Mam nadzieję, że decyzja Trybunału Konstytucyjnego będzie bardzo pozytywnie odbierana przez większość społeczeństwa, jest bowiem pierwszym krokiem do głębokiego zadośćuczynienia wszystkim, którzy byli represjonowani w okresie stanu wojennego - powiedział na antenie TVN24 historyk Jan Żaryn, komentując wyrok TK, który uznał, że dwa dekrety Rady Państwa PRL ws. stanu wojennego są niekonstytucyjne.
Żaryn wyjaśnił, że możliwość zadośćuczynienia dotyczy szczególnie przypadków zwolnienia z pracy, przenoszenia na gorsze stanowiska, przymuszania do podpisywania lojalek. Sam - jako nauczyciel - widziałem represje stosowane wobec konkretnych osób.
Jego zdaniem wyrok TK oznacza, że władza PRL naruszyła obowiązujące wtedy prawa i porządek konstytucyjny. Pytany, o to ilu osób mogły dotyczyć represje i niesprawiedliwe wyroki, jakie zapadły w PRL-u, odpowiedział, że kilkuset tysięcy.
- To nie oznacza, że wszyscy mogą skorzystać z wyroku TK - zastrzegł Żaryn.
Jego zdaniem, dotyczy to choćby osób, które naruszały godzinę milicyjną nie ze względu na działalność konspiracyjną, ale kryminalną.
"Z roszczeniami do Skarbu Państwa"
Były szef Instytutu Pamięci Narodowej prof. Leon Kieres powiedział na antenie TVN24, że będzie można podważyć wyroki dotyczące naruszania godziny milicyjnej, statusu związków zawodowych na terenie zakładów pracy, udziału w manifestacjach, podziemnej działalności wydawniczej.
- Trudno wymienić całą paletę rzekomych przestępstw, ale niewątpliwie czaka nas nowa refleksja, jeśli idzie o odpowiedzialność osób skazanych na podstawie dekretów o stanie wojennym - podkreślił prof. Kieres.
Pytany do kogo osoby poszkodowane w stanie wojennym mogą się zwrócić z roszczeniami, odpowiedział, że do Skarbu Państwa, a do prokuratury i sądów o wznowienie postępowań. - Obowiązują tu ogólne przepisy kodeksu postępowania karnego, kodeksu cywilnego - powiedział były szef IPN.
I dodał: - Jeśli chodzi o niesłuszne skazanie, to trzeba będzie uzyskać wyrok we wznowionym postępowaniu, i potem albo w odrębnym procesie, albo tym samym domagać się odszkodowania.
W środę pełny skład TK uznał - na wniosek byłego Rzecznika Praw Obywatelskich Janusza Kochanowskiego - niezgodność dwóch dekretów z 12 grudnia 1981 r. z konstytucją PRL i obecną oraz z międzynarodowymi paktami praw człowieka i obywatela.
Źródło: TVN24, tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: Archiwum