Słowacja będzie się starać o zwolnienie z embarga na rosyjską ropę. Zakaz importu surowca ma znaleźć się w kolejnym zestawie sankcji Unii Europejskiej wobec Moskwy za inwazję na Ukrainę - podał Reuters, powołując się na informacje słowackiego ministerstwa gospodarki. Krytyczne wobec zakazu importu ropy z Rosji pozostają Węgry.
Komisja Europejska przygotowuje szósty pakiet sankcji wobec Rosji i ma zakończyć prace we wtorek. - W kwestii energetyki pracujemy nad przygotowaniem propozycji, które pozwolą na ograniczenie importu energii z Rosji, w szczególności ropy - powiedział we wtorek szef dyplomacji UE Josep Borrell.
Słowacja o embargu na ropę z Rosji
Dwóch unijnych urzędników mówiło w poniedziałek, że unijna władza wykonawcza może oszczędzić Słowacji i Węgrom embarga na zakup rosyjskiej ropy, pamiętając o zależności obu krajów od rosyjskiej ropy. Słowacja prawie całą ropę importuje z Rosji, a kraj podał, że ma zapasy na 120 dni - poinformował Reuters.
"Jeśli dojdzie do zatwierdzenia embarga na rosyjską ropę w ramach dalszego pakietu sankcji wobec Rosji, Słowacja wystąpi o zwolnienie" - stwierdziło słowackie ministerstwo w odpowiedzi na pytania agencji.
Resort podkreślił, że przetwarzanie różnych rodzajów ropy nie jest możliwe od razu, a zmiana technologii to trudny finansowo i czasochłonny proces. "Dlatego domagamy się dłuższego okresu przejściowego dla ropy transportowanej rurociągami" - przekazało ministerstwo.
Węgry przeciw zakazowi importu
Krytyczne wobec sankcji na surowce z Rosji pozostają Węgry. - Stanowisko Węgier w sprawie embarga na ropę i gaz nie zmieniło się. Nie popieramy go - powiedział w poniedziałek rzecznik węgierskiego rządu Zoltan Kovacs w odpowiedzi na pytania Reutersa.
We wtorek węgierski minister spraw zagranicznych Peter Szijjarto podtrzymał sprzeciw wobec embarga. Przebywający w Kazachstanie Szijjarto powiedział, że rosyjskie dostawy ropy rurociągiem "Przyjaźń" stanowią około 65 proc. zapotrzebowania na Węgrzech i nie ma alternatywnych dróg dostaw, które mogłyby to zastąpić.
- Nie obchodzi nas, co myślą ludzie na Wschodzie czy Zachodzie - stwierdził szef węgierskiego MSZ - To jest kwestia bezpieczeństwa energetycznego, obecnie fizycznie nie ma możliwości utrzymania gospodarki bez rosyjskiej ropy - dodał.
Stanowisko Niemiec
W poniedziałek niemiecki minister gospodarki Robert Habeck zapewnił, że Niemcy będą w stanie przetrwać unijne embargo na import rosyjskiej ropy do końca tego roku, nawet jeśli wstrzymanie importu może spowodować niedobory. - Udało się nam dojść do sytuacji, w której Niemcy są w stanie znieść embargo na ropę - powiedział Habeck na konferencji prasowej, zaznaczając, że nie obędzie się bez konsekwencji.
Reuters przytoczył dane, z których wynika, że w kwietniu udział rosyjskiej ropy w całym imporcie do Niemiec spadł z 35 do 25 proc.
Wcześniej wskazywano, że to Polska może pomóc Niemcom w uwolnieniu się od rosyjskiej ropy za pomocą Naftoportu w Gdańsku.
Polska za embargiem
Za unijnym embargiem na rosyjską ropę opowiada się Polska. - Pojawiają się głosy, że państwa są skłonne zgodzić się na stopniowe odchodzenie do końca roku. Najlepiej, gdybyśmy zgodzili się na tę solidarność już dzisiaj, natomiast jest to jakiś plan B - mówiła w poniedziałek minister klimatu i środowiska Anna Moskwa.
Minister Moskwa była pytana podczas briefingu, czy Polska zgodziłaby się na dodatkowe cła, gdyby miały one być czynnikiem powodującym, że import rosyjskiej ropy spada. - Dla Polski nie do przyjęcia jest przyjęcie samych ceł, bez przyjęcia embarga i określonej daty odejścia (od importu surowców energetycznych z Rosji - red.) - wskazała szefowa MKiŚ.
Minister dodała, że "jesteśmy się w stanie zgodzić na mechanizm przejściowy - zarówno w ropie, jak i w gazie". - Jakaś forma opłaty - czy to będzie cło, czy to będzie jakiś podatek, czy opłata solidarnościowa typu ETS - to jest do uzgodnienia - stwierdziła Anna Moskwa.
Szósty pakiet sankcji
Szósty pakiet unijnych sankcji w środę mają poznać ambasadorowie krajów UE. Jak wynika z danych unijnego urzędu statystycznego Eurostat, Rosja jest największym dostawcą ropy naftowej do Europy. W 2020 roku odpowiadała za ponad jedną czwartą importu tego surowca.
Aby utrzymać jedność krajów Wspólnoty, Komisja może zaproponować Słowacji i Węgrom "wyłączenie lub długi okres przejściowy" - mówił wcześniej jeden z unijnych urzędników. Według źródeł agencji embargo miałoby być wprowadzane stopniowo, najprawdopodobniej w pełni zaczęłoby obowiązywać dopiero od początku przyszłego roku.
Źródło: PAP, Reuters, TVN24 Biznes
Źródło zdjęcia głównego: Vladimir Endovitskiy / Shutterstock