Cineworld Group, drugi co do wielkości operator sieci kin na świecie, potwierdził, że rozważa ogłoszenie upadłości w USA. Długi koncernu szacowane są na prawie 5 miliardów dolarów. Wcześniej firma ostrzegała, że brak kinowych premier uderzy w jej płynność finansową w najbliższym czasie. Oświadczenie w tej sprawie opublikowała także należąca do Cineworld sieć kin Cinema City.
Informacje o kłopotach Cineworld Group podał "The Wall Street Journal". Rosnące zadłużenie koncernu spowodowała pandemia COVID-19. I choć sytuacja zdążyła się już poprawić, nadal nie udało się powrócić do stanu sprzed pandemii. Wpływ na to ma niższa frekwencja w kinach spowodowana niewielką liczbą głośnych premier filmowych. W najbliższym czasie takich hitów jednak nie będzie aż do października, kiedy na ekrany trafi film "Halloween Ends".
Będzie wniosek o ogłoszenie upadłości?
Koncern Cineworld początkowo nie komentował doniesień "The Wall Street Journal". Wspomniany tekst tej gazety był odpowiedzią na ogłoszenie koncernu datowane na 17 sierpnia tego roku. Wynikało z niego, że Cineworld ma w planach działania mające na celu poprawienie płynności finansowej oraz zmniejszenie jego zadłużenia, w tym znalezienie nowych inwestorów. Teraz koncern uspokaja zaniepokojonych kinomanów.
"Kina Cineworld na całym świecie są otwarte jak zwykle i nadal zapraszamy do nich naszych gości" - czytamy w nowym oświadczeniu koncernu. Jak dodano, sytuacja nie będzie "istotnego wpływu" na miejsca pracy. Cineworld zatrudnia na całym świecie ponad 28 tysięcy osób.
W dalszej części oświadczenia czytamy, że rozważane przez koncern opcje mające na celu poprawienie sytuacji finansowej mogą obejmować dobrowolne złożenie wniosku o ogłoszeniu upadłości na podstawie tzw. Rozdziału 11.
"Cineworld oczekuje utrzymania swojej działalności w normalnym trybie do momentu złożenia wniosku, a także po jego złożeniu. Zamierzamy kontynuować działalność w dłuższym okresie bez znaczącego wpływu na pracowników" - zapewnia firma. Żadne decyzje jeszcze jednak nie zapadły.
Spadek wpływów ze sprzedaży biletów
Podobnie jak inne sieci kin, koncern Cineworld mocno odczuł pandemię. Wiele kin zostało zmuszonych do zamknięcia na dłuższy czas podczas lockdownów lub musiało działać w ograniczonej pojemności ze względu na restrykcje. Sieci kin miały nadzieję, że hity kinowe, takie jak najnowszy film o Bondzie, "Top Gun: Maverick" i "Thor: Love And Thunder", przyciągną widzów z powrotem po złagodzeniu ograniczeń związanych z blokadą - podało BBC.
W ubiegłym tygodniu Cineworld ostrzegł, że wciąż nie ma wystarczającej liczby dużych premier, aby przyciągnąć publiczność kinową.
Dodał, że w 2019 roku przed pandemią światowe przychody ze sprzedaży biletów osiągnęły rekordowe 42,5 miliarda dolarów dzięki takim filmom jak "Avengers: Endgame" i "Frozen 2". W 2022 roku dużą popularnością cieszyły się takie filmy jak "Jurassic World: Dominion" i "Minions: The Rise of Gru". Wpływy ze sprzedaży biletów w tym roku spadły jednak o około jedną trzecią (32 proc.) w porównaniu z 2019 rokiem.
W 2021 roku kina należące do firmy Cineworld odwiedziło 95 mln osób, co stanowiło wzrost o 75 proc. w porównaniu do sytuacji rok wcześniej. To jednak wynik znacznie poniżej tego, który obserwowano przed pandemią COVID-19. Wówczas koncern mógł się pochwalić 275 milionami obsłużonych klientów.
Cineworld w Polsce
Do Cineworld Group należą takie marki jak Cinema City, Picturehouse, Regal i Yes Planet. Koncern działa w dziesięciu krajach: w USA, Wielkiej Brytanii, Polsce, Irlandii, Izraelu, Czechach, Bułgarii, Rumunii, na Węgrzech i na Słowacji. Grupa ma w swoim portfelu ponad 9 tysięcy sal kinowych na całym świecie.
Oświadczenie w tej sprawie opublikowała w mediach społecznościowych sieć Cinema City Poland. "W nawiązaniu do ostatnich komunikatów dotyczących wewnętrznych spraw finansowych grupy Cineworld pragniemy poinformować, że działalność biznesowa Cinema City pozostaje bez zmian. Zależy nam na naszych Klientach i tym, aby wciąż być najlepszym miejscem do oglądania filmów" - zaznaczono.
- Jak ogłoszono na początku tego tygodnia, proaktywnie analizujemy opcje strategiczne, aby zapewnić solidną strukturę bilansu oraz elastyczność w dostosowywaniu się do warunków rynkowych, a proces ten pozostaje w toku. Spodziewamy się, że podjęte działania pozostaną bez wpływu na bieżącą działalność biznesową całej Grupy, w tym Cinema City - poinformował Oldrich Kubista, członek zarządu Cinema City Poland.
Źródło: BBC, Reuters, PAP
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock