachowaniem strażników miejskich. Jest nagranie z interwencji

Mieszkańcy Kłodzka oburzeni wulgarnym zachowaniem strażników miejskich. Jest nagranie z interwencji

Źródło:
Fakty TVN

Kolumna króla Zygmunta III Wazy stanęła przed Zamkiem Królewskim w Warszawie 24 listopada 1644 roku. Jest jednym z najbardziej rozpoznawanych symboli stolicy.

Zygmunt patrzył w inną stronę. Burzliwe losy kolumny na  placu Zamkowym. Pomnik stanął 380 lat temu

Zygmunt patrzył w inną stronę. Burzliwe losy kolumny na placu Zamkowym. Pomnik stanął 380 lat temu

Źródło:
PAP

W stołecznym Muzeum Farmacji można oglądać wystawę "Ziółka, drzewka, y chróściki". Prace współczesnej artystki Agnieszki Brzeżańskiej zostały wkomponowane w obiekty wystawy stałej przybliżającej historię leków oraz aptekarstwa.

Aptekarskie utensylia, zapach bylicy i prace współczesnej artystki. "Ziółka, drzewka, y chróściki" w Muzeum Farmacji

Aptekarskie utensylia, zapach bylicy i prace współczesnej artystki. "Ziółka, drzewka, y chróściki" w Muzeum Farmacji

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W sobotę 23 listopada w Hadze odbyła się kolejna edycja konferencji Poland 2.0 Summit. Zrzesza ona młodych Polaków z całego świata. To okazja do poszerzania wiedzy, nawiązania kontaktów i współpracy z polskimi przedsiębiorcami.

Co jest prawdą, a co fake newsem? Wyzwanie dla mediów w zmieniającej się rzeczywistości

Co jest prawdą, a co fake newsem? Wyzwanie dla mediów w zmieniającej się rzeczywistości

Źródło:
tvn24.pl
Zagadka wyjaśniona po 24 latach. Już wiemy, kto zmarł pod Matragoną

Zagadka wyjaśniona po 24 latach. Już wiemy, kto zmarł pod Matragoną

Źródło:
tvn24.pl
Premium
Odkąd pamięta, towarzyszyła mu presja. "Bo tak skoczył, gdy miał 10 lat", "bo następca Małysza"

Odkąd pamięta, towarzyszyła mu presja. "Bo tak skoczył, gdy miał 10 lat", "bo następca Małysza"

Źródło:
tvn24.pl
Premium

W najnowszym "Kadrze na kino" Ewelina Witenberg opowiedziała o najważniejszych wydarzeniach ze świata filmu i muzyki. W programie między innymi o długo wyczekiwanej premierze filmu "Gladiator 2" Ridley'a Scotta, nowym gospodarzu Oscarów oraz przyszłorocznym line up'ie festiwalu Open'er.

Powrót "Gladiatora", nowy gospodarz Oscarów i line up festiwalu Open'er. Co w świecie filmu i muzyki?

Powrót "Gladiatora", nowy gospodarz Oscarów i line up festiwalu Open'er. Co w świecie filmu i muzyki?

Źródło:
tvn24.pl