Pijani kierowcy mogą w Rybniku czuć się niemal bezkarni. Tamtejsza policja nie ma bowiem pieniędzy na legalizację alkomatów. Sprawa jest na tyle poważna, że podczas jednej z ostatnich sesji komendant rybnickiej policji zaapelował do urzędników o wsparcie finansowe.
W całym Rybniku na ponad 140 tysięcy mieszkańców jest tylko jeden alkomat z aktualnym atestem. Co prawda na stanie rybnickiej drogówki takich urządzeń jest jeszcze pięć, ale nie mają aktualnych świadectw wzorcowania (dokumentów wydawanych przez laboratoria pomiarowe, poświadczający, że przyrząd spełnia wszystkie wymagania).
Co gorsza, jedyny czynny alkomat też wkrótce straci atest. Obecny jest ważny tylko do września.
Przenośnych alkotestów też jest w Rybniku dwa razy mniej niż patroli w terenie. - Niejednokrotnie jest tak, że policjanci obsługujący miejsce zdarzenia drogowego oczekują nawet do godziny, aż patrol z drugiego końca (miasta) przyjedzie przez wszystkie korki i podwiezie im ten alkotest - żali się Piotr Gierczyk z rybnickiej policji.
"Wstyd"
Brak alkomatów to zagrożenie dla naszego bezpieczeństwa i wstyd - mówią jednym głosem Mieszkańcy Rybnika.
- Nie ma dnia, żebym nie drżał ze strachu widząc jak jeżdżą kierowcy, ilu jest pijanych - relacjonuje w rozmowie z reporterem TVN24 jeden z mieszkańców miasta.
Drugi dodaje: - Ja przypadkowo, profesjonalnie chodzę na policję bardzo często. No jak widzę jak te chłopaki pracują w jakich warunkach, to powiem panu - to urąga wszystkiemu. Niech pan idzie do pierwszej lepszej firmy, która się zajmuje handlem, guzikami albo galaretą to, proszę pana, ich wyposażenie jest wielokrotnie lepsze niż w policji.
Pieniądze będą "wkrótce"
Procedura legalizacji, konserwacji i kalibracji urządzeń pomiarowych w policji (a zatem także alkomatów) polega na tym, że z komend miejskich i powiatowych sprzęt trafia do komendy wojewódzkiej w Katowicach. Tu policjanci zajmują się całą resztą, włącznie z opłaceniem atestów.
Rocznie komenda wydaje na to w skali całego regionu ponad 350 tysięcy złotych. Policjanci z Katowic zapewniają, że kolegom z Rybnika pomogą i że pieniądze na kalibrację ich alkomatów wkrótce się znajdą.
Na razie pozostaje czekać i apelować do rybnickich kierowców o rozsądek i odpowiedzialność.
Źródło: TVN24, PAP
Źródło zdjęcia głównego: TVN24