"Potrafimy tworzyć rzeczy, które są dobre i chcę, żeby ludzie to czuli"

[object Object]
Superorganism zagrali na OFF FestivaluPaweł Laskosz | Fakty po południu
wideo 2/2

Lubię myśleć o naszej muzyce jako o optymistycznej, dającej nadzieję. To, co jest piękne w ludziach, to nasza niesamowita zdolność do współpracy i robienia dobrych rzeczy razem. Potrafimy współpracować, potrafimy tworzyć rzeczy, które są dobre i chcę, żeby ludzie to czuli - mówi w rozmowie z tvn24.pl Harry z zespołu Superorganism.

Superorganism, zespół łączący indie-pop, electro-pop, synth-pop z art popem, powstał zaledwie dwa lata temu. W jego skład wchodzi aż osiem osób z różnych zakątków świata - Wielkiej Brytanii, Nowej Zelandii, Australii, Korei Południowej i Japonii.

W marcu 2018 roku wydali swój debiutancki album, który nazwali po prostu "Superorganism". Jeszcze przed jego premierą, pojawiły się single grupy połączone z viralowymi klipami, które zrobiły furorę w mediach społecznościowych.

Ich muzyka jest niczym uosobienie internetu - pełna odniesień do memów, kolorowa i różnorodna. Ze sceny zarażają pozytywną energią.

Koncert podczas OFF Festival 2019 był ich drugim polskim występem. W zeszłym roku zagrali podczas gdyńskiego Open'era.

Z Harrym (Christopherem Youngiem), B, Tucanem (Timothym "Timem" Shannem) podczas OFF Festivalu rozmawiała Martyna Nowosielska-Krassowska, tvn24.pl.

Superorganism zagrali na OFF Festivalu w sobotę fot. Jordan Hughes

Martyna Nowosielska-Krassowska: Słyszałam, że poznaliście się przez internet, między innymi przez wysyłanie sobie nawzajem zabawnych obrazków i memów. Jakie są wasze ulubione?

Harry: Nie wiem, nie przywiązuję do tego aż tak dużej uwagi.

Tucan: Trudne pytanie. Ostatnio jest przesyt, jest ich tak dużo, że się w tym pogubiłem. To szaleństwo.

B: Jednym z naszych ulubionych zajęć jest śledzenie w mediach społecznościowych celebrytów i dyskutowanie o tym.

Harry: Znasz Breta Michaelsa (amerykański muzyk i wokalista - red.) z Poison i ich "Every Rose Has It’s Thorn"? Kocham go obserwować. Bardzo lubię jego muzykę, ale przede wszystkim jest taką dziwaczną postacią.

Tucan: A ten instagram, na którym są te rzeczy powiązane z metalem?

Harry: Catatonic Youths.

Tucan: Catatonic Youths! Wrzucają wszystkie te zespoły nu-metalowe z lat dziewięćdziesiątych, robiące z siebie idiotów. To jest niesamowite.

Jak wyglądała praca nad waszym debiutanckim albumem, skoro minęło dużo czasu, zanim spotkaliście się twarzą w twarz?

Harry: My akurat się znaliśmy osobiście, mieszkaliśmy w tym samym domu, kiedy nagrywaliśmy album, ale na przykład Soul mieszkał w Sydney, a Orono była w Stanach Zjednoczonych. Po prostu wysyłaliśmy sobie pliki. Pracowaliśmy w programie Logic. Bardzo łatwo było przesyłać sobie pliki z sesji nagraniowych i na nich budować.

Tucan: Mieszkaliśmy w tym samym domu, ale wciąż wysyłaliśmy sobie pliki.

B: To wszystkim pasowało - nieważne, czy byliśmy w tym samym miejscu, czy w różnych krajach. Nie robiło to żadnej różnicy.

Superorganism na OFF FestivaluM. Murawski

Nie potrzebowaliście więc żadnej wspólnej burzy mózgów?

Harry: To i tak dzieje się jakoś naturalnie. Po prostu rozmawialiśmy o różnych sprawach. Mieliśmy różne grupowe czaty, na których gadaliśmy ze sobą, dzieliliśmy się muzyką i innymi rzeczami, mieliśmy na siebie nawzajem wpływ. Nie usiedliśmy razem i nie napisaliśmy manifestu, jak The Clash. To nie było tak jak w dawnych, punkowych czasach. Raczej mówiliśmy sobie: hej, tu są różne fajne rzeczy, którymi się jaramy, jakieś ciekawostki o wielorybach czy o czymkolwiek, a tu jest taka piosenka, którą lubi Tucan, obczajcie to.

B: Jedną z rzeczy, która była ważna w tym całym procesie była współtworzona playlista, którą nadal mamy. Jest bardzo, bardzo długa. To był dla nas dobry sposób komunikacji, pokazywania sobie co nas inspiruje.

Co jest na tej playliście?

Harry: Jakieś pięć godzin muzyki.

Tucan: Pop, muzyka psychodeliczna, wszystkie rodzaje.

B: Indie rock.

Tucan: Tak, to też. Mamy zróżnicowany gust.

Czytałam, że w pewnym momencie wszyscy wprowadziliście się do jednego domu w Anglii. Wciąż mieszkacie razem?

B: Nie, nastąpił pewien postęp.

Tucan: Jakieś dwa miesiące temu była przeprowadzka, trochę się rozdzieliliśmy.

B: Część z nas wciąż mieszka razem, część mieszka znowu w innych krajach, na przykład, Orono podróżuje między Londynem, Japonią i Stanami. Tak czy inaczej, mamy nowy dom, którym jesteśmy bardzo podekscytowani. Jest dużo ładniejszy niż poprzedni. Dobrze jest też mieszkać w nieco mniejszej grupie.

Tucan: Zdecydowanie.

Nie jest tak tłoczno.

Harry: To miało sens na początku, było bardzo funkcjonalne. Wydaje mi się jednak, że wiele osób nadaje naszemu wspólnemu domowi romantyczny charakter, myśli o tym jako o czymś, czym nie było. To był po prostu mały dom w Londynie, w którym wszyscy byliśmy ściśnięci.

Tucan: Wielu imigrantów razem w jednym domu.

B: Nie było w tym nic efektownego.

Superorganism na OFF FestivaluM. Murawski

Jak studenci?

Wszyscy: Tak, tak, dokładnie.

B: Nowy dom jest dużo ładniejszy. Jest bardzo dobrze.

Tucan: Jest bardzo przytulnie, przyjemnie.

Ale rozumiem, że ta przeprowadzka nie wpłynęła za bardzo na waszą pracę. Jak wspomnieliście, nawet mieszkając w jednym domu po prostu wysyłaliście sobie pliki?

Harry: Debiutancki album skończyliśmy, zanim wszyscy zamieszkaliśmy w Londynie, Soul był wciąż w Australii. Przeprowadzka nie zmieniła więc naszego procesu twórczego. Było po prostu łatwiej ćwiczyć, aby grać na żywo, przygotować wspólny występ.

Pracujecie też kreatywnie w trakcie trasy?

Tucan: Próbujemy. Ale jest ciężko, trudno jest znaleźć czas. Jednak cały czas wpadamy na jakieś pomysły i coś robimy.

B: Wydaje mi się, że trasy busem, dawały nam więcej szans do wspólnej pracy, bo ludzie zabierali ze sobą sprzęt do nagrywania, rozstawialiśmy go i nagrywaliśmy wokale. To była dobra zabawa.

Tucan: Jest też więcej czasu i pojawia się szansa, żeby się przespać. Kiedy gramy na festiwalach jest inaczej, trudniej, ponieważ mamy wiele porannych lotów.

W wasze teledyski wyglądają jakby były zainspirowane właśnie memami, internetem, tumblrem. Jak je tworzycie?

Tucan: Robert Strange jest jedyną osobą w naszym zespole, która zajmuje się stroną wizualną. Robi tylko to. Współpracujemy z nim, tworzymy moodboardy, dzielimy się pomysłami i łączymy to ze sobą, wybierając różne elementy, które są w naszym życiu połączone z muzyką.

Harry: Robert wybiera trochę z tych rozpaczliwych rzeczy, które mu podrzucamy i nadaje temu strukturę, żeby to nie były zupełnie przypadkowe miksy obrazów. Potem tworzy storyboardy, wraca z tym do nas, robimy burzę mózgów, sprawdzamy, co może wypaść dobrze, co nam nie pasuje i na koniec tworzy wideo. Ogólnie mówiąc, jest to wymiana między nim a resztą zespołu. Ale koniec końców, to jest jego praca i całe uznanie należy się jemu. Konsultuje się z resztą zespołu w sprawie kierunku, w jakim to ma iść, ale nie jesteśmy zaangażowani w montaż klipu. To jego domena. Angażujemy się jedynie od strony kreatywnej.

B: Wydaje mi się też, osoba, która napisała daną piosenkę ma jednocześnie wpływ na jej wymiar wizualny, ponieważ Robert czerpie z tematów piosenek. Ciekawie jest obserwować, jak ktoś interpretuje dany utwór. Strange oprócz klipów zajmuje się też naszymi wizualizacjami na koncertach.

Harry: Powiedziałbym, że to dwie strony medalu. W przypadku piosenki "Everybody Wants To Be Famous" wideo daje więcej kontekstu. Część ludzi, kiedy słyszy ten utwór w oderwaniu od kontekstu, myśli, że to krytyka współczesnego społeczeństwa, inni dostrzegają w nim humor. W teledysku świetne jest to, że daje piosence kontekst. To nie miała być po prostu krytyczna piosenka.

Superorganism na OFF FestivaluM. Murawski

Sądzicie więc, że to istotne, aby ludzie oprócz słuchania oglądali również klipy?

Wszyscy: Tak.

Tucan: To część tego wszystkiego.

Harry: Superorganism - jako całość - to raczej szerszy projekt artystyczny niż wyłącznie muzyczny. Wszystko, co robimy poza muzyką - teledyski, wizualizacje, też powstaje w zespole. Superorganism to szeroki projekt multimedialny.

Wasz album debiutancki był wielkim sukcesem. Miałam wrażenie, że wasze klipy i muzykę widzę wszędzie. Miało to jakiś wpływ na wasze życie?

Harry: I tak, i nie. Na pewno zmieniło się to, że jesteśmy bardziej doświadczeni. Podróżowaliśmy po całym świecie. Żyjemy teraz w bardziej nieortodoksyjnym stylu. Kiedy wydaliśmy singiel "Something For Your M.I.N.D.", pracowałem od 9.00 do 17.00 od poniedziałku do piątku. Teraz jestem zupełnie poza tym. Wracam do Londynu o dziwacznych porach, mając jet lag i próbuję spotkać się z przyjaciółmi, którzy mówią mi "stary, pracuję od 9.00 do 17.00 od poniedziałku do piątku", a ja im na to "ale jaki właściwie dziś dzień, nie chcecie iść do pubu?", a oni odpowiadają "jest 3:00 nad ranem we wtorek, koleś". W tym sensie moje życie się zmieniło, ale nie sądzę, że osobowość kogokolwiek z nas zmieniła się dramatycznie.

B: Zdecydowanie jesteśmy bardziej doświadczeni.

Tucan: Większość z nas chciała robić coś takiego od dawna, więc satysfakcjonującym jest patrzenie, jak nasze dotychczasowe starania się zwracają.

A co chcecie, żeby ludzie czuli, kiedy słuchają waszej muzyki?

Tucan: Nie sądzę, że mamy coś ustalonego, jesteśmy otwarci na interpretacje. Różni ludzie podchodzili do nas po koncertach i mówili nam, jak ta muzyka ich poruszyła w konkretny sposób. Był na przykład koleś, którego dom zalało w powodzi, jego życie było ciężkie i smutne, a na naszym koncercie opowiedział nam, jak album "Superorganism" pomógł mu przez to przejść. Po prostu wow. Nigdy nie wyobrażaliśmy sobie czegoś takiego.

Wasza muzyka jest bardzo pozytywna.

Harry: Lubię myśleć o niej jako o optymistycznej, dającej nadzieję. Wydaje mi się, że wszyscy skłaniają się ku pewnej formie nihilizmu, który jest bardzo pobłażliwy i pesymistyczny. Wszyscy zdają się myśleć, że świat jest popieprzony, dzieje się coraz gorzej, bo jest brexit, Trump, zmiany klimatyczne. A my nie chcemy siać defetyzmu. Bardzo nie lubię takiej postawy u ludzi. To, co jest piękne w ludziach, to nasza niesamowita zdolność do współpracy i robienia dobrych rzeczy razem. Na każdą złą rzecz, przypada milion tych dobrych. Po II wojnie światowej nastał pokój, który trwa od 70 lat Europie. Możesz być po pesymistycznej albo optymistycznej stronie. Nie powiedziałbym, że Superorganism jest tylko pozytywny. Niektóre nasze piosenki przedstawiają pewne mroczniejsze aspekty natury ludzkiej, ale ostatecznie mamy optymistyczne nastawienie. Potrafimy się zebrać, potrafimy współpracować, potrafimy tworzyć rzeczy, które są dobre i chcę, żeby ludzie to czuli. Dzieciaki podchodzą do nas i mówią "miałem deprechę, a wy pomogliście mi z tego wyjść, teraz myślę bardziej pozytywnie o przyszłości niż wcześniej". To niesamowite. Taki właśnie chcę mieć wpływ na ludzi, bo pamiętam, jak miałem 15 lat i czułem się zupełnie zmieszany w związku z tym, w jakim stanie jest świat i przyszłość, a muzyka pomogła mi z tym, więc chcę tak samo pomóc innym.

Jedna z moich przyjaciółek powiedziała, że bardzo czeka na wasz występ, bo będzie na nim dużo pozytywnej energii, której teraz potrzebuje.

B: Super! Mam nadzieję, że się wytańczy!

Autor: Martyna Nowosielska-Krassowska / Źródło: tvn24.pl

Źródło zdjęcia głównego: Jordan Hughes

Raporty:
Pozostałe wiadomości

Na Kontakt24 otrzymaliśmy nagrania od internautów, na których uchwycili kierowcę jadącego pod prąd autostradą. Twierdzą, że działo się to na A2 w okolicy Wiskitek, gdzie w sobotę doszło do wypadku. - To była noc, świeciły reflektory innego samochodu i w pewnej chwili samochód wyłonił się zza łuku drogi, a kierowca przed nami zaczął hamować. Żona odbiła w prawo, natychmiast zaczęła hamować i jakimś cudem uniknęliśmy tego zderzenia - relacjonował jeden z mężczyzn.

"Samochód wyłonił się zza łuku drogi. Żona odbiła w prawo i jakimś cudem uniknęliśmy"

"Samochód wyłonił się zza łuku drogi. Żona odbiła w prawo i jakimś cudem uniknęliśmy"

Źródło:
Kontakt24, TVN24

Na autostradzie A2 zderzyły się dwa samochody osobowe. Dwie osoby nie żyją, a jedna przebywa w szpitalu. Policja potwierdziła wstępnie, że jeden z kierowców jechał pod prąd i doprowadził do czołowego zderzenia.

Wypadek na A2. Nie żyją dwie osoby. Służby: kierowca jechał pod prąd

Wypadek na A2. Nie żyją dwie osoby. Służby: kierowca jechał pod prąd

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl, TVN24, Kontakt24

Dwa projekty ustaw, dwie daty zakończenia procesu zmian i dwa zupełnie różne pomysły na to, jak rozwiązać problem wadliwych powołań sędziowskich w polskim wymiarze sprawiedliwości. Sprawa dotyczy 3250 sędziów, a rząd w najbliższych tygodniach ma wybrać ostateczny scenariusz. Jakie warianty są w grze?

Wrócą skąd przyszli, czyli co dalej z neosędziami?

Wrócą skąd przyszli, czyli co dalej z neosędziami?

Źródło:
TVN24

Donald Trump podpisał rozporządzenie nakładające wysokie cła na import towarów z Kanady, Meksyku i Chin. Władze Kanady i Meksyku już zapowiedziały cła odwetowe. Chińskie ministerstwo handlu zapowiedziało złożenie skargi do Światowej Organizacji Handlu.

Trump nałożył cła. Błyskawiczne zapowiedzi odwetu

Trump nałożył cła. Błyskawiczne zapowiedzi odwetu

Aktualizacja:
Źródło:
PAP

W Filadelfii rozbił się samolot pogotowia lotniczego. Zmarł pianista i kompozytor Wojciech Trzciński. Na A2 doszło do tragicznego wypadku. Donald Trump nałożył wysokie cła na import towarów z Kanady, Meksyku i Chin. Oto pięć rzeczy, które warto wiedzieć w niedzielę 2 lutego.

Katastrofa w Filadelfii, wypadek na autostradzie, nie żyje wybitny kompozytor

Katastrofa w Filadelfii, wypadek na autostradzie, nie żyje wybitny kompozytor

Źródło:
PAP, TVN24, tvn24.pl
"Kiedy wreszcie nie będzie partii ani żadnych innych warjatów". Tajemnica Matejki 57

"Kiedy wreszcie nie będzie partii ani żadnych innych warjatów". Tajemnica Matejki 57

Źródło:
tvn24.pl
Premium

W sobotnim losowaniu Lotto po raz kolejny została trafiona szóstka. Szczęśliwy zwycięzca wygrał 2 miliony złotych. To trzecie losowanie z rzędu, w którym ktoś poprawnie wytypował wszystkie 6 liczb.

Trzecie losowanie w tym tygodniu z szóstką w Lotto

Trzecie losowanie w tym tygodniu z szóstką w Lotto

Źródło:
tvn24.pl

Do tragicznego wypadku doszło na drodze krajowej numer 22 w pobliżu miejscowości Krasowiec niedaleko Gorzowa Wielkopolskiego. Samochód osobowy zderzył się z koparką. Nie żyje jedna osoba.

Samochód zderzył się z koparką. Nie żyje jedna osoba

Samochód zderzył się z koparką. Nie żyje jedna osoba

Źródło:
tvn24.pl

Pod dużym znakiem zapytania stanęła budowa drugiego etapu Europejskiego Centrum Filmowego Camerimage w Toruniu. Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego, które w znacznym stopniu współfinansuje wartą około sześćset milionów inwestycję, ma wątpliwości co do dalszego wydatkowania środków. Sama inwestycja wzbudza dyskusje. Jej przeciwnicy twierdzą, że jest projektem stricte politycznym, z kolei zwolennicy widzą w niej szansę na rozwój miasta i regionu.

Inwestycja za 600 milionów złotych stanęła pod znakiem zapytania. "Wzbudza szerokie dyskusje"

Inwestycja za 600 milionów złotych stanęła pod znakiem zapytania. "Wzbudza szerokie dyskusje"

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Australijski stan Queensland mierzy się z powodziami. Gwałtowna pogoda pozbawiła życia co najmniej jedną osobę. - Słuchajcie ostrzeżeń, reagujcie, pomagajcie przyjaciołom i rodzinie - apelował do mieszkańców premier stanu David Crisafulli.

W ciągu doby spadło tam 300 litrów deszczu. Zginęła co najmniej jedna osoba

W ciągu doby spadło tam 300 litrów deszczu. Zginęła co najmniej jedna osoba

Źródło:
Reuters

Sztab Generalny Ukrainy przekazał, że Rosjanie umyślnie przeprowadzili atak rakietowy na internat w mieście Sudża w obwodzie kurskim, które kontrolowane jest przez wojska ukraińskie. Napisano, że "rosyjska armia teraz zaczęła celowo zabijać własnych cywilów". Rzecznik ukraińskiej armii w tym regionie poinformował, że pod gruzami budynku znalazło się 95 ludzi.

Ukraiński Sztab Generalny: Rosja zaatakowała własnych obywateli

Ukraiński Sztab Generalny: Rosja zaatakowała własnych obywateli

Źródło:
PAP

Buta i arogancja - tak piątkowe zachowanie Zbigniewa Ziobry skomentowała w "Faktach po Faktach" w TVN24 Anita Kucharska-Dziedzic, wiceprzewodnicząca Nowej Lewicy. Dodała, że wisi nad nim "miecz sprawiedliwości". Krzysztof Kwiatkowski, senator Koalicji Obywatelskiej, stwierdził, że stawką w tej sprawie jest "zaufanie obywateli do instytucji państwa".

"Miecz sprawiedliwości" nad nim wisi, współpracownicy "już się ewakuowali"

"Miecz sprawiedliwości" nad nim wisi, współpracownicy "już się ewakuowali"

Źródło:
TVN24

W wieku 75 lat zmarł Wojciech Trzciński - kompozytor, pianista, aranżer i producent muzyczny, założyciel niezależnego ośrodka sztuki Fabryka Trzciny. Informację przekazał TVN24 jego syn, Stanisław Trzciński. 

Kompozytor Wojciech Trzciński nie żyje

Kompozytor Wojciech Trzciński nie żyje

Źródło:
TVN24, PAP

Stacja CNN opublikowała nowe nagrania z momentu zderzenia samolotu pasażerskiego linii American Airlines z wojskowym śmigłowcem Black Hawk. Obie maszyny spadły do rzeki Potomak w Waszyngtonie. Do katastrofy doszło w czwartek.

Moment zderzenia w powietrzu. Nowe nagrania

Moment zderzenia w powietrzu. Nowe nagrania

Źródło:
CNN

Węgierscy politycy opublikowali oświadczenia majątkowe. Wynika z nich, że premier Viktor Orban w ciągu ostatniego roku zubożał o 4,3 miliona forintów, szef MSZ Peter Szijjarto nadal jest winien swoim rodzicom 30 milionów, a obłożony amerykańskimi sankcjami szef gabinetu premiera Antal Rogan rozpoczął nowy rok z majątkiem o wartości 609 milionów forintów.

Węgierscy politycy opublikowali oświadczenia majątkowe. Orban zubożał

Węgierscy politycy opublikowali oświadczenia majątkowe. Orban zubożał

Źródło:
PAP

Z analizy zdjęć satelitarnych analityka wywiadu MT Andersona wynika, że wszystkie rosyjskie statki i okręty wojenne opuściły swoją bazę w syryjskim porcie Tartus, na wschodnim wybrzeżu Morza Śródziemnego i płyną na zachód.

Rosyjskie statki opuściły bazę w Syrii. Płyną na zachód

Rosyjskie statki opuściły bazę w Syrii. Płyną na zachód

Źródło:
PAP

We Włoszech anulowano wyniki egzaminu po tym, jak profesorowie odkryli, że wielu zdających odpowiadając na pytania wykorzystało sztuczną inteligencję. Egzamin na uniwersytecie w mieście Ferrara musi powtórzyć 362 studentów psychologii.

Wysokie wyniki wzbudziły podejrzenia. Studenci korzystali ze sztucznej inteligencji, egzamin anulowany

Wysokie wyniki wzbudziły podejrzenia. Studenci korzystali ze sztucznej inteligencji, egzamin anulowany

Źródło:
PAP

Zbigniew Ziobro opowiada o okolicznościach swojego powrotu do Polski na krótko zanim został zatrzymany w piątek przez policję. - Zauważyłem, że jest za mną ogon w Brukseli. Mam podejrzenia, że to mogły być polskie służby - powiedział. Przyznał, że chodziło o to, "by wszyscy myśleli, że leci do Polski samolotem". Na pytanie, czy jego celem było zmylenie służb, odparł, że w przeszłości był krótko funkcjonariuszem operacyjnym. - Pewne doświadczenia się przydają - dodał.

Ziobro: byłem kiedyś funkcjonariuszem operacyjnym, doświadczenia się przydają

Ziobro: byłem kiedyś funkcjonariuszem operacyjnym, doświadczenia się przydają

Źródło:
tvn24.pl, RMF FM

W listopadzie 2024 roku samolot z Katowic do niemieckiego Dortmundu odleciał bez 42 pasażerów. Nie poczekał na osoby, które utknęły w kolejce do kontroli bezpieczeństwa. Do tej pory żaden z pasażerów nie otrzymał odszkodowania za stracony lot. - Nie ponosimy odpowiedzialności, nie możemy wypłacić odszkodowań - informuje lotnisko. Kto w takim razie odpowiedzialność ponosi?

Samolot odleciał bez 42 pasażerów. "Nie możemy wypłacić odszkodowań"

Samolot odleciał bez 42 pasażerów. "Nie możemy wypłacić odszkodowań"

Źródło:
tvn24.pl

Raz na cztery lata Jezioro Maltańskie w Poznaniu zmienia w się w "suchy krater". To czas na usunięcie mułu i zalegających śmieci. Za każdym razem, gdy ten popularny zbiornik staje się zupełnie pusty, pojawiają się pytania o "znaleziska". Lista nietypowych rzeczy już jest.

Jezioro Maltańskie bez wody. Co znaleźli na dnie?

Jezioro Maltańskie bez wody. Co znaleźli na dnie?

Źródło:
TVN24

Mołdawia to jedno z najszybciej wyludniających się państw na świecie - powiedział analityk Ośrodka Studiów Wschodnich Kamil Całus. Liczba mieszkańców tego kraju, nie wliczając separatystycznego Naddniestrza, wynosi obecnie 2,401 miliona. To spadek o 13,9 procent w ciągu dekady.

W tym kraju jest jeden z najgorszych kryzysów demograficznych na świecie

W tym kraju jest jeden z najgorszych kryzysów demograficznych na świecie

Źródło:
PAP

Przewodniczący Rady Europejskiej Antonio Costa był gościem podcastu "Szczyt Europy". W rozmowie z dziennikarzami TVN24 i Polskiego Radia mówił między innymi o kwestiach związanych z obronnością Europy, o współpracy ze Stanami Zjednoczonymi oraz o wojnie w Ukrainie. Podkreślił również kluczowe znaczenie Polski w kontekście ochrony unijnych granic.

Szef Rady Europejskiej: Potrzebujemy trwałego pokoju. Musimy zrobić więcej, działać lepiej i szybciej

Szef Rady Europejskiej: Potrzebujemy trwałego pokoju. Musimy zrobić więcej, działać lepiej i szybciej

Źródło:
TVN24

Trzy i pół miliona złotych, a nie 40 milionów złotych wróciło do budżetu państwa z tak zwanego programu willa plus. To, co minister Przemysław Czarnek rozdał na siedziby różnych fundacji, trudno teraz odzyskać. Jednym z beneficjentów dotacji jest Fundacja "Dumni z Elbląga", w której siedzibie odbywają się teraz kursy numerologii i sensu egzystencji, a jej prezes przekonuje, że "jego stwórcą jest Allah".

Prezes Fundacji "Dumni z Elbląga" nie zwrócił 2 milionów złotych za "willę plus". Dziś wychwala Allaha i numerologię

Prezes Fundacji "Dumni z Elbląga" nie zwrócił 2 milionów złotych za "willę plus". Dziś wychwala Allaha i numerologię

Źródło:
Fakty TVN
Jak idzie rozliczenie willi plus? "To ośmiesza instytucje publiczne"

Jak idzie rozliczenie willi plus? "To ośmiesza instytucje publiczne"

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Po emisji filmu Wojciecha Szumowskiego "Rozproszona zagłada" rozmawiali o nim zaproszeni do studia "Superwizjera" goście. Blogerka i nauczycielka historii dr Agnieszka Jankowiak-Maik mówiła między innymi o tym, jak o Holokauście uczy się w polskich szkołach. - Jest pytanie, jak to dobrze robić, by dzieci i młodzieży nie straumatyzować - powiedziała. Autor reportażu stwierdził, że "jesteśmy na początku drogi z pracą, którą należy wykonać". - My żyjemy w tej przestrzeni, która jest naznaczona zagładą i jako społeczeństwo musimy sobie jakoś z tym poradzić - podkreśliła profesor Magdalena Saryusz-Wolska.

"Żyjemy w przestrzeni naznaczonej zagładą. Musimy sobie jakoś z tym poradzić"

"Żyjemy w przestrzeni naznaczonej zagładą. Musimy sobie jakoś z tym poradzić"

Źródło:
TVN24

Politycy Prawa i Sprawiedliwości oraz ludzie związani z Jarosławem Kaczyńskim są obecni nie tylko w studiach i na łamach gazet Tomasza Sakiewicza. Zajmują też posady w organach zarządzających jego mediami. Wszystkie one tworzą system naczyń połączonych: personalnie i kapitałowo.

Media Sakiewicza. Gdzie nie spojrzeć, ludzie PiS

Media Sakiewicza. Gdzie nie spojrzeć, ludzie PiS

Źródło:
Konkret24

W najnowszym "Kadrze na kino" Ewelina Witenberg podsumowała najważniejsze wydarzenia ze świata filmu i muzyki w mijającym tygodniu. W programie między innymi o filmie "Brutalista", serialu "Przesmyk" i fali hejtu po emocjonalnym nagraniu Seleny Gomez.

"Brutalista" w kinach, sensacyjny "Przesmyk" i płacz Seleny Gomes

"Brutalista" w kinach, sensacyjny "Przesmyk" i płacz Seleny Gomes

Źródło:
tvn24.pl