Aż 91 proc. Polaków opowiada się za tym, by nauka języka angielskiego rozpoczynała się już w pierwszej klasie szkoły podstawowej – wynika z sondażu TNS OBOP dla "Dziennika".
W niewielu sprawach Polacy są równie jednomyślni. Sondaż gazeta zleciła dzień po tym, jak na jej łamach 59 wybitnych osobistości życia publicznego podpisało apel do premiera Donalda Tuska o angielski dla wszystkich uczniów od pierwszej klasy podstawówki aż po ostatnią klasę liceum. Wśród sygnatariuszy jest dwóch byłych prezydentów RP, sześciu byłych premierów, politycy z lewej i prawej strony sceny politycznej, naukowcy, intelektualiści i ludzie kultury.
Poniedziałkowy sondaż pokazuje, że postulat angielskiego dla wszystkich dzieci jest popierany 91 proc. Polaków. Wśród osób z wyższym wykształceniem poparcie rośnie aż do 96 proc., ale wśród ludzi z wykształceniem podstawowym jest także jednoznaczne i wynosi 87 proc. Powszechny dostęp dzieci do angielskiego postulowany jest zarówno w wielkich miastach (90 proc.), jak i na wsi (88 proc.).
Źródło: Dziennik