Jednoznacznie dementujemy pojawiające się w internecie sugestie o wykorzystywaniu przez ORLEN wojskowych rezerw paliwowych - zawiadomiło biuro prasowe Orlenu w sobotę. Jednocześnie spółka przyznała, że "tak jak wielokrotnie w przeszłości (na przykład podczas wzmożonego ruchu w okresie letnim) wojskowe cysterny wspierają logistykę w szybszych dostawach". W niedzielę w mediach społecznościowych pojawiły się zdjęcia i nagrania wojskowych cystern na stacjach Orlenu. Podobne materiały przesłali nam także nasi czytelnicy na Kontakt 24.
W niedzielę internauci informowali Kontakt 24, że w Bydgoszczy i Bytowie (w województwie pomorskim) na stacjach paliw Orlenu zauważono pojazdy wojskowe.
Stanowisko Orlenu
"Jednoznacznie dementujemy pojawiające się w Internecie sugestie o wykorzystywaniu przez ORLEN wojskowych rezerw paliwowych. To fakenews" - podało w sobotę na platformie X (dawniej Twitter) biuro prasowe Orlenu.
"Natomiast potwierdzamy, że tak jak wielokrotnie w przeszłości (np. podczas wzmożonego ruchu w okresie letnim) wojskowe cysterny wspierają naszą logistykę w szybszych dostawach paliw produkowanych i importowanych przez ORLEN" - dodano.
Grupa Kapitałowa Orlen prowadzi działalność na sześciu rynkach: w Polsce, Czechach, Niemczech, na Litwie, Słowacji i w Kanadzie. Koncern przerabia ponad 35 mln ton różnych gatunków ropy rocznie, a sprzedaż detaliczną w regionie Europy Środkowo-Wschodniej prowadzi przez sieci ponad 3100 stacji paliw. W tym w Polsce, według danych Polskiej Organizacji Przemysłu i Handlu Naftowego, ma 1919 stacji. W ofercie Grupy Orlen znajduje się 50 produktów petrochemicznych i rafineryjnych.
Źródło: Kontakt 24, PAP
Źródło zdjęcia głównego: Kontakt24