TSUE zajmie się WIBOR-em. Czy to wywoła lawinę pozwów złotówkowiczów?

Źródło:
tvn24.pl
TSUE ujął się za frankowiczami
TSUE ujął się za frankowiczamiTVN24
wideo 2/4
TSUE ujął się za frankowiczamiTVN24

Do Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej trafiła pierwsza sprawa wiborowa skierowana przez Sąd Okręgowy w Częstochowie. Co to oznacza dla kredytobiorców? - Jeśli wyrok TSUE będzie wskazywał na możliwość unieważnienia umów kredytów PLN + WIBOR, to należy spodziewać się fali dziesiątek tysięcy pozwów konsumentów upominających się o swoje prawa przed sądami w całym kraju - odpowiada w rozmowie z biznesową redakcją tvn24.pl Robert Górski, radca prawny.

Decyzja Sądu Okręgowego w Częstochowie, a później wyrok TSUE może mieć wpływ na sytuację kredytobiorców mających kredyt w złotówkach. Jest to pierwsza sprawa dotycząca WIBORU, która trafiła do europejskiej instytucji. WIBOR to wskaźnik, który określa wysokość oprocentowania pożyczek pomiędzy bankami komercyjnymi na polskim rynku. Ma wpływ na raty kredytu, głównie hipotecznego.

W rozmowie z biznesową redakcją tvn24.pl Radosław Górski, radca prawny z Kancelarii Prawnej Radosław Górski i Wspólnicy komentuje, że "była to tylko kwestia czasu, bo w toku jest już na pewno więcej niż tysiąc spraw dotyczących kredytów złotówkowych w Polsce. Pojawiają się wątpliwości, które rozstrzygnąć powinien TSUE".

Wątpliwości kredytobiorców wobec wskaźników

Przypominamy, że podobne wątpliwości były w przypadku kredytów frankowych. - Wyrok TSUE zapadły w 2019 roku w sprawie Państwa Dziubak C-260/18 wywarł największy wpływ na kształtujące się wówczas orzecznictwo w sprawach polskich frankowiczów. Pierwsze założone w sądach sprawy wygrywały banki, które lekceważąco podchodziły do problematyki nieuczciwych zapisów w umowach kredytowych powiązanych z klauzulą franka szwajcarskiego - tłumaczył rok temu dla tvn24.pl radca prawny Wojciech Bochenek z kancelarii Bochenek, Ciesielski i Wspólnicy.

Według analiz jego kancelarii, liczba zapadłych wyroków sądowych w sprawach frankowych w I kwartale 2024 r. wzrosła do co najmniej 4,3 tys., co oznacza, że sądy wydały o ok. 12 proc. więcej wyroków niż rok wcześniej. Wśród wyroków korzystnych 97 proc. stanowią orzeczenia stwierdzające nieważność umowy kredytowej. W 3 proc. spraw sądy orzekły utrzymanie umowy w mocy z jednoczesnym wyeliminowaniem z jej treści zapisów nieuczciwych tzw. odfrankowienie.

Kwestie "złotówkowiczów" w TSUE

Kontaktujemy się z rzecznikiem prasowym, sędzią Dominikiem Bogaczem, który informuje nas, że "Sąd Okręgowy w Częstochowie postanowieniem z dnia 31 maja 2024 r. w sprawie sygn. akt I C 1226/23 na podstawie art. 267 Traktatu o funkcjonowaniu Unii Europejskiej zwrócił się do Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej o udzielenie odpowiedzi na pytania, czy art. 1 ust. 2 dyrektywy Rady 93/13/EWG z dnia 5 kwietnia 1993 r. w sprawie nieuczciwych warunków w umowach konsumenckich należy interpretować w ten sposób, że pozwala on na badanie postanowień umownych dotyczących zmiennego oprocentowania w oparciu o wskaźnik referencyjny WIBOR".

Decyzję Sądu Okręgowego w Częstochowie Robert Górski ocenia jako dobry krok, bo "TSUE jest instytucją niezależną, nie podlega żadnym wpływom ze strony polskich władz, sektora bankowego czy różnych instytucji w Polsce, które w tej chwili twierdzą, że kredyty złotówkowe nie budzą wątpliwości i wobec tego nie powinno się kwestionować ich zgodności z prawem".

Wyjaśnia nam, że z analiz jego kancelarii wynika, że w przypadku zdecydowanej większości wszystkich umów kredytów złotówkowych zawartych jeszcze przed 2017 rokiem, banki nie realizowały ciążącego na nich obowiązku informacyjnego dotyczącego skali ryzyka związanego z zawarciem umów kredytów złotówkowych.

- Nie przedstawiano konsumentom symulacji spłaty kredytu opartych o założenie, że zmieni się WIBOR. Nie informowano również o danych historycznych dotyczących WIBORu oraz o wątpliwościach, co do sposobu jego wyznaczania. Wiele banków, które oferują kredyty złotówkowe w Polsce równocześnie uczestniczy w wyznaczaniu wartości wskaźnika WIBOR, od którego zależą ich zyski. Konsumenci jednak o tym nie wiedzieli. Tych informacji zabrakło w umowach - zaznacza radca prawny.

Stwierdza, że w umowach kredytów zawartych po 2017 roku nie jest lepiej. W większości przypadków pojawiają się podobne wątpliwości, mimo że w przypadku tych umów obowiązek informacyjny był realizowany w dużo większym stopniu niż wcześniej.

Uważa, że mechanizm związany z WIBOREM to nie jedyny problem umów kredytów w złotym. Mówi, że w niektórych starszych umowach oprocentowanie jest na przykład uzależnione od decyzji zarządu banku. Wskazuje, że niektóre umowy przewidują zmianę oprocentowania jedynie w przypadku gdy wskaźnik referencyjny wzrośnie lub spadnie co najmniej w określonym w umowie zakresie.

- Umowy często zawierają również tak zwane klauzule dolnego progu przewidujące, że oprocentowanie nie może spaść poniżej określonego poziomu. W wielu umowach nadal występuje znane z kredytów "frankowych" ubezpieczenie niskiego wkładu własnego - podaje przykłady Radosław Górski.

Z relacji jego klientów wynika, że produkty bankowe w zdecydowanej większości przypadków były sprzedawane jako kredyty bezpieczne. Wskazywano na stabilność WIBOR-u. Zaznacza w rozmowie z tvn24.pl, że to nie jest zgodne z prawdą, bo przecież historycznie, w 2000 roku, WIBOR potrafił dojść do blisko 20 proc..

- Jeżeli podczas rozmów poprzedzających zawarcie umów pojawiały się informacje o ryzyku, o ile w ogóle ten temat był wywoływany, to przekonywano konsumentów, o tym, że WIBOR będzie się wahał jedynie w niewielkim stopniu. Przeważnie tłumaczono to tym, że gospodarka Polski jest stabilna, jesteśmy w Unii Europejskiej i że się rozwijamy. Wobec tego nie należy spodziewać się istotnych zmian - przypomina.

Pokazuje, że ten schemat znamy z kredytów frankowych, kiedy mówiono kredytobiorcom, że kurs franka jest stabilny. Nie był.

- Tak sprzedawano kredyty złotówkowe kiedyś, i tak robi się to dalej, do dzisiaj. Przede wszystkim dlatego, że zarówno bankom, jak i tak zwanym doradcom klienta oraz pośrednikom kredytowym po prostu opłaca się masowo sprzedawać produkty i nie budzić wątpliwości po stronie kredytobiorcy, które mogłyby odwieźć konsumenta od zawarcia umowy kredytu - zauważa.

Jak tłumaczy, konsument zawiera więc umowę kredytu w przekonaniu, że jego umowa jest bezpieczna. - Doradca uzyskuje prowizję od wolumenu sprzedaży, pośrednik kredytowy zarabia prowizję na pośrednictwie, a bank sprzedaje kredyt i czerpie z tego tytułu korzyści. Wszystkim to się opłaca do czasu zmiany oprocentowania. Ale w razie niekorzystnych zmian oprocentowania umowy skonstruowane są w taki sposób, że na takiej zmianie traci tylko konsument. Im większa rata odsetkowa, tym zaś większy zysk banków - wyjaśnia radca prawny.

System prowizyjny w bankach. "To konflikt interesów"

Radosław Górski jest przekonany, że w większości przypadków wynagrodzenie prowizyjne powoduje, że osoba, która zarabia na prowizji, koncentruje się na tym, żeby uzyskać tę prowizję i wobec tego upraszcza pewne komunikaty, albo w ogóle ich nie przekazuje po to, aby mieć dodatkowe korzyści. - To konflikt interesów - ocenia.

- Konsument z reguły nie do końca rozumie na czym polega cały mechanizm kredytu złotówkowego. Oczekuje jasnej informacji od doradcy, czy to jest dla niego dobry kredyt. Działa w zaufaniu do swojego banku, a musi powinien wiedzieć, że wszystkie umowy tak zostały skonstruowane, że w razie podwyżki WIBORU, wszystkie konsekwencje ponosi kredytobiorca - podkreśla.

Zauważa, że różnica między aktualną sytuacją kredytobiorców złotówkowych, a tych, którzy zawarli umowę kredytów przed 2017 rokiem polega jednak na tym, że w tej chwili banki muszą informować o ryzyku. - Wcześniej takiego obowiązku nie było i wobec tego te kredyty złotówkowe sprzedawano podobnie jak dawniej frankowe, praktycznie bez żadnych albo jedynie ze szczątkowymi informacjami o ryzyku - mówi.

Co dalej? "Fale dziesiątek tysięcy pozwów"

Górski uczula jednocześnie, że jeżeli wyrok TSUE, którego spodziewać się możemy w 2025 roku, będzie korzystny dla konsumentów, to automatycznie nie oznaczać będzie, że będziemy mieć do czynienia z nieważnością czy wadliwością wszystkich kredytów złotówkowych.

Zaznacza, że w każdym przypadku sąd będzie analizował czy obowiązki informacyjne zostały zrealizowane. Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej odpowie również na pytanie o to, w jaki sposób banki muszą realizować obowiązek informacyjny w przypadku kredytów złotówkowych.

- Jeśli wyrok TSUE będzie wskazywał na możliwość unieważnienia umów kredytów PLN + WIBOR albo chociaż na możliwość wyeliminowania z tych umów oprocentowania opartego na WIBORZE, to należy spodziewać się fali dziesiątek tysięcy pozwów konsumentów upominających się o swoje prawa przed sądami w całym kraju - zakłada podkreślając, że są to jednak pierwsze pytania do TSUE w sprawie kredytów złotówkowych i spodziewa się, że ten temat będzie jeszcze wracał do trybunału. 

W uzasadnieniu wniosku prejudycjalnego sądu w Częstochowie sędzia zbadał kwestie ustalania wskaźnika WIBOR. - Uważam, że lekceważące głosy ze strony sektora bankowego do tej sprawy są bezpodstawne. Sędzia zwrócił uwagę Trybunałowi na to, że banki nie informowały o tym, iż mają wpływ na wyznaczanie WIBOR-u. Pytania sędziego obejmują więc również potencjalną wadliwość wyznaczania wskaźnika WIBOR w Polsce - wskazuje.

- Zgodnie z moją wiedzą, żaden z banków nie informuje konsumentów, a przynajmniej nie informował do czasu zadania tych pytań do TSUE, że ma wpływ na wartość wskaźnika WIBOR, od którego zależy przecież zysk kredytodawcy. Mamy do czynienia z ewidentnym konfliktem interesów, bo bank zarabia na stawce WIBOR i równocześnie wpływa na wartość WIBOR-u - opisuje.

"W interesie banków jest utrzymywać WIBOR na jak najwyższym poziomie"

W naszej rozmowie radca prawny wyjaśnia, że przepisy dotyczące WIBOR-u mówią o tym, że wskaźnik ten ma być wyznaczany w oparciu o realnie zawarte transakcje, ale jeżeli ich nie ma, to w drodze wyjątku można zadeklarować wartość transakcji po to, żeby wyznaczyć WIBOR.

- W Polsce ten wyjątek stał się zasadą i w związku z tym, że nie ma zbyt dużo zawartych transakcji. WIBOR jest wyznaczany przeważnie w oparciu o deklaracje banków co do wysokości oprocentowania transakcji, którą byłyby one gotowe zawrzeć. Wskaźnik WIBOR jest więc wyznaczany w oparciu o deklaracje banków, które następnie na jego podstawie czerpią zyski z tytułu odsetek - zauważa.

Ocenia, że "mamy tu więc do czynienia z ewidentnym konfliktem interesów, bo przecież jest oczywistym, że w interesie banków jest utrzymywać WIBOR na jak najwyższym poziomie".

- Banki dysponując nieograniczonym budżetem i posługując się zapleczem prawnym tak interpretują przepisy, żeby to było dla nich korzystne. Równocześnie instytucje, które powinny w Polsce czuwać nad tym, jak ten WIBOR jest wyznaczany, właściwie w tej chwili stoją murem za bankami. Chodzi o UKNF, ale również o UOKiK, który uważa, że kredyty złotowe i mechanizm wyznaczenia WIBOR-u są zgodne z prawem i nie budzą wątpliwości - podaje.

Według Radosława Górskiego problem polega na tym, że wątpliwości istnieją, ale są lekceważone zarówno przez sektor bankowy, "co jest w ich interesie oczywiście, ale również przez instytucje, które powinny chronić wszystkich uczestników rynku, w tym również konsumentów".

Ruina sektora bankowego i katastrofa w gospodarce?

Obecnie sytuacja złotówkowiczów jest więc podobna do sytuacji frankowiczów z lat 2008-2014.

- "Złotówkowicze", podobnie jak dawniej "frankowicze", nie mają bowiem żadnego wsparcia ze strony instytucji, które mają chronić ich interesy. Banki starają się wmówić opinii publicznej, że problem kredytów PLN+WIBOR nie istnieje, umowy są zgodne z prawem, a za zamieszanie dotyczące kredytów złotówkowych odpowiadają prawnicy reprezentujący konsumentów. Podobne zdanie mają również instytucje zajmujące się ochroną konsumentów - opisuje sytuację radca prawny.

Jak dodaje, równocześnie jednak banki wskazują na negatywne konsekwencje podważania umów kredytów PLN+WIBOR.

- Taka narracja banków budzi moje wątpliwości, bo skoro zdaniem UOKIKU, UKNF, władz i sektora bankowego rzekomo umowy kredytów PLN+WIBOR nie budzą absolutnie żadnych wątpliwości, to po co zastanawiać się nad negatywnymi konsekwencjami wydania wyroku korzystnego dla konsumentów? - zastanawia się.

-  Ostrzeżenia dotyczące tego, że "złotówkowicze" upominając się o swoje pieniądze doprowadzą do ruiny sektor bankowy, a gospodarkę do katastrofy, dla TSUE nie będą miały żadnego znaczenia. Dorobek orzeczniczy dotyczący kredytów frankowych w dużym stopniu daje się przełożyć na kredyty złotówkowe. Złotówkowicze mają większą świadomość co do swoich uprawnień i z pewnością będą pozywać banki - kończy Górski.

Czytaj też: Będzie kolejny szturm frankowiczów na sądy? "Jest to bardzo ważne stanowisko"

Chcesz podzielić się ważnym tematem? Skontaktuj się z autorką tekstu: joanna.rubin@wbd.com

Autorka/Autor:Joanna Rubin

Źródło: tvn24.pl

Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock

Pozostałe wiadomości

We wrześniu Polacy najczęściej zaczynają przygotowania do różnych imprez, takich jak komunie, urodziny czy wesela. W 2025 roku zorganizowanie przyjęcia komunijnego w restauracji lub sali bankietowej kosztowało średnio 225 złotych za każdego dorosłego uczestnika.

Ruszają przygotowania do imprez. Tyle średnio za "talerzyk"

Ruszają przygotowania do imprez. Tyle średnio za "talerzyk"

Źródło:
PAP

Wypożyczasz auto, oddajesz je bez zastrzeżeń wynajmującego, a kilka dni później dostajesz maila z informacją o rzekomej szkodzie. Rysa, która była na aucie już przy odbiorze, teraz ma obciążyć twoją kieszeń. Brzmi jak koszmar turysty? Niestety, nie są to odosobnione przypadki.

Tysiące złotych za rysę wielkości szpilki. "To maszynka do zarabiania na turystach"

Tysiące złotych za rysę wielkości szpilki. "To maszynka do zarabiania na turystach"

Źródło:
TVN24+

Jest porozumienie z władzami USA - poinformowała w niedzielę kancelaria prezydenta Korei Południowej. W fabryce akumulatorów samochodowych Hyundaia w Georgii federalne służby imigracyjne zatrzymały w piątek 475 jej pracowników. Teraz kraj wyśle po swoich obywateli samolot.

Uwięzieni pracownicy Hyundaia. Jest porozumienie między państwami

Uwięzieni pracownicy Hyundaia. Jest porozumienie między państwami

Źródło:
PAP

Giorgio Armani stworzył jeden z najbardziej rozpoznawalnych domów mody na świecie. Kierował nim aż do końca. Jego śmierć rodzi pytania o przyszłość firm. Projektant był jedynym głównym udziałowcem firmy, którą założył wraz ze swoim zmarłym partnerem Sergio Galeottim w latach 70. i nad którą do samego końca sprawował ścisłą kontrolę.

Kto przejmie władzę po legendzie mody?

Kto przejmie władzę po legendzie mody?

Źródło:
Reuters, PAP

Elon Musk może otrzymać gigantyczny pakiet wynagrodzenia z Tesli, wart bilion dolarów. Zawdzięcza to nie tylko swojej pozycji, ale też przeprowadzce spółki z Delaware do Teksasu, gdzie prawo bardziej sprzyja zarządom.

Musk może zgarnąć bilion dolarów. Przeprowadzka po fortunę

Musk może zgarnąć bilion dolarów. Przeprowadzka po fortunę

Źródło:
Reuters

W sobotę padła jedna z najwyższych wygranych w historii amerykańskiej loterii. Prawie 1,8 miliarda dolarów trafi do dwojga posiadaczy kuponów kupionych w Missouri i Teksasie. Zakończyła się tym samym seria 42 losowań bez głównej wygranej, trwająca od maja.

Olbrzymia wygrana. Podzielą się prawie dwoma miliardami dolarów

Olbrzymia wygrana. Podzielą się prawie dwoma miliardami dolarów

Źródło:
CNN

To daje do myślenia. Najlepszy inwestor na świecie odkłada niektóre spółki do rubryki "za trudne" i nigdy w nie nie inwestuje - zauważa w rozmowie z TVN24+ Tomasz Jaroszek, współautor książki "Śladami Warrena Buffeta". - Szanse są równe, zawsze uwielbiał rywalizację. Dlatego siedzi w swoim gabinecie i czyta to, co dostępne wszystkim. I myśli o tym, żeby zwyciężyć - opowiada o Buffetcie jego pierwsza żona Susie. 30 sierpnia 1930 przyszedł na świat. Oto sylwetka "wyroczni z Omaha"

Warren Buffett ma 95 lat. "Nie zapowiadał się na geniusza. Kto by się spodziewał?"

Warren Buffett ma 95 lat. "Nie zapowiadał się na geniusza. Kto by się spodziewał?"

Źródło:
TVN24+

Apple został pozwany przez autorów, którzy oskarżają firmę o nielegalne wykorzystanie ich książek do trenowania systemów sztucznej inteligencji. Sprawa dotyczy ochrony własności intelektualnej w erze AI.

Gigant pozwany. Oskarżenie o kradzież treści

Gigant pozwany. Oskarżenie o kradzież treści

Źródło:
Reuters

Cła Trumpa wpływają na rynek usług pocztowych. Jak podał Światowy Związek Pocztowy (UPU), który jest wyspecjalizowaną organizacją ONZ do 88 wzrosła liczba podmiotów, które całkowicie lub częściowo zawiesiły usługi pocztowe do Stanów Zjednoczonych. Na liście jest też Poczta Polska.

Efekt ceł Trumpa. Kolejni operatorzy wstrzymują przesyłki do Stanów Zjednoczonych

Efekt ceł Trumpa. Kolejni operatorzy wstrzymują przesyłki do Stanów Zjednoczonych

Źródło:
PAP

W sobotnim losowaniu Lotto nie padła główna wygrana. Kumulacja rośnie do 32 milionów złotych. Oto wyniki losowania Lotto i Lotto Plus z 6 września 2025 roku.

Jest szóstka w Lotto Plus. Olbrzymia kumulacja

Jest szóstka w Lotto Plus. Olbrzymia kumulacja

Źródło:
tvn24.pl

Donald Trump zapowiedział, że Stany Zjednoczone mogą odpowiedzieć Unii Europejskiej, jeśli ta utrzyma decyzję o ukaraniu Google za naruszenie zasad konkurencji. Prezydent USA uznał działania UE za "dyskryminujące" i dał jasno do zrozumienia, że nie zamierza ich akceptować.

"Amerykański podatnik tego nie toleruje". Trump zapowiada odwet

"Amerykański podatnik tego nie toleruje". Trump zapowiada odwet

Źródło:
PAP

Brytyjski "Financial Times" informuje o inicjatywie polskiego miliardera Romana Karkosika, który zainicjował budowę największego w Europie pomnika Matki Boskiej. Monument powstaje we wsi Konotopie w województwie kujawsko-pomorskim i ma osiągnąć wysokość 55 metrów. Według dziennika, uroczysta konsekracja figury planowana jest na przyszłoroczne święto kościelne Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny, znane też jako Matki Boskiej Zielnej.

"Ogromny, niemal faraoński projekt". To ma być najwyższy w Europie pomnik Matki Boskiej

"Ogromny, niemal faraoński projekt". To ma być najwyższy w Europie pomnik Matki Boskiej

Źródło:
PAP

Stany Zjednoczone podnoszą o 100 procent obowiązkową opłatę przy wjeździe. Zmiana obejmie także Polaków.

USA podwajają opłatę za wjazd. Również dla Polaków

USA podwajają opłatę za wjazd. Również dla Polaków

Źródło:
CNN, tvn24.pl

Po aferze ze sposobem wydawania środków z Krajowego Planu Odbudowy przez firmy z branży hotelarsko-restauracyjnej pojawiły się kolejne kontrowersje - dotyczące KPO dla kultury. - Mamy do czynienia z niespotykaną w żadnym wcześniejszym programie sytuacją odrzucenia porażającej większości wniosków - mówi z rozmowie z TVN24+ Ula Kijak, członkini zarządu Gildii Polskich Reżyserek i Reżyserów Teatralnych. - To jest ewidentny problem techniczny albo systemowy - uważa Marcin Bałczewski z Domu Literatury w Łodzi.

Kontrowersje wokół KPO. "Ewenement na skalę światową"

Kontrowersje wokół KPO. "Ewenement na skalę światową"

Źródło:
TVN24 +

Korea Południowa rusza z pomocą obywatelom zatrzymanym w fabryce Hyundaia w stanie Georgia. Prezydent Li Dze Mjung zapowiedział wsparcie i powołanie specjalnego zespołu do spraw interwencji, a Seul deklaruje gotowość do rozmów z Waszyngtonem.

Zatrzymali setki pracowników. Zareagował prezydent

Zatrzymali setki pracowników. Zareagował prezydent

Źródło:
PAP

Miecz świetlny Dartha Vadera, jeden z najbardziej rozpoznawalnych rekwizytów w historii kina, został sprzedany w Los Angeles za 3,6 miliona dolarów. To najwyższa kwota, jaką kiedykolwiek zapłacono za przedmiot związany z sagą "Gwiezdne wojny".

Sprzedano miecz świetlny Dartha Vadera. Padł rekord

Sprzedano miecz świetlny Dartha Vadera. Padł rekord

Źródło:
PAP, BBC

Średnia cena metra kwadratowego mieszkania w Sosnowcu wynosi nieco ponad 5,8 tysiąca złotych - to aż trzykrotnie mniej niż w Warszawie. Jak wynika z raportu przygotowanego przez Grupę Morizon-Gratka, duże różnice cenowe widoczne są również między miastami średniej wielkości, spośród których najdroższym rynkiem mieszkaniowym pozostaje Gdynia.

Tu mieszkanie może być trzykrotnie tańsze niż w stolicy. Ranking cen

Tu mieszkanie może być trzykrotnie tańsze niż w stolicy. Ranking cen

Źródło:
PAP

Maroko może stać się jednym z czołowych producentów złota w Afryce po odkryciu wyjątkowo bogatych złóż w pobliżu miasta Kulmim na południu kraju - podaje firma górnicza OLAH Palace Trading.

Odkryli olbrzymie złoża złota. Mogą trafić do czołówki

Odkryli olbrzymie złoża złota. Mogą trafić do czołówki

Źródło:
PAP

Mam nadzieję, że rozporządzenie ułatwiające inwestycje w energetykę wiatrową w ciągu najbliższego tygodnia trafi do uzgodnień międzyresortowych - powiedziała ministra klimatu Paulina Hennig-Kloska. Dodała, że resort pracuje nad ustawą pozbawioną kwestii spornych, między innymi dotyczących odległości.

"Weto zmusza rząd do działania innymi ścieżkami"

"Weto zmusza rząd do działania innymi ścieżkami"

Źródło:
PAP

Komisja Europejska poinformowała w piątek o nałożeniu na Google 2,95 miliarda euro kary za naruszenie prawa antymonopolowego Unii Europejskiej. Gigant miał faworyzować własną technologię reklamową w stosunku do innych rozwiązań oferowanych przez konkurencję. Przedstawicielka Google przekazała, że "KE wymaga zmian, które zaszkodzą tysiącom europejskich firm, utrudniając im zarabianie pieniędzy".

Potężna kara dla giganta technologicznego

Potężna kara dla giganta technologicznego

Źródło:
PAP

W czerwcu amerykańska gospodarka odnotowała spadek liczby miejsc pracy po raz pierwszy od końca pandemii COVID-19 - wynika z opublikowanych w piątek danych Biura Statystyk Pracy (BLS). Nowy raport pokazuje też gorszą od oczekiwań sytuację na rynku pracy w sierpniu, sygnalizując spowolnienie gospodarcze.

Pierwsza taka sytuacja od czasu COVID-19

Pierwsza taka sytuacja od czasu COVID-19

Źródło:
PAP

Premier Czech domaga się rewizji polityki klimatycznej Unii Europejskiej, o czym rozmawiał w piątek na spotkaniu z przewodniczącym Rady Europejskiej Antonio Costą. Peter Fiala przekazał, że buduje koalicję przeciwko rozszerzonej wersji Europejskiego Systemu Handlu Emisjami - ETS2.

Premier zapowiada koalicję przeciw ETS2. Konferencji nie było

Premier zapowiada koalicję przeciw ETS2. Konferencji nie było

Źródło:
PAP

Piątkowe losowanie Eurojackpot nie przyniosło głównej wygranej, a kumulacja rośnie do 360 milionów złotych. W Polsce najwyższe były wygrane czwartego stopnia. Oto liczby, które wylosowano 5 września 2025 roku.

Kumulacja w Eurojackpot rośnie

Kumulacja w Eurojackpot rośnie

Źródło:
tvn24.pl

Prezydent Donald Trump spotkał się z liderami branży technologicznej, w tym Markiem Zuckerbergiem i Timem Cookiem. Tematem rozmów były inwestycje w AI i centra danych w USA. Prezesi gigantów zobowiązali się do miliardowych inwestycji. "Trump rozkoszował się tymi obietnicami wydatkowymi" - skomentował Bloomberg.

"Trump rozkoszował się tymi obietnicami"

"Trump rozkoszował się tymi obietnicami"

Źródło:
Bloomberg